Śmiertelny wypadek na trasie Stargard-Piła. Samochód wjechał po pociąg

Rozkład jazdy:

1. Jakie były okoliczności i przebieg tragicznego wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Ognicy?
2. W jaki sposób Polregio zorganizowało komunikację zastępczą dla pasażerów po wstrzymaniu ruchu na linii Stargard – Piła?
3. Jakie działania prowadzą policja i prokuratura w celu ustalenia przyczyn zdarzenia?

Tragiczny wypadek na niestrzeżonym przejeździe

Do zdarzenia doszło około godziny 15:40. Jak przekazał rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie, asp. Dariusz Schacht, pomimo natychmiastowej akcji ratowników i prowadzonej resuscytacji krążeniowo-oddechowej, nie udało się uratować życia kierowcy samochodu.

– „Pomimo prowadzonej przez strażaków i ratowników medycznych reanimacji, zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon poszkodowanego” – przekazał Schacht.

Na miejscu pracowali policjanci i prokurator, którzy prowadzili czynności mające na celu ustalenie przyczyn i przebiegu wypadku. Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, asp. Justyna Siwarska, potwierdziła, że działania śledczych trwały do późnych godzin popołudniowych.

Pociąg sprawny, pasażerowie bez obrażeń

Jak poinformował dyrektor Zachodniopomorskiego Zakładu Polregio w Szczecinie, Andrzej Chańko, w wyniku zderzenia pociąg nie został poważnie uszkodzony.

– „Ma tylko zarysowania. Jest sprawny technicznie” – wyjaśnił Chańko.

Na czas prowadzenia czynności służb i oględzin miejsca zdarzenia ruch kolejowy na odcinku Stargard – Wałcz został całkowicie wstrzymany. Pasażerowie pociągu, podobnie jak podróżni z innych kursów, zostali objęci komunikacją zastępczą. Polregio uruchomiło busy między Stargardem a Wałczem, a w Ognicy zapewniono przesiadkę na pociąg kontynuujący podróż w kierunku Piły.

– „Właśnie wieziemy pasażerów autobusem ze Stargardu do Ognicy, a stamtąd dalej pojadą już pociągiem” – informował Chańko po godzinie 19.

Śledztwo w sprawie przyczyn zdarzenia

Zgodnie z obowiązującymi procedurami, Polregio wysłało na miejsce drugiego maszynistę, a pracę pierwszego zabezpieczono zgodnie z przepisami. Pasażerowie oraz maszynista nie odnieśli żadnych obrażeń.

Policja i prokuratura prowadzą obecnie postępowanie wyjaśniające, które ma ustalić przyczyny tragedii. Wstępne ustalenia wskazują, że do zdarzenia doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, gdzie kierowca samochodu prawdopodobnie nie zachował należytej ostrożności.

Ruch wznowiony po trzech godzinach

Ruch na linii Stargard – Piła został wznowiony po godzinie 19:00, gdy zakończono działania służb oraz uzyskano zgodę prokuratora na odjazd pociągu z miejsca zdarzenia.

Jak podkreślają przedstawiciele Polregio, mimo że pociąg nie doznał poważnych uszkodzeń, sytuacja ta pokazuje, jak niebezpieczne mogą być niestrzeżone przejazdy kolejowe i jak ważne jest zachowanie szczególnej ostrożności przy wjeździe na tory.

Wypadek w Ognicy to kolejny tragiczny przypadek na polskiej sieci kolejowej, który przypomina o konieczności zwiększenia bezpieczeństwa na przejazdach – zarówno poprzez modernizację infrastruktury, jak i edukację kierowców.