W Zielonej Górze też brakuje kierowców autobusów
Miejski Zakład Komunikacji w Zielonej Górze poinformował na swojej stronie, że do odwołania zawiesza 66 kursów.
Ponadto od nocy z niedzieli na poniedziałek (22.08./23.08.) zostało zawieszone funkcjonowanie linii nocnych N1, N2 i N3.
Kadrowe braki
Zmiany w rozkładzie jazdy weszły w życie w piątek 20 sierpnia. Powodem ich tymczasowego zniknięcia z rozkładu jazdy jest brak kierowców. Według komunikatu spółki zmiany będą obowiązywały do końca sierpnia.
-„Zawiesiliśmy funkcjonowanie kursów, które naszym zdaniem będą najmniej uciążliwe dla mieszkańców – powiedział lokalnym mediom Robert Karwacki, prezes MZK Zielona Góra.
Jak dodał, problem z obsługą wszystkich połączeń autobusowych pojawił się po przejściu kilku kierowców na wcześniejsze emerytury. Nie poinformowali oni wcześniej spółki o tym zamiarze i stąd problem.
Urząd miasta już wcześniej zaczął intensywnie poszukiwać osób, które wypełnią wakaty. Spółka prowadzi rozmowy z pośrednikami. O pomoc MZK zwróciło się także do ośrodka egzaminacyjnego.
Sytuacja nie jest jednak łatwa – z roku na rok spada liczba osób robiących prawo jazdy na autobus. Raz, że są to duże koszty, dwa – dochodzi limit wiekowy - kandydat musi mieć minimum 24 lata.
Do tej sprawy odniósł się także prezydent Zielonej Góry.
-„Uważam, że szansą jest dla nas zatrudnienie pracowników ze wschodu. Na razie zgodnie z przepisami ogłoszenia dotyczyły polskich pracowników, ale jeśli mamy rozwiązać ten problem to, sądzę że jest to jedyne sensowe rozwiązanie – przekonuje prezydent Zielonej Góry.
