Trolejbusy wizytówką Gdyni

infobus
18.11.2014 23:56

Publikujemy „trolejbusowy”wywiad z Michałem Guciem, wiceprezydentem Gdyni, który ukazał się magazynie EkoGmina. Dowiadujemy się z niego o najnowszych transportowych inwestycjach, projekcie Gazela, a także o przyznaje miastu nagrodzie Regiostars Awards 2014. Zapraszamy do lektury:

EkoGmina: Co takiego się stało, że trolejbusy, które w Gdyni jeżdżą już od dziesiątek lat, zostały zauważone przez Brukselę?
Michał Guć, wiceprezydent Gdyni: – Na gdyńskich ulicach trolejbusy pojawiły się 71 lat temu, dokładnie 18 września 1943 roku. Dziś Gdynia jest jednym z trzech polskich miast (obok Lublina i Tych), które w transporcie miejskim wykorzystuje trolejbusy. Przy czym gdyńska sieć trolejbusowa jest największa i najnowocześniejsza w Polsce. Obejmuje nie tylko Gdynię ale i Sopot. W sumie w jej ramach funkcjonuje12 linii stałych i jedna sezonowa.
EkoGmina: Po tylu latach trolejbusy się nie przeżyły?
Wręcz przeciwnie. Wraz z rozwojem bardziej wydajnego i ekologicznego transportu w miastach europejskich trolejbusy powracają do łask. W Gdyni i w Sopocie inwestycje w nową infrastrukturę oraz nowoczesny tabor zrewolucjonizowały sposób postrzegania transportu publicznego. Dzięki współfinansowaniu z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego miasto zmodernizowało swoją sieć transportu publicznego. O tym, jak ważną role odgrywają trolejbusy w miejskim transporcie świadczy fakt, że nasze niskopodłogowe pojazdy przewożą rocznie ponad 25 milionów pasażerów pokonując przy tym 5 milionów kilometrów. Transport trolejbusowy obsługuje Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej Sp. z o.o. w Gdyni, której właścicielem jest Gmina Miasta Gdyni, która ostatnio zakupiła m.in. 28 nowoczesnych trolejbusów.
EkoGmina: Komisja Europejska doceniła ten środek transportu przyznając Gdyni prestiżową nagrodę Regiostars Awards 2014 za projekt proekologicznego transportu publicznego. Gdyńskie trolejbusy sięgnęły gwiazd. Takie eufemistyczne, choć przecież nie pozbawione racji komentarze można było usłyszeć po przyznaniu Gdyni tej nagrody.
Nagroda ta, to ogromny prestiż. Cieszymy się, że Komisja Europejska stawia nasz projekt „Rozwój proekologicznego transportu publicznego na Obszarze Metropolitalnym Trójmiasta”za wzór innym miastom i że Johanes Hahn, unijny komisarz ds. polityki regionalnej skierował pod adresem Gdyni wiele ciepłych słów. Dowodzi to m.in., iż nasze innowacyjne rozwiązania są celną odpowiedzią na wspólne problemy wielu miast i powinny być w przyszłości powtarzane nie tylko u nas, lecz w innych europejskich aglomeracjach. Oznacza to również, iż Gdynia może spodziewać się kolejnych unijnych dotacji na modernizację trakcji i zakup trolejbusów. Skoro najwyżsi urzędnicy Komisji Europejskiej odpowiedzialni za udzielanie unijnego wsparcia wskazują nas jako wzór, rosną znacznie nasze szanse, iż nasze proekologiczne inwestycje
Michał Guć, wiceprezydent Gdyni;fot. Dziennik Bałtycki
EkoGmina: Władze miasta trafiły zatem z właściwym pomysłem we właściwy czas?
Dziś ekologia pozwala pozyskać niemałe dopłaty z unijnych funduszy. Nie kierowała nami moda na ekologię, ale troska o mieszkańców. Gdynia już od początku lat dziewięćdziesiątych postawiła na rozwój transportu publicznego i jego wysoką jakość. Dzięki funduszom z UE udało się nie tylko zmienić większą część taboru ale również rozszerzyć sieć połączeń. Dziś duża cześć miasta jest obsługiwana przez wygodny, łatwo dostępny dla mieszkańców ekologiczny tabor. Jeszcze do niedawna w Gdyni transportem miejskim odbywano 50,1% podróży, przy 48,7% podróżach wykonywanych samochodem. By poprawić tę statystykę przyjęto m.in. nową politykę dynamicznego rozwoju transportu miejskiego. Dziś gdyński transport zbiorowy jest jednym z najnowocześniejszych i najbardziej „zielonych”w Europie. Właśnie dlatego obecnie pracujemy nad przedłużeniem trakcji trolejbusowej do Gdańska w taki sposób by połączyła się z gdańskimi tramwajami. Dzięki temu połączeniu, dwa dotychczasowe odrębne podsystemy transportu publicznego, będą tworzyły alternatywę dla transportu szynowego jakim jest w Trójmieście SKM.
