Szamotuły przez upadek ARP E-Vehicles nie kupiły nowego autobusu. A Solaris był tak blisko

Rozkład jazdy:

1. Za ile gmina Szamotuły kupiła używany autobus szkolny Iveco Crossway?
2. Jaką kwotę dofinansowania miała otrzymać gmina na zakup autobusu elektrycznego z Programu Inwestycji Strategicznych?
3. Która firma wygrała pierwotny przetarg na elektryczny autobus szkolny, zanim ogłosiła upadłość?

Upadłość ARP

Gmina Szamotuły planowała zakup nowoczesnego autobusu elektrycznego dla uczniów – inwestycji wspieranej znacznym zewnętrznym finansowaniem. Jak relacjonuje burmistrz:

„Wcześniej gmina zamierzała kupić autobus elektryczny za 2,5 miliona złotych (z tego 2 miliony dofinansowania), ale firma która wygrała przetarg na dostarczenie tego sprzętu ogłosiła upadłość.” – napisał Piotr Michalak.

Upadłość wykonawcy unieważniła możliwość realizacji dostawy, a samorząd uznał, że dalsze czekanie byłoby ryzykowne i niekorzystne dla uczniów. Dlatego zdecydowano o rezygnacji z elektryka i przeznaczeniu środków na inny cel. Zanim do tego doszło, postępowanie przetargowe z 2024 r. wyłoniło zupełnie innego zwycięzcę. Najkorzystniejszą ofertę w przetargu na dostawę jednoczłonowego autobusu elektrycznego o długości 8,8–12 m złożyła spółka ARP E-VEHICLES Sp. z o.o. z Bydgoszczy, należąca do Agencji Rozwoju Przemysłu S.A., produkująca e-busy od 2020 r. Ich propozycja opiewała na 2.459.998,77 zł, a oferta konkurencyjna – Solaris Bus & Coach – wynosiła 2.687.550,00 zł. Trzeci oferent, chorwacka Stromberg Consultancy d.o.o. (Golden Dragon), został wykluczony z powodów formalnych.

Przedmiotem zamówienia był zeroemisyjny autobus elektryczny, projektowany do co najmniej 15 lat eksploatacji w warunkach klimatycznych charakterystycznych dla regionu. Specyfikacja obejmowała m.in. 39 miejsc siedzących, przestrzeń dla pasażerów z niepełnosprawnościami, klimatyzację oraz ładowarkę zdolną naładować akumulatory w maksymalnie 10 godzin. Wszystko wskazywało, że na trasach szkolnych pojawi się model Pilea – pierwszy polski e-bus z baterią umieszczoną pod podwoziem, znany już z dostaw do mniejszych samorządów, jak choćby do Zdun. Dostawa miała nastąpić w 2025 roku, a projekt był znacząco wspierany przez zewnętrzne środki: 2 mln zł dofinansowania z Programu Inwestycji Strategicznych (Polski Ład). Ostatecznie jednak zakup nie doszedł do skutku z powodu upadłości wykonawcy, co zmusiło gminę do wycofania projektu i przesunięcia funduszy na inną inwestycję.

Z Polskiego Ładu

Zamiast inwestować w projekt bez realnej szansy realizacji, gmina zawnioskowała o przekazanie 2 mln zł z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych jako dodatkowego wsparcia dla budowy sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 1.

Inwestycja w SP1 i tak już posiadała mocne finansowanie – prawie 5 mln zł z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Dodanie 2 mln zł pozwoli na usprawnienie realizacji projektu oraz zwiększenie jego zakresu.

Jak podkreśla burmistrz: „Dzięki temu możliwe będzie nie tylko usprawnienie transportu uczniów, ale także stworzenie nowoczesnej przestrzeni sportowej dla dzieci i młodzieży.”

Zakupiony autobus – używany, lecz w dobrym stanie technicznym – od razu włączono do obsługi tras szkolnych. Gmina podkreśla, że priorytetem było szybkie zabezpieczenie transportu uczniów po upadku dostawcy elektryka. Pojazd został nabyty za 281 tys. zł, co w porównaniu z planowaną inwestycją za 2,5 mln zł oznacza znacząco mniejsze wydatki z budżetu. Autobus ma poprawić komfort i bezpieczeństwo dowozów szkolnych już w bieżącym roku szkolnym.

W komunikacie samorządu czytamy: „To kolejny krok w kierunku poprawy komfortu i bezpieczeństwa najmłodszych mieszkańców naszej gminy.”