Żory: Pierwsza ładowarka Wasko. Na razie do aut
Wyspecjalizowana m.in. w rozwiązaniach informatycznych iintegracji systemów firma Wasko zamierza zaangażować się w tworzenieinfrastruktury oraz dostarczanie usług na rzecz eletromobilności. Chodzi m.in.o stacje ładowania aut elektrycznych i związane z tym oprogramowanie.
„Rewolucja związana z e-mobilnością staje się faktem, toodbywa się na naszych oczach, zaczynamy widzieć samochody elektryczne naulicach. Doszliśmy do wniosku, że jako firma technologiczna powinniśmy się wtym znaleźć. Postanowiliśmy wziąć udział w tej szeroko rozumianej rewolucji” –tłumaczył w środę w Żorach (Śląskie) prezes Wasko Jarosław Zagórowski.
W środę – 25 kwietnia – przed Westernowym Parkiem Rozrywki Twinpigs w tymmieście Wasko uruchomiło pierwszą stację ładowania samochodów elektrycznych.Zagórowski zapowiedział, że spółka planuje kolejne tego typu projekty, chce teżzaangażować się w rozmaite usługi, które będą towarzyszyć rozwojowiinfrastruktury dla elektromobilności.
„Nie jesteśmy producentem stacji ładowania, ale potrafimy jemontować, potrafimy też tworzyć oprogramowanie, które np. pokaże kierowcom,gdzie te stacje są i umożliwi ich rezerwację (…). Projekt w Żorach jestpierwszy, ale jesteśmy już w kilku innych projektach i rozmawiamy o większychinwestycjach w tym zakresie” – powiedział prezes, wskazując, iż działania Waskowpisują się w rządową strategię w tym zakresie oraz zapotrzebowanie społeczne.
Rządowy Plan Rozwoju Elektromobilności w Polsce zakłada, żedo 2025 r. po polskich drogach będzie jeździć 1 mln pojazdów elektrycznych. Zkolei program E-bus: Polski Autobus Elektryczny przewiduje, że w 2023 r. rocznaprodukcja autobusów elektrycznych w kraju ma sięgnąć tysiąca, a wedługPolskiego Funduszu Rozwoju po polskich miastach ma się poruszać wówczas 1,5tys. autobusów elektrycznych, czyli ok. 13 proc. całego krajowego taboru.
„Wasko regularnie podejmuje wyzwania, jakie pojawiają się narynku; cały czas szukamy swojego nowego miejsca, bo cały czas zmienia się naszeotoczenie. Stąd szukamy miejsc, gdzie możemy wykorzystać kompetencje naszychpracowników” – mówił Zagórowski, tłumacząc zainteresowanie spółki sferąelektromobilności.
Prezes przypomniał początki rynku samochodów zasilanychgazem, wskazując, iż w krótkim czasie rozwinęła się związana z tym sieć usług.Podobnie – jak mówił – będzie prawdopodobnie z rozwojem infrastruktury i usługna potrzeby samochodów elektrycznych. „Powstaje całkiem nowy rynek usług iserwisu. To już się rozpoczęło i postanowiliśmy wziąć w tym udział,uczestnicząc zarówno w tworzeniu infrastruktury podstawowej, jak itowarzyszącej, czyli usług związanych z informatyką” – wyjaśnił Zagórowski.
Grupa Wasko zajmuje się projektowaniem i integracjąrozwiązań informatycznych, automatyki przemysłowej, telekomunikacji ielektroniki. Jej główna siedziba znajduje się w Gliwicach, a oddziały firmy wkilkunastu innych miastach. Grupa realizuje m.in. projekty w zakresie budowysieci szerokopasmowych, systemów transportowych, lotnictwa cywilnego iwojskowego, a także zintegrowanych systemów IT dla przemysłu, ochrony zdrowia iadministracji publicznej. Grupa zatrudnia ponad tysiąc pracowników w kilkuspółkach.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
W lutym br. Prezydent podpisał Ustawę o elektromobilności ipaliwach alternatywnych. Nowe prawo zmierza do upowszechnienia w Polsceelektromobilności oraz transportu z wykorzystaniem paliw alternatywnych. Ma tonastąpić poprzez stworzenie systemu zachęt do zakupu aut elektrycznych, rozwójinfrastruktury do ładowania, wsparcie tych technologii w transporciepublicznym. Ustawa nakłada na samorządy obowiązek rozwoju ekologicznegotransportu.
Zgodnie z ustawą, do końca 2019 r. infrastruktura ładowaniabędzie powstawała w miarę możliwości na zasadach komercyjnych. Potem określonesamorządy (powyżej 100 tys. mieszkańców i 60 tys. samochodów) powinny tworzyćplany budowy uzupełniających je publicznych sieci. Samorządy powinnywspółpracować przy tym z dystrybutorami energii, a ci budować następnie stacjeładowania, na końcu wyłaniając dla nich zarządców.
Według niedawnego raportu Grupy ING, do 2035 r. producencisamochodów zrezygnują z produkcji pojazdów wyposażonych w jednostki spalinowe.Do tego czasu koszty zakupu i utrzymania samochodów elektrycznych mająkonsekwentnie spadać, by – jak oceniają eksperci – w 2024 r. stać siękonkurencyjne względem cen pojazdów spalinowych. Przedstawiciele INGzapowiadają, że w najbliższym czasie bank przedstawi swój raport dotyczącyelektromobilności w Polsce. (PAP)
„