Węgry: Firma NABI zamierza wznowić produkcję popularnych w USA autobusów

Jak informuje gazeta Népszabadság —nie jest rzeczą wykluczoną, że w węgierskiej miejscowości Kaposvár zmartwychwstanie produkcja autobusów NABI. Według oświadczenia dyrektora tej firmy, Béli Bokodyego, w najbliższych miesiącach zamierzają w tym celu dokonać konkretne kroki. Warunkiem uruchomienia produkcji jest to, czy firma wygra przetargi, w których wzięła udział w Stanach Zjednoczonych, na dostawę swoich autobusów. Podstawą uruchomienia produkcji jest bowiem potrzeba konkretnej ilości zamówień. Trzy lata temu wprowadzona już na giełdę NABI dlatego znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, bowiem nie tylko drastycznie zmniejszyły się zamówienia amerykańskie, ale przy tym spadek kursu dolara podniósł znacznie koszty produkcji, doprowadzając prawie do likwidacji firmy. Z tego też powodu większość majątku NABI dostała się w ręce funduszu inwestycyjnego Cerberus, który nie sprzedał maszyn i urządzeń, a postanowił na nowo uruchomić produkcję, ale już nie w formie spółki akcyjnej a sp. z o.o. Kiedy zakłady autobusowe NABI stanęły, 160 pracowników wyrzucono na ulicę.