Wizz Air negocjuje z Izraelem utworzenie lotniczego hubu w Tel Awiwie
Izraelski rząd negocjuje z węgierskimi liniami lotniczymi Wizz Air utworzenie hubu na lotnisku Ben Guriona pod Tel Awiwem - poinformował 31 października dziennik „Haarec”.
Według gazety linie chcą zwiększyć liczbę rejsów do Izraela kosztem swojego konkurenta, Ryanaira, i latać tam m.in. z Bałkanów, Kaukazu Południowego i ZEA.
Rozkład lotu:
- Z jakim celem izraelski rząd prowadzi rozmowy z liniami Wizz Air?
- Jakie trasy i regiony mają być objęte nowym hubem w Tel Awiwie?
- Jakie przepisy mogą utrudnić Wizz Airowi stworzenie bazy operacyjnej w Izraelu?
Ekspansja Wizz Aira
Izraelskie ministerstwo transportu chce, by Wizz Air obsługiwał także loty wewnątrzkrajowe, z lotniska Ben Guriona do położonego nad Morzem Czerwonym kurortu Ejlat - napisał „Haarec” za źródłami.
Węgierski przewoźnik żąda z kolei zwiększenia liczby slotów na telawiwskim lotnisku kosztem irlandzkich linii Ryanair. Prezes Ryanaira Michael O’Leary ogłosił we wrześniu, że jego linie być może nie wrócą już do obsługiwania lotów do Izraela. Obecnie rejsy tego przewoźnika wciąż są zawieszone.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Wizz Air chciałby wykorzystywać ewentualny hub w Tel Awiwie do bezpośrednich lotów m.in. na Kaukaz Południowy, do państw bałkańskich i Zjednoczonych Emiratów Arabskich - wyliczyła gazeta.
Dodała, że stworzenie bazy węgierskich linii w Tel Awiwie mogą utrudnić kwestie regulacyjne. Firmy lotnicze operujące z Izraela muszą m.in. zatrudniać pilotów z tego kraju, umieszczać agentów ochrony na wszystkich lotach i obsługiwać połączenia nawet w czasie wojny, w tym loty ewakuacyjne izraelskich obywateli.
Według „Haareca” plany ekspansji Wizz Aira wzbudziły niepokój izraelskich linii lotniczych, które domagają się, by węgierski przewoźnik nie był zwolniony z żadnych z tych regulacji.
W związku z wojnami prowadzonymi w ciągu ostatnich dwóch lat przez Izrael zagraniczne linie lotnicze wielokrotnie na długi czas odwoływały rejsy do tego kraju. Niektóre z nich wciąż nie latają do Izraela.



































Komentarze