I po Talgo. PFR się wycofuje, kurs spada

Rozkład jazdy:

1. Jakie były główne powody rezygnacji PFR z przejęcia udziałów w Talgo?
2. Jakie konsekwencje dla rynku finansowego wywołała decyzja PFR o wycofaniu się z transakcji?
3. Jakie stanowisko zajęły hiszpańskie władze wobec planów PFR dotyczących przejęcia Talgo?

Nie ma oferty od PFR

Z informacji podanych przez hiszpańską Komisję Nadzoru Rynku Papierów Wartościowych (CNMV) wynika, że na dzień dzisiejszy PFR nie złożył żadnej oferty nabycia udziałów Talgo od Pegaso Transportation International, które posiada 40% akcji spółki. Co więcej, nie podjęto żadnej formalnej decyzji w tej sprawie.

„W związku z komunikatami przesłanymi Narodowej Komisji Rynku Papierów Wartościowych z dnia 8 i 9 lutego, a także w związku z pojawiającymi się w mediach pogłoskami oraz na prośbę Komisji, PFR informuje, że na dzień dzisiejszy nie złożył Pegaso Transportation International, S.C.A. propozycji nabycia akcji Talgo S.A., ani nie została podjęta żadna decyzja w tym zakresie” – podano w oficjalnym komunikacie.

Jeszcze w poniedziałek PFR informował CNMV o planach przedstawienia w najbliższych dniach oferty w ramach sprzedaży udziałów przez Pegaso Transportation International. W przypadku jej zaakceptowania, miała zostać uruchomiona publiczna oferta nabycia 100% akcji Talgo. Rezygnacja polskiego funduszu oznacza, że proces ten nie dojdzie do skutku.

Brak zainteresowania ze strony PFR wywołał niepokój wśród inwestorów. Po ogłoszeniu decyzji kurs akcji Talgo zaczął spadać, co odzwierciedla negatywną reakcję rynku na wycofanie się potencjalnego kupca.

PFR nie wyklucza jednak dalszego monitorowania sytuacji, a ewentualne przyszłe decyzje będą uzależnione od rozwoju sytuacji na hiszpańskim rynku kapitałowym oraz podejścia hiszpańskich władz do zagranicznych inwestorów.