Zawiercie: PKS połączy się z ZKM?

Nadal ważą się losy Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej S.A. w Zawierciu. Pierwsza próba prywatyzacji nie powiodła się. Ministerstwo Skarbu Państwa zastanawia się co dalej. Wiadomości nie są jednak optymistyczne. – Ciosem było dla nas uruchomienie przez prywatnych przewoźników dwóch kursów na liniach Ogrodzieniec i Włodowice. W ubiegłym roku straciliśmy przez to 25 proc. pasażerów. Jeżeli tak dalej będzie, w powiecie może pojawić się ogromny problem z komunikacją – mówi Zygmunt Bulka, prezes zawierciańskiego PKS- u. Od kilku miesięcy bez rezultatu wałkowany jest temat przejęcia spółki przez samorząd. – Podczas jednego z ubiegłorocznych spotkań z władzami poszczególnych gmin, poruszana była zła sytuacja PKS w Zawierciu. Niestety, żadna z gmin nie zadeklarowała przejęcia spółki, gdyż wiąże się to z ogromnymi nakładami finansowymi. Nie zamykamy jednak drogi i nadal będziemy szukać jakichś rozwiązań – podkreśla Agata Jarza-Korpyś ze Starostwa Powiatowego. Ratunkiem mogłoby być utworzenie spółki wspólnie z Zakładem Komunikacji Miejskiej. Myśli o tym np. Ogrodzieniec. – Zależy nam na utrzymaniu w gminie komunikacji i dlatego gdyby PKS Zawiercie przestał istnieć dobrym rozwiązaniem byłoby zawarcie porozumienia z Zawierciem. Rozważaliśmy już taką możliwość, ale zgodzilibyśmy się na nią tylko i wyłącznie wtedy, kiedy mielibyśmy wgląd do tego, co dzieje się w ZKM – mówi burmistrz Ogrodzieńca Andrzej Mikulski. Takie rozwiązanie wydaje się rozsądne, gdyż np. ZKM ma kursy np. do Poręby. Wszyscy jednak czekają na ostateczną decyzję ministerstwa.