Warszawa: Autobusy wracają na Krakowskie
Na rozpoczęcie roku akademickiego autobusy powrócą na trasę przy Uniwersytecie. Mieszkańcy liczą jednak na to, że nie będą to zdezelowane ikarusy. Na wyremontowany odcinek Krakowskiego Przedmieścia od Świętokrzyskiej do Królewskiej w poniedziałek wróci większość linii, które teraz kursują objazdem ul. Mazowiecką. Potem znowu skręcą na trasę objazdową – w kierunku Starego Miasta pojadą Królewską do pl. Piłsudskiego i Teatralnego, żeby ominąć odcinek remontowany teraz. O tym, które autobusy będą się zatrzymywać przy Uniwersytecie, Zarząd Transportu Miejskiego poinformuje dziś lub jutro. Choć wielu warszawian liczyło na to, że Krakowskie pozostanie na całej szerokości deptakiem, to powrót autobusów ucieszy setki pasażerów – przede wszystkim studentów Uniwersytetu. Ulgę powinni także odczuć kierowcy. Teraz jeżdżące objazdem autobusy korkują ul. Świętokrzyską. Zatory potęguje także tymczasowe ustawienie świateł na skrzyżowaniu z Nowym Światem.
Na Krakowskim Przedmieściu wreszcie zniknie dziki parking w zatoce autobusowej. Mimo zakazu ruchu na ulicy parkują dziesiątki samochodów. Wiele z nich zostawia na jasnej, granitowej nawierzchni ohydne plamy oleju. Straż miejska ani policja nie potrafią sobie poradzić z tym problemem.
Warszawiacy obawiają się jednak, że samochody zastąpią kapiące olejem, zdezelowane ikarusy. Czy urzędnicy zabronią takim autobusom wjazdu na Krakowskie Przedmieście? – Mamy kilkaset nowszych autobusów niskopodłogowych. Jest szansa, że tylko one będą się pojawiać na wyremontowanej ulicy. Zależy to jednak od Zarządu Transportu Miejskiego, który zleca przewozy – zaznacza Adam Stawicki, rzecznik Miejskich Zakładów Autobusowych.
Wciąż nie wiadomo za to, kiedy na Krakowskim Przedmieściu pojawią się wybrane w konkursie nowe wiaty przystankowe. Wygląda na to, że przed Uniwersytetem staną na razie prowizoryczne słupki z rozkładami.