Złodzieje nie oszczędzają autobusów. Grudziądz

infobus
17.06.2020 13:00

W nocy z niedzieli na poniedziałek (14/15.06) zgłoszono zanieczyszczenie ulic Focha i Hallera w Grudziądzu olejem napędowym.

Jak się później okazało olej napędowy został skradziony i w czasie transportu wyciekł z beczek przewożonych na przyczepce. Sprawca został zatrzymany już następnego dnia.

Idzie Grześ przez wieś…

W poniedziałek (15.06) tuż po godzinie 4:00 służby zostały zaalarmowane o zanieczyszczeniu ulic Focha i Hallera w Grudziądzu. Na miejsce udały się służby straży pożarnej oraz policji. Okazało się że jezdnia na długości około 1 kilometra, na całej jej szerokości jest zanieczyszczona olejem napędowym. Natychmiast strażacy przystąpili do neutralizacji substancji, natomiast policja wraz z Zarządem Dróg Miejskich wyznaczyła objazdy. Droga była zamknięta przez kilka godzin.

Ślady rozlanej ropy doprowadziły policjantów do porzuconej przyczepki, na której były beczki z paliwem. Szybko ustalono, że rozlane paliwo pochodzi z kradzieży do której doszło tej samej nocy. Zostało one skradzione z czterech autobusów zaparkowanych na bazie transportowej PKS Grudziądz.

Plus dwa akumulatory …

Mundurowi ustalili, że skradziono blisko 1000 litrów oleju napędowego oraz dwa akumulatory. Natychmiast funkcjonariusze przystąpili do ustalenia sprawcy kradzieży.

Złodziej nie cieszył się długo wolnością, gdyż już następnego dnia był w „rękach” grudziądzkich kryminalnych. Sprawcą okazał się 40-letni mieszkaniec Grudziądza, znany grudziądzkim mundurowym. Jeszcze tego samego dnia przedstawiono mu zarzut kradzieży z włamaniem.

Sprawcy grozi teraz od roku do 10 lat pozbawienia wolności.