Włocławek: PKS bliżej pasażerów
Włocławskie Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej chce wyjść naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów. Pomóc ma w tym ankieta – pisze Gazeta Pomorska.
– Co by pan poprawił, aby usprawnić obsługę pasażerów?Czy jest pan zadowolony z obsługi pracowników włocławskiego PKS? – takie pytania na swojej stronie internetowej zadaje klientom szefostwo PKS. – Zależy nam na poprawieniu wizerunku firmy i doskonaleniu obsługi, aby pasażerowie byli zadowoleni – mówi Andrzej Stasiak, prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej.
Na razie do firmy dotarło około trzydzieści wypełnionych ankiet. Pasażerowie nie tylko oceniali jakość obsługi, ale także mogli za ich pomocą sugerować szefostwu firmy, jakie kursy są potrzebne i jakich najbardziej im brakuje. – Zależało nam, by klienci wskazali, dokąd ich zdaniem powinniśmy uruchomić kolejną linię – mówi prezes. – Chcieliśmy również dowiedzieć się, jak oceniają nowe połączenie do Olsztyna.
Okazało się, że autobus na Mazury, o którego uruchomienie tak walczyli pasażerowie, jest potrzebny. PKS długo rozważał utworzenie tej linii, ale jak mówi prezes, ryzyko się opłaciło. – Z tego kursu korzysta wielu studentów – zauważa Andrzej Stasiak. Prezes nie wyklucza, że w najbliższym czasie poważnie rozważy uruchomienie sezonowych kursów nad morze.
Tym bardziej, że wielu pasażerów w ankiecie zaznaczyło, że chcieliby, żeby Włocławek zyskał bezpośrednie połączenie autobusowe np. z Gdańskiem lub Kołobrzegiem. – Przedsiębiorstwo musi dostosowywać się do potrzeb klientów – podkreśla prezes. Zaznacza jednak, że część propozycji podanych w ankiecie, nie ma szans na realizację, bo dotyczą potrzeb zaledwie jednej osoby.
Pasażerowie wypełniający ankietę mieli również możliwość ponarzekać. Nie podoba im się przede wszystkim niepunktualność. Denerwuje ich także, że kiedy jest duży mróz, nie wszystkie autobusy są w stanie opuścić zajezdnię. Z ankiet wynika, że PKS kojarzy się z bezpieczeństwem. Pasażerowie dość dobrze oceniają pracujących w tej firmie kierowców.