Kołobrzeg: „Turysta” ukradł autobus z kluczykami w środku. Dojechał do znaku
Nocna „przejażdżka” zakończona zarzutami karnymi – tak wyglądał weekend jednego z turystów w Kołobrzegu.
27-letni mężczyzna wsiadł do zaparkowanego autobusu, znalazł w środku kluczyki, uruchomił pojazd i ruszył ulicami miasta. Po drodze uszkodził infrastrukturę drogową, zniszczył drzwi pojazdu, a następnie porzucił autobus i zbiegł z miejsca. Choć ucieczka się udała, był to jedynie krótki epizod – po niespełna 48 godzinach został zatrzymany przez policję w Krakowie.
Rozkład jazdy:
- Gdzie i kiedy doszło do kradzieży autobusu przez turystę?
- W jaki sposób 27-latek uruchomił autobus i co uszkodził podczas przejazdu?
- Jakie zarzuty usłyszał zatrzymany mężczyzna i ile grozi mu lat więzienia?
Z kluczykami w środku
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę, 29 czerwca, w rejonie ulic Kolejowej i Kasprowicza w Kołobrzegu. Zgłoszenie do kołobrzeskiej policji dotyczyło kierowcy autobusu, który zatrzymał się w sposób wzbudzający podejrzenia. Szybko okazało się, że pojazd został zabrany bez zgody właściciela, a jego „kierowca” zdołał uszkodzić słupki, bariery, znak drogowy oraz same drzwi autobusu. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zastali jedynie porzucony pojazd.
Dzięki intensywnym działaniom dochodzeniowym – obejmującym ustalenie wizerunku i danych podejrzanego – udało się w niecałe dwa dni zatrzymać sprawcę w Krakowie. Mężczyzna, jak się okazało, był turystą wypoczywającym nad morzem. Nie spodziewał się, że jego nocna „zabawa” zakończy się zatrzymaniem kilkaset kilometrów od miejsca zdarzenia.
Zatrzymany 27-latek usłyszał zarzut z art. 289 § 2 Kodeksu karnego – zabór pojazdu mechanicznego w celu krótkotrwałego użycia, za co grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Informacje o zatrzymaniu i postawionych zarzutach potwierdziła kołobrzeska policja.
Dla branży transportowej to sygnał ostrzegawczy – zostawienie kluczyków w pojeździe może mieć poważne konsekwencje. W tym przypadku skończyło się na stratach materialnych i policyjnym pościgu, ale podobne sytuacje mogłyby mieć tragiczny finał.
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze