Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Z Berlina do Malborka? MZK się zastanawia

infobus
16.08.2019 08:00

Od kilku dni na ulicach Malborka pojawia się czternastoletni ex berliński Mercedes Citaro. Kilka autobusów z tej partii ostatnio ściągnął do Polski żukowski Gryf. Miejski Zakład Komunikacji w Malborku sprawdza czy warto na nie postawić. Spółka rozważa zakup dwóch używanych autobusów.

W ostatnich tygodnia Gryf ściągnął do Polski z Berlina trochę krótkich Mercedesów Citaro z rocznika 2005. Kilka już znalazło nowego użytkownika. Trafiły one do PKS Elbląg, który pozyskał je w celu obsłużenia kilku elbląskich linii, których obsługę miesiąc temu porzucił Warbus z powodu problemów finansowych.

Wygląda jednak na to, że jest perspektywa aby dwa kolejne egzemplarze znalazły nabywcę w Polsce. Od kilku dni jeden „berlińczyk” przebywa na testach w MZK Malbork. Pojazd obsługuje linie 1 i 6 i jest testowany przed ewentualnym zakupem. Malborski przewoźnik sprawdza opinie pasażerów, mechaników i kierowców przed podjęciem decyzji o zakupie.

„Jesteśmy obecnie w fazie testów, które potrwają jeszcze około tygodnia. Po pierwszych opiniach pasażerów, mechaników i kierowców zbliżamy się do decyzji o zakupie dwóch takich autobusów. Dzięki zakupowi będziemy mogli wymienić dwie stare Scanie i dotrwać do momentu zakupu nowych autobusów” – cytuje Małgorzatę Zemlik, prezes malborskiego MZK telewizja TVmalbork.pl.

Cechą charakterystyczną większości ex berlińskich solowych Citaro brak trzecich drzwi. To z resztą dosyć typowe dla niemieckich przewoźników miejskich. Poza tym spełniają one gross wymagań, które stawia się współczesnym autobusom. Pojazdy są klimatyzowane oraz monitorowane.

Seria z rocznika 2005 umożliwiają podróż 98 pasażerom, w tym 29 na fotelach typu CSF. Z niskiej podłogi dostępnych jest dziewięć siedzeń. Autobusy są napędzane silnikami leżącymi Mercedes OM475hLA. To jednostki o pojemności skokowej 11,96 l, mocy 220 kW i 1150 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Spełniają one normę czystości spalin Euro 3. Silnik zblokowano z automatyczną skrzynią biegów Voith.

W przyszłości także elektrobusy
MZK Malbork chce kupić także autobusy elektryczne w ramach dwóch różnych projektów. Pierwszy miałby zostać zrealizowany przy wsparciu z programu GEPARD 2. Przewoźnik szacuje wartość swojego projektu na ok. 11 mln zł. W ramach grantu z GEPARDA ma otrzymać dofinansowanie w wysokości 65% wartości inwestycji. 

Już wcześniej miasto zabezpieczyło wkład własny na zakup pięciu elektrobusów klasy MAXI i ładowarek dla nich. „Gepadrdowe” autobusy mają zostać skierowane do obsługi malborskiej linii nr 1. To jedna z dwóch najpopularniejszych linii w tamtejszej sieci komunikacyjnej. Dzięki temu możliwe będzie wycofanie kilku z dziewięciu eksploatowanych przez MZK ponad dwudziestoletnich, ale kultowych autobusów Scania CN113CLL.

To jednak nie jedyne plany. MZK złożyło wniosek o dofinansowanie kolejnych elektrobusów. Chodzi o „elektromobilne last minute” dla średnich miast w ramach POIŚ. Trzy lub cztery pojazdy, które trafiłyby na kolejną najczęściej kursującą po Malborku linię, czyli „szóstkę”. A to by oznaczało możliwość wycofania pozostałych niskowejściowych Scanii.