Warmińsko-Mazurskie: Z niesprawnymi hamulcami i rozbitą lampą na wycieczkę
Policjanci z nowomiejskiej komendy Policji niemal każdego dnia kontrolują autobusy i minibusy przewożące dzieci na wycieczki.
W większości przypadków nie mają zastrzeżeń. Ale nie zawsze. To miała być kolejna typowa kontroli trzeźwości kierujących i stanu technicznego pojazdów. Jednak w tych dwóch przypadkach zakończyła się ona niedopuszczeniem aut do dalszej jazdy.
Zabrane dowody
9 maj rano policjanci ruchu drogowego w Nowym Mieście Lubawskim dokonywali zgłoszonej wcześniej kontroli dwóch minibusów przeznaczonych do przewozu osób. Autobusami tymi dzieci miały jechać na wycieczkę do miejscowości oddalonej o kilka kilometrów.
Po przeprowadzonej kontroli w związku z licznymi usterkami technicznymi policjanci jednak nie dopuścili tych pojazdów do dalszej jazdy. Minibusy posiadały niesprawne hamulce postojowe, w jednym z aut rozbity był klosz lampy zespolonej tylnej, auto miało obluzowane, uszkodzone elementy, które groziły odpadnięciem.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Pojazdy nie były wyposażone w gaśnice PPOŻ i trójkąty ostrzegawcze. W związku z tym policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów i nie dopuścili ich do dalszej jazdy. Dzieci pojechały na wycieczkę z małym opóźnieniem ale już sprawnym autobusem.
Policja przypomina, że każdy rodzic, nauczyciel, wychowawca - każdy ma prawo zwrócić się do policjantów z prośbą o skontrolowanie kierowcy i autokaru przed rozpoczęciem podróży. Funkcjonariusze przyjadą na miejsce i sprawdzą stan trzeźwości kierowcy, stan techniczny pojazdu oraz to, czy kierowca posiada odpowiednie dokumenty. Kontrolą autokaru najlepiej zgłosić z odpowiednim, najlepiej tygodniowym wyprzedzeniem u oficera dyżurnego policji w danym powiecie.