UE: Pytania o płacą minimalną w Norwegii
Komisja Europejska przyjrzy się norweskim przepisom ws.płacy minimalnej dla zagranicznych kierowców ciężarówek oraz autobusów. Jakdowiedziała się PAP, pismo w tej sprawie do minister infrastruktury MariiWasiak skierowała komisarz ds. transportu Violeta Bulc.
Z listu do polskiej minister, do którego dotarła PAP,wynika, że Komisja chce, by Urząd Nadzoru Europejskiego Stowarzyszenia WolnegoHandlu (EFTA) przeanalizował regulacje wprowadzone przez władze w Oslo podkątem ich zgodności z prawem UE.
Polscy dyplomaci w Brukseli potwierdzili, że Komisjaodpowiedziała na pismo, jakie w związku z wprowadzeniem przez Norwegówprzepisów skierowała Wasiak. Ich zdaniem daje to szanse na realizację takiegosamego scenariusza, jak w przypadku Niemiec.
W maju KE rozpoczęła procedurę o naruszenie unijnego prawaprzeciwko Berlinowi w sprawie przepisów o płacy minimalnej w sektorzetransportu. Już wcześniejsze kroki Brukseli spowodowały zawieszenie częściniemieckich regulacji.
Teraz – według pisma Bulc – KE chce analizy, czy nakładaneprzez Norwegów obowiązki, wymogi administracyjne i kontrole są proporcjonalnedo wpływu zagranicznych przewoźników na tamtejszy sektor transportu. Podokonaniu kompleksowej oceny norweskiego prawa i jego przepisów wykonawczychKomisja przewiduje dalsze działania w ścisłej współpracy z Urzędem NadzoruEFTA” – zapowiada w liście komisarz.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Płaca minimalna dla zagranicznych kierowców ciężarówek orazautobusów obowiązuje w Norwegii od lipca. Przepisy te zostały wprowadzone podwpływem związków zawodowych, które walczą z konkurencją m.in. polskichprzewoźników. Norwegia wprawdzie nie należy do UE, ale będąc w EuropejskimObszarze Gospodarczym musi przestrzegać regulacji unijnych, zwłaszcza jeśli chodzio swobody przepływu ludzi, kapitału, towaru i usług. Minimalna stawka zagodzinę pracy zawodowego kierowcy na terenie Norwegii została ustalona napoziomie 158,32 koron norweskich (ok. 75 zł). Do tego przysługuje dieta wwysokości 307 koron (ok. 147 zł) za dobę. W Norwegii kierowcy z EuropyWschodniej są postrzegani jako ci, którzy częściej łamią przepisy ruchudrogowego oraz powodują wypadki na trudnych górskich trasach, zwłaszcza zimą.
„