Uwaga na białe furgonetki w Czechach. Dzięki nim policjanci zajrzą do autobusu czy ciężarówki

Rozkład jazdy:

1. Jakiej marki są nowe nieoznakowane furgonetki czeskiej policji?
2. Jakie wykroczenia mają wykrywać zainstalowane w nich systemy kamerowe?
3. Ile wykroczeń ujawniono podczas pierwszych 30 godzin testów nowych pojazdów?

Nowy bat na kierowców

Czeska policja ujawniła swoją „tajną broń” do nadzoru nad ruchem drogowym. Nowe furgony Iveco Daily w cywilnym malowaniu wyposażono w najnowocześniejsze systemy kamerowe z pełnym widokiem 360°, zdolne wykrywać m.in. korzystanie z telefonu podczas jazdy, brak zapiętych pasów bezpieczeństwa czy łamanie zakazu wyprzedzania. Pojazdy będą patrolować głównie autostrady i drogi pierwszej klasy, a wykroczenia będą oceniane i dokumentowane bezpośrednio na miejscu.

Głównym zadaniem patroli w „dostawczakach” jest kontrolowanie, czy kierowcy innych pojazdów nie korzystają w czasie jazdy z telefonów komórkowych, mają zapięte pasy oraz czy przestrzegają zakazu wyprzedzania.

Chodzi przede wszystkim o samochody ciężarowe i autobusy, których obserwowanie ze zwykłego radiowozu ze względu na ich rozmiary jest utrudnione. Nowe pojazdy mają na dachach zainstalowanych kilka regulowanych kamer, które pozwalają zajrzeć bezpośrednio do kabiny ciężarówki czy do autobusu.

Pierwsze testy nowego sprzętu pokazały, że jest on bardzo przydatny w patrolowaniu autostrad. W ciągu zaledwie 30 godzin pracy funkcjonariuszom z furgonetek udało się ujawnić 24 wykroczenia. Najczęściej była to rozmowa przez telefon bez zestawu głośnomówiącego.

Badanie przydatności nieoznakowanych furgonetek potrwa do końca wakacji. W przypadku pozytywnych rezultatów policja planuje nie tylko kupno kolejnych egzemplarzy, ale także wyposażenie ich w dodatkowe urządzenia, takie jak mobilne wagi samochodowe.

W Czechach nieuwaga kierowców jest przyczyną 42 proc. wypadków drogowych z ofiarami śmiertelnymi.