Warszawa: Autostrady nie mogą czekać
Budowę dróg w Polsce można przyspieszyć, zmieniając zasady ich finansowania. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odpowiedzialna za przygotowanie inwestycji związanych z budową dróg w Polsce ma puste konta. Winą za ten stan obarcza Ministerstwo Finansów, które podobno blokuje przelanie pieniędzy. Resort finansów tłumaczy, że dysponentem rezerwy jest Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska tylko opiniuje wnioski, które trafiają na jej biurko. Zapewnia, że robi to na bieżąco – żadnych poślizgów ani przetrzymywania dokumentów nie ma. Minister transportu Jerzy Polaczek, do którego wszyscy kierują pretensje w sprawie autostrad, zapewnia, że gdyby tylko miał pieniądze, budowa przebiegałaby dużo szybciej. Winę zrzuca więc na Ministerstwo Finansów i wicepremier Zytę Gilowską. Zdaniem wicepremier system finansowania inwestycji infrastrukturalnych w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Przepływ pieniędzy jest skomplikowany, a instytucje niewydolne. Dlatego przygotowując ustawy o finansach publicznych, postanowiła zaproponować rozwiązania także w tej kwestii. W środę Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że do końca tygodnia MF przekaże na jej konta ponad 1,5 mld zł w trzech transzach.