„Ulice dla ludzi” czyli Dzień bez Samochodu w Toruniu
22 września. Sobota. Toruń. Ruch na ulicach miasta jak w każdą inną sobotę. Niewielkie zmiany w ilości pasażerów komunikacji miejskiej. Moment, na Bulwarze Filadelfijskim oszaleli! Ludzie poruszają się po jezdni, między postawionymi stoiskami. Dojeżdżają tu darmowymi liniami A i B. Zaglądamy do zajezdni tramwajowej MZK. Tutaj to dopiero widać tłum ludzi! Podziwiają oni zmodernizowany skład, który później wyrusza w trasę i przewozi pasażerów za darmo, do końca dnia. Wszystko już jest jasne. To Dzień bez Samochodu…
Już o poranku zamknięty dla ruchu samochodowego został Bulwar Filadelfijskim. Na ulicy rozstawiono masę stoisk informacyjno-edukacyjnych toruńskich instytucji i organizacji, odbyły się także pokazy sportowe i plenerowy piknik szachowy. Przeróżnych atrakcji było bardzo dużo, wszystko pod hasłem „ulice dla ludzi”. Dodatkowo, Toruński Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej zorganizował darmowy transport na Bulwar. Jednak pomimo tego wszystkiego, trafiło tam mniej ludzi niż można było się spodziewać. Część z nich zapewne dopiero na miejscu dowiedziała się o „bulwarowej”części obchodów DbS. Reklama zawiodła? Niestety tak. Na oficjalnej internetowej stronie miasta obszerna informacja pojawiła się dopiero na dzień przed 22 września. Z promocją w prasie było przeciwnie –kilka dni wcześniej pojawiły się w niej pojedyncze, lecz niewielkie informacje. Niestety, były one niesprecyzowane i słabo przedstawiały harmonogram obchodów DbS. Nie było w nich na przykład mowy o darmowym transporcie na Bulwar. A z pewnością był to transport interesujący…
TKMKM specjalnie dla mieszkańców miasta przygotował transport autobusem przegubowym na dwóch darmowych liniach. Trasa linii A wiodła z os. Na Skarpie na Bulwar Filadelfijski przez Rubinkowo II, I oraz Mokre. Linia B prowadziła również na Bulwar, ale z byłej pętli MZK „Gniewkowska”przez Kluczyki, Podgórz i Stawki. Obsługę stanowił Ikarus 280.03 z Veolii Transport Toruń. Pojazd wyprodukowano w 1990 roku dla NRD. Dwa lata później trafił do toruńskiego PKS-u. W 2006 roku Ikarus przeszedł naprawę główną w Biskupicach. W czasie darmowych przejazdów zebrał wśród pasażerów bardzo pozytywne opinie. Po raz kolejny udowodniono też, że przegubowce po Toruniu mogłyby regularnie kursować na liniach miejskich. Tylko potrzeba do tego odrobiny chęci.
Na miano wydarzenia dnia z pewnością zasłużyło oddanie do ruchu zmodernizowanego składu wagonów Konstal 805Na #230+231. Do zajezdni tramwajowej na godzinę 11 przybył tłum ludzi. Nastąpił tam uroczysty chrzest żółto-niebieskiego „żelazka”. Zaprezentowany został też jeden z pięciu nowych MAN-ów, które MZK zakupił w tym roku. Po chrzcie, skład wyruszył w swój pierwszy kurs do pętli Olimpijska. Do godziny 14:30 kursował po dawnej trasie linii nr 4. Później trafił na „jedynkę”, na której przewoził pasażerów za darmo do końca dnia. Nie kryli oni zachwytu zmodernizowanym tramwajem. Najważniejszymi zmianami widocznymi na zewnątrz są nowe przody i tyły, diodowe wyświetlacze oraz żółto-niebieskie malowanie. Wnętrze pojazdu nabrało nowej czerwono-niebieskiej kolorystyki. Na pasażerów czekają też wygodniejsze siedzenia, automat do sprzedaży biletów oraz…brak jakiejkolwiek informacji o trasie przejazdu. Motorniczy dzięki monitoringowi może obserwować przedziały pasażerskie obu wagonów, a nowe lusterka zwiększyły mu widoczność. Oprócz tego wyposażono kabinę motorniczego w klimatyzację. Ostatnią istotną zmianą jest użycie przetwornicy statycznej, dzięki czemu tramwaj ciszej pracuje. Modernizacja składu to jednak dopiero początek inwestycji na rzecz rozwoju komunikacji tramwajowej. Bez wątpienia potrzebna jest rozbudowa sieci oraz zakup nowych, niskopodłogowych tramwajów. Na to, niestety, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Rowery też miały swoje „pięć minut”w czasie DbS. Na Bulwarze w stoisku stowarzyszenia „Rowerowy Toruń”promowany był ten zdrowy i ekologiczny środek transportu. Podsumowaniem akcji była rowerowa masa krytyczna, która wyruszyła o godzinie 16 z Placu Zwycięstwa. Trasa przejazdu w głównej mierze prowadziła wokół starówki. Brało w nim udział około 80 osób. Było to jednocześnie ostatnie wydarzenie w ramach toruńskiego DbS.
Niestety po raz kolejny DbS w Toruniu był organizowany na ostatnią chwilę. Widać to było m.in. po niewielkiej promocji imprezy. Uczestników nie zabrakło jedynie na uroczystościach MZK związanych z oddaniem do ruchu zmodernizowanego składu. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku impreza zostanie lepiej zorganizowana i rozpropagowana. Z pewnością największą trudnością będzie sprostanie samej idei DbS, czyli skutecznemu zachęceniu chociaż niewielkiej części mieszkańców miasta do zrezygnowania tego dnia z podróży własnymi czterema kółkami. W tym roku to się niestety niezbyt udało…