Warszawa: Przyjadą na Euro 2012 i utkną w korkach

O kolejne dwa miesiące opóźni się podpisanie umowy na budowę systemu zarządzania ruchem w centrum stolicy. To oznacza nawet kilkuletni poślizg w jego uruchomieniu. W październiku ruszy Zintegrowany System Zarządzania Ruchem na terenie Powiśla i wzdłuż Alej Jerozolimskich od Banacha do pętli tramwajowej na Gocławku, czyli na modernizowanej obecnie trasie tramwajowej. Rozstrzygnięto także przetarg na system w następnych dwóch obszarach miasta, ale do podpisania umowy z wykonawcą nie doszło. I w tym problem. –Wybrana przez nas oferta znacznie przekracza zarezerwowaną kwotę –mówi Urszula Nelken, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. –Zarząd miasta musi zdecydować, czy rekomendować nasz wybór Radzie Warszawy, która następnie powinna zarezerwować na to środki w budżecie. Realizowany właśnie pierwszy etap systemu, według wyliczeń ZDM, ma kosztować ok. 80 mln zł, połowę ma wyłożyć miasto, reszta ma pochodzić z dofinansowania z Unii Europejskiej. Tymczasem na pierwszy obszar zarząd wyda 34 mln zł, a wybrana oferta na dwa następne opiewa na ponad 100 mln zł. Różnica między planami a rzeczywistymi kosztami jest więc bardzo duża. ZDM uzgodnił z firmą Siemens, zwycięzcą postępowania, że na podpisanie umowy potrzebuje jeszcze dwa miesiące.