Zdarzenie autobusu z ciężarówką w Świniarsku [AKTUALIZACJA]
Po poniedziałkowym wypadku w Świniarsku zmarła jedna dorosłaosoba, a liczba poszkodowanych wzrosła do 33 – to najnowsze podsumowanieinformacji ze sztabu na miejscu zdarzenia.
2 września, w wyniku czołowego zderzenia autobusuz samochodem ciężarowym ucierpiały m.in. dzieci wracające autobusem z uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego. Wzdarzeniu uczestniczył autokar, samochód ciężarowy i osobowy.
W wypadku poszkodowanych zostało 29 osób, w tym 15nastolatków. 8 osób jest w stanie ciężkim. Poszkodowani trafili do 5małopolskich szpitali, m.in. do Centrum Urazowego Medycyny Ratunkowej iKatastrof w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, szpitali w Nowym Sączu iTarnowie. Niestety jedna osoba zmarła.
W akcji uczestniczyły 3 śmigłowce Lotniczego PogotowiaRatunkowego, 10 karetek, 14 zastępów Państwowej Straży Pożarnej i OchotniczejStraży Pożarnej (53 ratowników), 50 policjantów i 10 radiowozów. Policjazorganizowała objazdy. Działaniami PRM (Państwowe Ratownictwo Medyczne)kierowała dyspozytornia w Tarnowie.
Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu uruchomiło specjalnąinfolinię dla rodzin osób poszkodowanych pod numerami telefonu (18) 414 27 20,(18) 414 27 21, fax (18) 414 27 24.
Aktualizacja 04.09
Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu wszczęła we wtorek śledztwo w sprawie wypadku w Świniarsku. Doszło tam do zderzenia ciężarówki z autobusem. Zginęła jedna osoba – 85-letni mężczyzna. 33 osoby zostały ranne. 19 z nich trafiło do szpitali, w tym osiem w stanie ciężkim.
Paweł Mrozowski, zastępca prokuratora Rejonowego w Nowym Sączu w rozmowie z PAP poinformował, że zostało wydane postanowienie o wszczęciu śledztwa, w sprawie spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
– Na tę chwilę traktujemy to jako nieumyślne spowodowanie katastrofy, ponieważ trwają przesłuchania wszystkich świadków tego zdarzenia. Osób poszkodowanych jest kilkadziesiąt, a niektóre z nich nadal przebywają w szpitalach – dodał prokurator Paweł Mrozowski.
Kierowca samochodu ciężarowego został zatrzymany do dyspozycji śledczych. Prokurator podejmie decyzję, w jakim charakterze zostanie przesłuchany. Kierowca autobusu w ciężkim stanie trafił do szpitala. Pobrano mu krew do badań, żeby sprawdzić jego stan trzeźwości. Jak informuje policja, kierowca autobusu był trzeźwy.
Jak doszło do wypadku w Świniarsku?
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
W poniedziałek około godziny 10.20 na drodze powiatowej w Świniarsku pod Nowym Sączem, w autobus kursowy, jadący w kierunku Podrzecza wjechała jadąca z przeciwka ciężarówka. Poszkodowane zostały 33 osoby, w tym 15 nastolatków. W tył autobusu wjechał samochód osobowy, którym podróżowały dwie osoby, ale nie odniosły żadnych obrażeń.
Aktualizacja 06.09
Zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym usłyszał 46-letni kierowca ciężarówki, który w poniedziałek doprowadził do zderzenia czołowego z autobusem w Świniarsku koło Nowego Sącza – powiedział PAP zastępca szefa nowosądeckiej prokuratury rejonowej Paweł Mrozowski.
Na wniosek prokuratury decyzją sądu mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. 46-latkowi grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności.
„Podejrzanemu zostały przedstawione zarzuty. Mężczyzna nie przyznał się do stawianych zarzutów i złożył wyjaśnienia” – powiedział PAP prok. Mrozowski.
W miniony poniedziałek około godziny 10.20 na drodze powiatowej w Świniarsku w autobus kursowy, jadący w kierunku Podrzecza, wjechała jadąca z przeciwka ciężarówka. W wyniku zderzenia zmarł 85-letni mężczyzna, a niemal 30 osób zostało rannych, w tym siedmioro ciężko. Autobusem jechali m.in. uczniowie w wieku 15-18 lat, którzy wracali z uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego.
Z ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem ciężarowym był trzeźwy.
„