PESA stawia na ekspansję tramwajową. Prezes Krzysztof Zdziarski o powrocie do Krakowa i rynkach zagranicznych
Podpisanie nowego kontraktu na dostawę tramwajów dla Krakowa to dla PESA Bydgoszcz wydarzenie o dużym znaczeniu
Prezes spółki, Krzysztof Zdziarski, w rozmowie z mediami podkreślał, że powrót do stolicy Małopolski po przerwie jest zarówno sukcesem, jak i szansą na umocnienie pozycji producenta na rynku krajowym.
Rozkład jazdy:
- Jakie znaczenie dla pozycji rynkowej PESY ma podpisany kontrakt na dostawę tramwajów dla Krakowa i możliwość realizacji pełnej opcji zamówienia?
- Na które zagraniczne rynki PESA planuje wejść w najbliższych latach i jakie wyzwania stoją przed producentem na tych kierunkach?
- Dlaczego prezes Krzysztof Zdziarski podkreśla mobilność tramwajów jako ich atut w eksporcie i jakie znaczenie ma to dla realizacji kontraktów zagranicznych?
Powrót PESY do Krakowa i szansa na zwiększenie udziałów
Jak wskazał prezes, podpisanie umowy to ważny krok, który może otworzyć drogę do o wiele większego zaangażowania w krakowski rynek. Jeśli miasto zdecyduje się wykorzystać pełny potencjał zamówienia ramowego, obejmującego nawet 90 tramwajów, PESA mogłaby znacząco zwiększyć swoją flotę w Krakowie.
Dziś po mieście kursują już tramwaje bydgoskiego producenta, a wykorzystanie pełnej opcji zamówienia mogłoby sprawić, że PESA zbliżyłaby się lub nawet przeskoczyła Stadlera, który dotąd jest największym dostawcą tramwajów dla Krakowa.
Ekspansja zagraniczna – PESA patrzy na Europę
Choć Kraków jest ważnym obszarem działalności, PESA nie ukrywa ambicji wyjścia szerzej na rynki europejskie. Firma już dziś działa poza Polską – jej tramwaje jeżdżą w Rumunii, gdzie zdobyła silną pozycję, a kolejne przetargi są uważnie obserwowane.
Zdziarski ujawnił, że producent analizuje możliwości wejścia m.in. na:
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
- rynek niemiecki,
- rynek włoski,
- rynki Europy Południowo-Wschodniej, takie jak Bułgaria czy kolejne miasta Rumunii,
- Skandynawię, choć tu – jak podkreśla – wymagane są produkty niemal w pełni gotowe i wysokiej jakości, a serie produkcyjne są krótkie.
Prezes zaznacza, że próby wejścia na rynek czeski były podejmowane, jednak silna pozycja Škody utrudniła start w tamtejszych przetargach.
Tramwaje jako produkt eksportowy – mobilne i łatwe w dostawie
Zdziarski zwrócił uwagę, że tramwaje mają duży potencjał eksportowy, również ze względu na techniczne możliwości transportu. Nawet wieloczłonowe pojazdy o długości ponad 30 metrów można bezproblemowo przewieźć drogą lądową, co otwiera drogę do realizacji kontraktów także w bardziej odległych państwach.
Ambicje na przyszłość
PESA jasno komunikuje: chce powalczyć o pozycję jednego z liczących się producentów tramwajów w Europie. Powrót do Krakowa ma być fundamentem dalszego wzrostu, a aktywna obecność na rynkach międzynarodowych potwierdza, że firma nie zamierza ograniczać się do krajowych zamówień.
Jak podsumował prezes Zdziarski, kierunki ekspansji są wyznaczone, a teraz priorytetem jest rozwój produktu, który sprosta wymaganiom nawet najbardziej wymagających rynków – łącznie ze skandynawskim.







Komentarze