Prezes PKP Intercity o ewentualnym sporze ze Stadlerem: Jesteśmy pewni swoich racji

Rozkład jazdy:

1. Jakie argumenty sprawiają, że PKP Intercity jest „pewne swoich racji” w sporze przetargowym dotyczącym piętrowych EZT-ów?
2. Jakie potencjalne konsekwencje prawne i finansowe mogłoby przynieść ewentualne odwołanie firmy Stadler i jakie scenariusze najczęściej pojawiają się w podobnych postępowaniach?
3. W jaki sposób przykład przegranego przez Stadlera przetargu w Szwajcarii ilustruje kontekst obecnego sporu na polskim rynku?

Stadler zapowiada działania prawne

W rozmowie, pytany o ryzyko unieważnienia kontraktu, Janusz Malinowski przytoczył przykład ze szwajcarskiego rynku:

— Sześcioma dziesiątymi procenta Stadler przegrał kontrakt w Szwajcarii z niemieckim Siemensem.

Wskazał, że firma Stadler nie po raz pierwszy mierzy się z sytuacją, w której wynik przetargu jest dla niej niekorzystny — i że w podobnych postępowaniach niejednokrotnie podejmuje kroki prawne.

Czy istnieje ryzyko unieważnienia kontraktu?

Prezes PKP Intercity podkreślił, że spółka jest przygotowana na ewentualny spór sądowy:

— Jeżeli Stadler złoży taki wniosek do sądu, my będziemy na to przygotowani i sobie z tym poradzimy – powiedział.

Nie chciał jednak spekulować na temat możliwych konsekwencji:

— Ja nie chcę dywagować – stwierdził.

Zapytany o ryzyko odszkodowań w hipotetycznym negatywnym scenariuszu, również nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi, podkreślając, że na tym etapie nie ma podstaw do przesądzania przebiegu sprawy.

PKP Intercity: „Jesteśmy pewni swoich racji”

Malinowski zapewnił, że spółka jako zamawiający działa zgodnie z przepisami i nie obawia się wyników ewentualnego postępowania odwoławczego:

— Jesteśmy pewni swoich racji – powiedział Janusz Malinowski.

Według prezesa, oferta wybrana w przetargu spełnia wszystkie wymagania, a procedura została przeprowadzona prawidłowo.

Jeden z kluczowych przetargów taborowych

Choć prezes w przytoczonych wypowiedziach nie omawia szczegółów technicznych ani wartości kontraktu, przetarg na dostawę piętrowych EZT-ów jest uznawany za jedno z największych przedsięwzięć taborowych PKP Intercity w ostatnich latach. Spór między oferentami — jeśli do niego dojdzie — może mieć istotne znaczenie zarówno dla harmonogramu dostaw, jak i dla rozwoju oferty przewoźnika.

PKP Intercity deklaruje jednak, że jest gotowe na każdy scenariusz i pozostaje przekonane o poprawności swoich decyzji przetargowych.