Ryanair ujawnia: eDreams, Tix, Vola i Latamy zawyżają ceny nawet o 148%

Ryanair opublikował 12 sierpnia wyniki swojego sierpniowego raportu OTA Survey, który ujawnia praktyki zawyżania cen przez pośredników internetowych (OTA) takich jak eDreams, Tix, Vola i Latamy.

Analiza pokazuje, że klienci płacą u tych pośredników nawet o 148% więcej niż bezpośrednio na stronie Ryanair.com.

Rozkład lotu:

• Która z OTA według raportu Ryanair naliczała największą marżę?
• Jaką opłatę za miejsce rezerwowane pobiera eDreams w porównaniu do Ryanair?
• Do jakich instytucji Ryanair apeluje o podjęcie działań w sprawie zawyżonych cen OTA?

Największym „rekordzistą” w zestawieniu okazało się eDreams, które – według raportu – pobiera €15,01 za zarezerwowanie miejsca, które na stronie Ryanaira kosztuje €6,05. Taka różnica oznacza 148-procentową nadwyżkę.

Ryanair podkreśla, że żadna z wymienionych platform nie posiada umowy dystrybucyjnej z przewoźnikiem, a ich działania – zdaniem linii – szkodzą konsumentom poprzez stosowanie ukrytych opłat i nieprzejrzystych cenników.

Przewoźnik wzywa rządy państw UE, ministrów odpowiedzialnych za ochronę konsumentów oraz odpowiednie organy nadzoru do wprowadzenia obowiązku pełnej transparentności cenowej OTA, wzorowanej na standardach stosowanych przez „Approved OTA” Ryanaira.

Dyrektor marketingu Ryanaira, Dara Brady, skomentował:

– Nasz sierpniowy raport pokazuje, że OTA takie jak eDreams, Tix, Vola czy Latamy wciąż pobierają od niczego nieświadomych klientów znacznie zawyżone opłaty – nawet o 148% w stosunku do cen na naszej stronie. Niestety, rządy i organy ochrony konsumentów w UE – w tym hiszpański minister Pablo Bustinduy – wciąż nic z tym nie robią, ignorując realną szkodę wyrządzaną pasażerom.

Raport Ryanaira jest kolejnym elementem kampanii przewoźnika mającej na celu wyeliminowanie ukrytych opłat w sprzedaży biletów lotniczych przez pośredników i zachęcenie pasażerów do rezerwacji bezpośrednio na stronie przewoźnika.