Cofka zalewa miejscowości nadmorskie – interwencje straży pożarnej na Pomorzu i Żuławach Wiślanych

Rozkład jazdy:

1. Jakie długoterminowe działania prewencyjne mogą podjąć samorządy w miejscowościach nadmorskich, aby lepiej chronić mieszkańców przed skutkami cofki?
2. Jakie były największe trudności, z jakimi spotkały się służby ratunkowe podczas interwencji w miejscowościach nad Zatoką Pucką i na Żuławach Wiślanych?
3. Czy mieszkańcy dotkniętych miejscowości zostali odpowiednio poinformowani o zagrożeniu i czy mieli dostęp do potrzebnych zasobów, takich jak worki z piaskiem, na czas?

Interwencje na Pomorzu

Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, Jakub Friedenberger, strażacy odnotowali wiele zgłoszeń w nadmorskich miejscowościach województwa pomorskiego. Do najpoważniejszych sytuacji doszło w powiecie nowodworskim oraz puckim.

W Sztutowie strażacy układali worki z piaskiem wzdłuż drogi na Sztutowskiej Kępie, zabezpieczając teren przed dalszym zalaniem. W Kątach Rybackich trwało pompowanie wody, która przesiąkała przez wały. Z kolei w Świerznicy woda zalała podwórka okolicznych domów, powodując utrudnienia dla mieszkańców.

Kolejne zdarzenia miały miejsce w powiecie puckim, w miejscowościach nad Zatoką Pucką. W Rewie na ulicy Koralowej woda z zatoki zalewała ulice i podwórka, co wymagało dostarczenia na miejsce worków z piaskiem. Podobna sytuacja miała miejsce w pobliskich Mechelinkach, gdzie na ulicy Szkolnej woda wdzierała się na posesje, powodując lokalne podtopienia.

Synoptycy ostrzegali przed wysokimi poziomami wód na całym wybrzeżu Bałtyku, a także w obszarze Mierzei Wiślanej, Zalewu Wiślanego oraz jego zlewni. W związku z tym od piątku obowiązywało ostrzeżenie trzeciego stopnia, które wskazywało na możliwość przekroczenia stanów alarmowych.

Sytuacja na Żuławach Wiślanych

Na Żuławach Wiślanych, w tym w Elblągu, sytuacja związana z cofką również wymagała działań kryzysowych. W niedzielę prezydent Elbląga Michał Missan poinformował, że w rzece Elbląg poziom wody w ostatnich godzinach obniżył się o 12 cm i zgodnie z prognozami nadal miał spadać. Służby kryzysowe wprowadziły stan pogotowia przeciwpowodziowego, a wzdłuż Bulwaru Zygmunta Augusta rozstawiono rękawy przeciwpowodziowe, które skutecznie chroniły Stare Miasto przed zalaniem.

Decyzje o wprowadzeniu stanu pogotowia przeciwpowodziowego podjęły również mniejsze gminy na Żuławach Wiślanych. Strażacy zabezpieczali wały i układali worki z piaskiem m.in. w miejscowości Suchacz. Grupa operacyjna komendanta wojewódzkiego straży pożarnej stale monitorowała sytuację, pozostając w gotowości do dalszych działań, aż do momentu znaczącego spadku poziomu wody.

Cofka jest zjawiskiem, które występuje na Żuławach Wiślanych kilka razy w roku, jednak intensywność ostatnich dni wymagała szybkiej reakcji i współpracy wielu służb. Prezydent Elbląga zaznaczył, że natychmiastowe działania, takie jak rozmieszczenie rękawów przeciwpowodziowych, uchroniły miasto przed poważniejszymi stratami.

Prognozy na przyszłość

Synoptycy wskazują, że sytuacja powinna się stopniowo poprawiać, a poziomy wód w rzekach i na wybrzeżu mają opadać. Niemniej jednak straż pożarna i służby kryzysowe pozostają w gotowości, by w razie potrzeby interweniować. Wysoki stan wód Bałtyku oraz niekorzystne warunki atmosferyczne przypomniały mieszkańcom Pomorza i Żuław Wiślanych, jak istotne są odpowiednie zabezpieczenia oraz szybka reakcja na zagrożenia związane z żywiołem.