Wrocław: Zatrzymali zdezelowany autobus miejski

infobus
12.07.2008 16:39

Łatwiej wymienić, co w nim było sprawne, niż to, czego brakowało lub było zepsute. Inspektorzy transportu drogowego długo nie mogli zliczyć wszystkich usterek w autobusie linii 908, który zatrzymali do kontroli. Autobus woził pasażerów z dworca Nadodrze do wsi Psary. Linię obsługuje prywatny przewoźnik. Po wczorajszej kontroli pojazd został wycofany z ruchu. Inspektorzy stwierdzili m.in., że nie posiadał wspomagania w układzie kierowniczym. Kierownica tak ciężko chodziła, że podczas postoju z trudem mogły nią skręcić dwie osoby. Autobus aż trzykrotnie przekraczał normę spalin. Miał także niewystarczającą siłę hamowania i zbyt duże ubytki powietrza w układzie pneumatycznym. Jeden z kierunkowskazów kierowca przymocował za pomocą taśmy samoprzylepnej. Kontrola wykazała też brak spryskiwaczy przedniej szyby, niesprawny amortyzator, wycieki oleju i paliwa, brak świateł cofania, brak oświetlenia tablicy rejestracyjnej oraz brak młoteczków służących do wybicia szyby stanowiącej wyjście awaryjne. Znajdujące się w podłodze autobusu pokrywy układu napędowego nie były przymocowane, w związku z powyższym wystawały ponad poziom podłogi i można było się o nie potknąć. Inspektorzy transportu drogowego przeprowadzają kontrole autobusów na tej linii w porozumieniu z wydziałem transportu urzędu miejskiego.