Katastrofa ekologiczna w Belgii. 10 tys. litrów oleju w Kanale Alberta

Na Kanale Alberta w Olen, w belgijskiej prowincji Antwerpia, doszło w środę wieczorem do poważnej awarii ekologicznej. Z jednego z przepływających statków do wody przedostało się około 10 tys. litrów oleju opałowego – poinformował nadawca publiczny VRT.

Na powierzchni kanału utworzyła się kilkukilometrowa plama paliwa.

Rozkład jazdy:

1. Jakie działania podjęły służby kryzysowe, aby usunąć olej z Kanału Alberta?
2. Dlaczego zakład Mars Food w Olen zdecydował się wstrzymać produkcję?
3. Jakie środki zastosowano, aby zabezpieczyć stację uzdatniania wody w Oelegem przed skażeniem?

Skażony odcinek i działania służb

Do zanieczyszczenia doszło w pobliżu śluz w Olen, tuż po przepłynięciu jednostki. Jak poinformował burmistrz miasta, Kris Gebruers, odcinek drogi wodnej o długości 2–3 km został pokryty oleistą warstwą na całej szerokości kanału.

Służby kryzysowe niezwłocznie rozpoczęły akcję oczyszczania. Koordynator operacji, Sten Van Bruggen, przekazał, że olej został zidentyfikowany już w pięciu miejscach i trwa jego odsysanie. Do prac wykorzystano m.in. zapory i węże absorpcyjne. Firma Brabo Maritime Services, odpowiedzialna za neutralizację wycieku, ostrzegła, że szkody dla środowiska i gospodarki mogą być znaczące. Według specjalistów działania oczyszczające potrwają co najmniej do czwartku wieczorem.

Zagrożenie dla środowiska i mieszkańców

Władze zapewniły, że dzięki szybkiemu odgrodzeniu skażonego obszaru nie ma ryzyka przedostania się substancji do stacji uzdatniania wody pitnej w Oelegem. Policja rzeczna przesłuchała kapitana statku, aby ustalić przyczyny awarii.

Ze względu na intensywny zapach oleju, lokalnym mieszkańcom doradzono zamknięcie okien.

Skutki gospodarcze

Na skutki wycieku zareagował także przemysł w Olen. Zakład Mars Food, położony w pobliżu miejsca, gdzie zacumował uszkodzony statek, zdecydował się na czasowe wstrzymanie produkcji. – Zapach oleju był bardzo intensywny, dlatego w trosce o pracowników i bezpieczeństwo produktów zatrzymaliśmy wszystkie linie – poinformowała rzeczniczka firmy, Kathy Heungens.

Mars Food zajmuje się czyszczeniem, gotowaniem i pakowaniem ryżu sprzedawanego pod marką Ben’s Original.