Wrocław: Umarł dworzec, niech żyje galeria
PKS w Lubinie tnie koszty. Budynki i place są drogie w utrzymaniu, więc pasażerów czeka rewolucja. Na pięć miesięcy komunikacja autobusowa w Lubinie przeniesiona została na ulicę Konstytucji 3 Maja. Obok dworca PKS, który w zeszłym tygodniu ostatecznie zniknął z powierzchni ziemi. Został on sprzedany pod galerię handlową. – Warunkiem było jednak zachowanie funkcji dworca – zaznacza Józef Kowalczuk, prezes Przedsiębiorstwa Państwowej Komunikacji Samochodowej w Lubinie.
Za pieniądze z transakcji firma kupiła jedenaście autobusów dla komunikacji miejskiej i międzymiastowej. Z nowego dworca podróżni mają korzystać od połowy listopada. Prace budowlane przy nowym obiekcie rozpoczną się w tym tygodniu.
– Powstanie tam zespół handlowo-usługowy z dworcem autobusowym – mówi Robert Rutkowski, architekt z Grupy Tau+Partner w Legnicy.
Powierzchnia zabudowy ma ponad 2600 metrów kwadratowych. Znajdą się tam market, galeria z pasażami, a w nich lokale handlowe, usługowe i gastronomiczne. Z boku powstanie poczekalnia dla pasażerów, z kasami. Dla autobusów zaplanowano trzy stanowiska i jedno dla busów. Resztę dotychczasowego placu manewrowego zajmie parking na 62 miejsca. Cała inwestycja – jak szacuje Władysław Szyler, prezes Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Orion z Wolsztyna, nowego właściciela działki – będzie warta ponad 15 mln zł.
W Głogowie stary dworzec już zniknął. Nowy funkcjonuje obok obiektu handlowo-usługowego. Podobnie w w Polkowicach, gdzie dworzec kupiła sieć Tesco. Mała poczekalnia i trzy stanowiska dla autobusów w zupełności wystarczają do obsługi kursów.
– W najbliższym czasie podobną inwestycję będziemy realizować w Bolesławcu – dodaje Władysław Szyler. Wolsztyńska spółka ma w planach jeszcze jedną taką budowę w zachodniej części regionu, ale na razie nie ujawnia szczegółów.
Blisko rok na chętnego czekał wałbrzyski PKS. Niedawno znalazła się wrocławska firma, która chce kupić cały majątek przedsiębiorstwa. Trwają jeszcze rozmowy o szczegółach transakcji. Spółka miałaby dalej prowadzić przewozy pasażerskie.
W ostatnim czasie spadła liczba połączeń komunikacyjnych, bo nierentowne kursy są likwidowane albo zawieszane. Tak zrobiła głogowska spółka Inter Trans z kilkoma połączeniami do gminy Grębocice. Znacznie ograniczono liczbę kursów w PKS Bolesławiec. Dla odmiany PKS Kamienna Góra uruchomił połączenie z Wrocławiem.