Węgierski projekt dwuprzegubowego MINI autobusu w zawieszeniu. Czy ma szanse na powrót?
Hunnoid miał być przełomem w miejskim transporcie – lekkim, dwuprzegubowym minibusem, który sprawdzi się tam, gdzie standardowe autobusy zawodzą.
Projekt zainicjowany przez KF Service Solutions – Kamion Fényező Kft. nie zniknął całkowicie, ale od kilku lat znajduje się w stanie zawieszenia. Ostatnie doniesienia z 2021 roku wskazują na kontynuację prac nad jego elektryfikacją, jednak brak postępów w kierunku produkcji seryjnej rodzi pytania: czy Hunnoid ma jeszcze szansę na powrót? A może ten pomysł przejmie któryś z polskich producentów?
Rozkład jazdy:
- Jaką długość ma prototyp minibusa Hunnoid i ile oferuje miejsc pasażerskich?
- Gdzie planowana jest seryjna produkcja modelu Hunnoid?
- Jakie oszczędności w kosztach eksploatacji miał oferować Hunnoid w porównaniu do klasycznych autobusów podobnej pojemności?
Status aktualny
Choć prototyp przegubowego minibusa Hunnoid powstał jeszcze w latach 2013–2015, do dziś nie przeszedł przemiany w rodzinę pojazdów gotowych do komercyjnego wdrożenia. Obecnie trwają prace nad wersją elektryczną. Elektryfikacja prototypu ma być pierwszym krokiem ku produkcji pojazdów zeroemisyjnych. Producent planuje wypuszczenie czterech wersji długości – od 7 do 10,5 metra – o pojemności od 30 do 65 pasażerów.
Zgodnie z planami, produkcja ma ruszyć w nowym zakładzie w Ózd, co mogłoby znacząco wpłynąć na rozwój lokalnej gospodarki. Projekt zyskał też wsparcie partnera strategicznego – Pappas Auto Magyarország Kft., mającego pomóc w rozwoju i promocji modelu. Pomimo tych ambitnych zamierzeń, realnych rezultatów wciąż brakuje.
Poniżej kilka danych technicznych :
- Długość: 10.910 mm
- Szerokość: 2.005 mm
- Wysokość: 2.600 mm
- Promień skrętu: 12,5 m
- Wysokość podłogi: 350 mm
- Silnik: MultiJet II Common Rail, bezpośredni wtrysk, turbosprężarka o zmiennej geometrii
- Pojemność skokowa silnika: 2.999 ccm
- Moc silnika: 130 kW / 177 KM / 400 Nm
- Norma emisji spalin: EURO 5
- Prędkość maksymalna: 50 km/h
- Liczba miejsc siedzących: brak danych
- Liczba pasażerów: 45 osób
Co wyróżnia Hunnoida?
Dwuprzegubowa konstrukcja – unikalna na skalę światową – pozwala pojazdowi na niespotykaną zwrotność. Przeguby umieszczone przed i za osią środkową („B”) umożliwiają bezpieczne manewrowanie na ciasnych uliczkach i eliminują ryzyko „złamania” w kształcie litery Z.
Prototyp – oparty na podwoziu Fiat Ducato – został niemal całkowicie przeprojektowany. Oferuje 45 miejsc pasażerskich, przy długości 10,91 m i promieniu skrętu 12,5 m. Napędza go silnik 3.0 MultiJet II o mocy 130 kW, spełniający normę EURO 5. Maksymalna prędkość wynosi 50 km/h.
Pierwszy prototyp służył prezentacji możliwości projektowych – wnętrze przypominało bardziej kapsułę demonstracyjną niż codzienny autobus. Kanapowe siedzenia wzdłuż ścian, świetliki dachowe, oświetlenie LED – wszystko to miało zwrócić uwagę inwestorów i decydentów. W wersji produkcyjnej planowano zastosowanie bardziej typowego układu wnętrza – przystosowanego do codziennego użytkowania w miejskiej komunikacji.
Co dalej?
W założeniu Hunnoid miał oferować znaczące oszczędności – nawet 60–70% w kosztach produkcji i eksploatacji w porównaniu do klasycznych autobusów tej samej klasy pojemności. Mniejsza masa, mniej zużywających się podzespołów, mniejszy wpływ na nawierzchnię dróg – to wszystko przemawiało za Hunnoidem jako alternatywą dla przewozów lokalnych i regionalnych, gdzie dziś często jeżdżą przewymiarowane pojazdy.
Jak przekonują projektanci, gdyby tylko 1000 minibusów Hunnoid zostało wdrożonych w ramach krajowego systemu transportu publicznego, można by znacząco zredukować wydatki operacyjne – zarówno na poziomie lokalnym, jak i krajowym.
Naszym zdaniem: Na razie brakuje sygnałów o wdrożeniu Hunnoida do eksploatacji. Prezentacje i pokazy – m.in. w Ózd, na BusExpo czy na Politechnice w Budapeszcie – wzbudziły zainteresowanie, ale nie przełożyły się na zamówienia. Czy więc zawieszenie projektu było słuszne? Z jednej strony – bez konkretnego popytu i stabilnego finansowania projekt miałby trudności z wejściem na rynek. Z drugiej – w czasach, gdy mobilność miejska stawia na zwrotność, zeroemisyjność i modularność, HUNNOID może wpisywać się w te oczekiwania. Dlatego czekamy na jego powrót, ale już w wersji elektrycznej, która na pewno teraz miałaby większe na wdrożenie niż diesel.
Komentarze