Warszawa – już jeździ tysięczny MAN z Sadów dla w barwach ITS Michalczewski

Zakończyło się wprowadzanie autobusów przedsiębiorstwa ITS Michalczewski do komunikacji Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie. Od 1 października liczba pojazdów tej firmy na ulicach Warszawy wzrosła o 10 i w szczycie wynosi 50. W sumie ITS Michalczewski ma 55 autobusów MAN NL 223, z czego 5 to rezerwa. Są oznaczone numerami od A-401 do A-455. Warto zwrócić uwagę na wóz o numerze bocznym A-444. Jest to tysięczny autobus MAN wyprodukowany w Sadach zakupiony przez polskiego odbiorcę. Pojazd był eksponowany na Targach Transexpo w Kielcach. O to by wyróżniał się w tłumie zadbał także producent. ITS Michalczewski kupuje niskopodłogowe MAN – y miejskie od 1998 r. Do 2001 r. nabył 12 nowych pojazdów MAN NL 222 i 3 używane typu NG 313. W sumie posiada obecnie 75 autobusów z lwem w herbie.

Najnowsze MAN-y z ITS – u kursują na szesnastu liniach: 101, 115, 123, 132, 140, 146, 147, 153, 161, 301, 302, 307, 327, 402, 416, 513. Część z tych linii można określić, jako peryferyjne, np. 153, 161. Jak powiedział Tomasz Kobus – kierownik warszawskiego oddziału ITS – u w czerwcu, lipcu i sierpniu nie odnotowano większych aktów wandalizmu. Niszczono jedynie tapicerkę siedzeń. Jednak od września sytuacja się pogorszyła, fotele są cięte, wypchnięto szybę w drzwiach, rozbito tylną szybę, wyrywano tablice rejestracyjne. Kierowcy skarżą się na grupy głośnej młodzieży. Wiele wskazuje na to, że jest to młodzież ucząca się, która po powrocie z wakacji wyżywa się na autobusach. MAN-y sprawują się, zdaniem przedstawiciela przewoźnika dobrze. Podstawowa usterka, jaka ujawniła się w czasie eksploatacji to zbyt delikatne czujniki drzwi. Zdarza się, że drzwi nie chcą się otworzyć lub zamknąć. Jeżeli drzwi się nie zamkną, to autobus nie może odjechać z przystanku. Na takie działanie drzwi może mieć wpływ ich przytrzymywanie przez pasażerów. Producent jest poinformowany o problemie i pracuje nad jego rozwiązaniem.