Ryanair tnie połączenia w Belgii. Podwyżki podatków uderzają w komunikację lotniczą

4 grudnia 2025 r. Ryanair ogłosił decyzję o znaczących ograniczeniach swojej działalności w Belgii. Zimowy rozkład 2026/2027 zostanie zredukowany o 20 tras, a z belgijskiej bazy zniknie 5 samolotów przewoźnika. Cięcia są reakcją na wzrost podatków lotniczych oraz nowy podatek miejski w Charleroi, które – według linii – podnoszą koszty operacyjne i osłabiają konkurencyjność belgijskiego rynku transportu publicznego.
W komunikacie przewoźnik ostrzega także przed skutkami dla pasażerów z Polski podróżujących do Belgii.
Rozkład lotu:
- Ile tras ma zostać skasowanych w zimowym rozkładzie 2026/2027?
- O ile euro wzrośnie opłata lotnicza w Brukseli?
- Ile samolotów Ryanair planuje wycofać z belgijskiej bazy?
Według decyzji przewoźnika z belgijskiej siatki komunikacji lotniczej wypadnie 13 tras z lotniska Charleroi oraz 7 tras z lotniska Zaventem. Na ten moment Ryanair nie podał, które połączenia zostaną ostatecznie skasowane, co rodzi pytania o kierunki obsługiwane z Polski – m.in. z Warszawy, Modlina, Krakowa, Poznania i Wrocławia. Linia podkreśla, że rosnące podatki, w tym nowa opłata miejska w Charleroi oraz wzrost opłat w Brukseli do 10 euro, czynią Belgię „niekonkurencyjną względem innych państw UE”, gdzie podatki lotnicze obniża się lub znosi, by wesprzeć ruch pasażerski i gospodarkę.
W oświadczeniu Ryanair ostrzegł, że jeśli lokalny rząd nie zrezygnuje z nowych opłat, nastąpi dalsze załamanie belgijskiego rynku lotniczego, a ceny biletów wzrosną. Władze Charleroi potwierdziły otrzymanie listu od przewoźnika, w którym linia informuje o ograniczeniach liczby samolotów i miejsc pasażerskich. Burmistrz Thomas Dermine zaznaczył, że podatek „nie jest wymierzony w linie lotnicze, lecz w lotnisko”, które rocznie generuje ok. 25 mln euro i – zdaniem władz – powinno pokryć dodatkowe koszty infrastrukturalne.
Zmiany w rozkładzie przewoźnika wywołały niepokój wśród pasażerów korzystających z belgijskich portów lotniczych. Ekspert ds. praw pasażerów z AirCashBack, mec. David Janoszka, przypomina, że nawet w przypadku masowych cięć przewoźnicy mają obowiązek zapewnić pasażerom alternatywny lot, zmianę rezerwacji lub pełen zwrot kosztów biletu. Podróżni są także chronieni prawem unijnym wynikającym z Rozporządzenia (WE) nr 261/2004, obejmującym opiekę na lotnisku, posiłki, napoje czy noclegi w przypadku znacznych opóźnień lub odwołań.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Linia szacuje, że jej inwestycje w Belgii mogą zostać zmniejszone o nawet 500 mln dolarów, jeśli system podatkowy pozostanie w obecnym kształcie. Wpłynie to nie tylko na siatkę tras, lecz także na dostępność taniego transportu lotniczego, która dla wielu pasażerów stanowi fundament mobilności w ramach europejskiego transportu publicznego. Pasażerowie planujący zimowe podróże powinni śledzić komunikaty przewoźnika i regularnie sprawdzać status swoich rezerwacji.
Podsumowanie
W poprzednich latach Ryanair wielokrotnie reagował na zmiany podatkowe w Europie ograniczaniem siatek połączeń – m.in. na lotniskach we Włoszech, Hiszpanii i Niemczech. Branżowe portale, takie jak TransInfo czy Rynek Lotniczy, wskazywały już wcześniej, że przewoźnik operuje według zasady silnej elastyczności bazowania samolotów i potrafi w krótkim czasie przenosić flotę tam, gdzie warunki podatkowe są korzystniejsze. Obecna decyzja w Belgii wpisuje się więc w dotychczasową strategię linii polegającą na natychmiastowej reakcji na rosnące koszty operacyjne.
Źródło: AirCashBack































Komentarze