W miejscu wypadku autobusu na S8 ograniczą prędkość
Ogłosiliśmy przetarg na dostawę i instalacje dwóch odcinkowych pomiarów prędkości na S8 w Warszawie - poinformowała rzeczniczka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Monika Niżniak.
Montaż odcinkowego pomiaru prędkości na S8 miał wpływ m.in. wypadek autobusu na S8, który spadł z mostu Grota-Roweckiego na Wisłostradę.
-"Rozmowy dotyczące wprowadzenia OPP na tych odcinkach zintensyfikowano po zdarzeniu z udziałem autobusu. Konieczność wprowadzenia nadzoru na trasie S8 z wykorzystaniem urządzeń rejestrujących potwierdziła również analiza bezpieczeństwa ruchu drogowego, która uwzględnia przede wszystkim natężenie występowania zdarzeń drogowych" - poinformowała rzeczniczka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego
Niżniak przekazała w rozmowie z PAP, że odcinkowy pomiar prędkości na S8 będzie na dwóch - orientacyjnych - odcinkach: pierwszy pomiędzy węzłem Konotopa i węzłem Bemowo, a drugi między węzłem Łabiszyńska i węzłem Marki. "Są to orientacyjne na razie punkty, dlatego że szczegółowe lokalizacje urządzeń będą znane w późniejszym etapie" - tłumaczyła.
-"Kontrole będą prowadzone na wszystkich nitkach głównego ciągu w obu kierunkach. Miejsca zostały wytypowane we współpracy i porozumieniu z zarządcą drogi, czyli Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad" - powiedziała.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Wskazała, że odcinkowe pomiary prędkości służą do monitorowania prędkości pojazdów na niebezpiecznych odcinkach dróg. "System wylicza średnią prędkość, bazując na pomiarze czasu przejazdu pomiędzy początkiem i końcem monitorowanej trasy. Kluczową zaletą OPP (odcinkowego pomiaru prędkości - PAP) jest możliwość nakłonienia kierowców do ograniczenia prędkości na całej długości monitorowanego odcinka, co istotnie wpływa na poprawę poziomu bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu" - zaznaczyła.
-"Wdrożenie odcinkowego pomiaru prędkości jest bardziej skomplikowanym procesem niż wprowadzenie do kontroli innego typu urządzeń rejestrujących. Wynika to z konieczności zastosowania rozbudowanego systemu nadzorującego ruch, m.in. sieci kamer dostosowanych do infrastruktury drogowej" - podała.
Podkreśliła również, że zapewnienie prawidłowości wykonania pomiarów wymagało przeprowadzenia szeregu uzgodnień, analiz i oględzin prowadzonych na S8. (PAP)