W Kielcach zasłabł kierowca autokaru. Na pomoc ruszyli strażacy
-„Przy ul. Hubalczyków w Kielcach na poboczu stoi autobus z włączonym silnikiem, drzwi są zamknięte, a wewnątrz znajduje się kierowca, z którym nie ma żadnego kontaktu" – takie zgłoszenie otrzymali 9 lutego ok 12.30 kieleccy strażacy.
Oficer prasowy jednostki w Kielcach Beata Gizowska informuje, że na miejsce wysłano jeden zastęp Państwowej Straży Pożarnej.
pomoc kolegi
Do niecodziennego zdarzenia doszło w piątkowe, wczesne popołudnie na ulicy Hubalczyków w Kielcach. Zauważono pracujący autobus a w środku nieprzytomnego kierowcę. Na miejsce udali się strażacy.
- Jeszcze przed naszym przyjazdem kierowca innego autobusu, który przejeżdżał obok, zatrzymał się i otworzył od zewnątrz drzwi parkującego pojazdu oraz zaopiekował się nieprzytomnym mężczyzną – dodawała Beata Gizowska.
Ratownicy strażaccy, po dojeździe zabezpieczyli teren akcji i rozpoczęli akcję reanimacyjną poszkodowanego.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
-"Następnie przekazaliśmy go załodze karetki pogotowia, mężczyzna był nieprzytomny, ale z zachowanymi czynnościami życiowymi, gdy zabierano go do szpitala – dodawali strażacy.
Kierowca został przetransportowany karetką do szpitala.
Młodszy aspirant Małgorzata Perkowska - Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach uzupełniała, że 57-letni mężczyzna, pracownik firmy przewozowej miał w tym dniu jechać z wycieczką szkolną.
-"W związku z tym, że nie pojawił się na miejsc i nie było z nim kontaktu ustalono, gdzie znajdował się autobus. Mężczyznę znaleziono nieprzytomnego w środku pojazdu – przekazała policjantka.