Wypadek polskiego autokaru na Węgrzech
Cztery osoby zostały ranne w wyniku wypadku polskiego autokaru, do którego doszło 7 września, w godzinach popołudniowych, na Węgrzech.
Wypadek miał miejsce ok. 20 km od granicy z Serbią na autostradzie M5. W autokar wiozących polskich turystów do Grecji uderzyła ciężarówka. Na pokładzie autobusu znajdowali się turyści z Łodzi i Opola.
Według relacji świadków, 4 km przed miejscem zdarzenia utworzył się korek, który zatrzymał polski autobus. Następnie w stojące pojazdy z impetem uderzyła ciężarówka, która najpierw zmiażdżyła stojący przed autokarem pojazd dostawczy, a następnie – uderzyła w tył autokaru i przepchnęła go do rowu. Jaka musiała być siła tego uderza – najlepiej pokazują zdjecia węgierskiej policji.
Cztery osoby, które ucierpiały w zdarzeniu zostały przewiezione do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Najciężej ranny został kierowca tira. Według Polsat News straż pożarna musiał uwalniać z ciężarówki przy pomocy nożyc hydraulicznych.
Pozostali pasażerowie odjechali podstawionym autokarem i kontynuowali podróż do Grecji.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
„