Warszawa: Nocne wyjadą poza Warszawę
W ubiegły wtorek Zarząd Transportu Miejskiego zapowiedział, że wiosną autobusy nocne zaczną wyjeżdżać poza Warszawę, m.in. do Legionowa czy Łomianek. Jest jeden warunek: władze tych miast muszą sfinansować ich kursy –pisze Gazeta Wyborcza. Zarząd Transportu Miejskiego przymierza się do wielkiej reorganizacji tras linii nocnych. Za dwa, trzy miesiące 'sześćsetki’ zaczną dojeżdżać np. do nowych osiedli, np. w Białołęce. Urzędnicy chcą też spełnić prośby mieszkańców miejscowości podwarszawskich i wydłużyć linie kilku 'sześćsetek’. Według wstępnych planów autobusy nocne dojeżdżałyby do Piaseczna, Leszna, Otwocka, Legionowa, Sulejówka, Marek, Ząbek i Łomianek. Michał Dąbrowski z ZTM mówi, że za kursy poza Warszawą muszą w całości zapłacić tamtejsze gminy. Jak oblicza, kwoty dopłat nie byłyby zbyt wygórowane. Np. za kursy autobusu 606 do centrum Piaseczna, władze tego miasta musiałyby zapłacić Warszawie ok. 60 tys. zł rocznie. Za przedłużenie trasy 609 do Jabłonny i Legionowa dopłata wynosiłaby 85 tys. zł. – Jesteśmy jak najbardziej za nocnym połączeniem z Warszawą. Sądzę, że dojdziemy szybko do porozumienia w sprawie dopłat – mówi Roman Smogorzewski, prezydent Legionowa. W najbliższych tygodniach przekonamy się, czy pozostałe gminy podwarszawskie przystaną na tę propozycje. Michał Dąbrowski nie chce jeszcze zdradzać tras autobusów, które jechałyby pod Warszawę. Nie wyklucza, że powstaną całkiem nowe linie.