EkoGmina: Proszę powiedzieć coś więcej o projekcie, za który podczas uroczystej gali w Brukseli w marcu 2014 r. odbrał Pan wraz z wicemarszałkiem województwa Ryszardem Świlskim nagrodę z rąk Johannesa Hahna. Za jakie osiągnięcia jest ona przyznawana?
Regiostars Awards to prestiżowy konkurs organizowany przez Komisję Europejską od 2008 roku dla najlepszych projektów finansowanych z pieniędzy europejskich. Co roku wszystkie regiony w Unii zgłaszają swoich faworytów, a jury wybiera najpierw finalistów, z których wybierani są zwycięzcy. W siódmej edycji konkursu przyznane zostały nagrody w czterech kategoriach: innowacji w małych i średnich przedsiębiorstwach, ekologicznych miejsc pracy, tworzenia miejsc pracy dla młodego pokolenia oraz inwestycji w zrównoważony miejski transport publiczny. Kategoria dla Gdyni najważniejsza, to „City Star- projekty inwestycyjne w miejski zrównoważony transport”. W tym roku spośród 80 różnych przedsięwzięć do finału zakwalifikowano 19. Były wśród nich projekty realizowane w regionach i miastach 17 krajów UE: Belgii, Czech, Danii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Luksemburga, Niemiec, Polski, Portugalii, Rumunii, Szwecji, Węgier, Wielkiej Brytanii i Włoch. W konkursie Komisja Europejska wyróżnia najbardziej innowacyjne i oryginalne przedsięwzięcia finansowane ze środków europejskich, które dla innych miast i regionów mogą stać się inspiracją i wzorem wykorzystania funduszy wspólnotowych. Chodzi przede wszystkim o promowanie dobrych praktyk w rozwoju regionalnym. Przy wyborze zwycięzcy jury kierowało się czterema podstawowymi kryteriami: innowacyjności, wpływu na gospodarkę i społeczeństwo, zgodności z zasadami zrównoważonego rozwoju oraz współpracy partnerskiej. Gdyński projekt pn. „Rozwój proekologicznego transportu publicznego na Obszarze Metropolitalnym Trójmiasta”zwyciężył w kategorii „CityStar –inwestycje w publiczny transport miejski zgodny z zasadą zrównoważonego rozwoju”. Nasz projekt rywalizował tematycznie z przedsięwzięciami brytyjskiego Swansea, Kielcami, które zgłosiły projekt “Rozwój systemu komunikacji publicznej w Kieleckim Obszarze Metropolitalnym”oraz wspólnym projektem dotyczącym komunikacji publicznej Manchesteru, Paryża, Brukseli, Bielefeld i Rotterdamu.
EkoGmina: Rzeczywiście, jest się z czego cieszyć. Skąd wziął się pomysł takiego właśnie projektu?
W interesie władz każdego miasta jest zapewnienie jego mieszkańcom dobrze zorganizowanej komunikacji zbiorowej. Przede wszystkim chodzi o to, o czym mówił również w swoim wystąpieniu komisarz Johanes Hahn, by prze- konać jak najwięcej osób do korzystania na co dzień, w drodze do pracy z publicznych środków transportu, zamiast korzystania z własnego samochodu. Im więcej osób odstawi samochody, tym mniej CO2 dostanie się do atmosfery, zmniejszać się będzie zużycie energii, a to z kolei przekładać się będzie na ogólną poprawę klimatu.
EkoGmina: Zwłaszcza, że w Gdyni korki są coraz większe.
Liczba samochodów na ulicach, zwłaszcza w tzw. godzinach szczytu jest ogromna. W większości samochodów oprócz kierowcy z reguły nie ma nikogo. Jeździ się wolno, często się zatrzymując, przez co zwiększa się znacznie emisja spalin, a tym samym zanieczyszczenie powie- trze. Im więcej kierowców zdecyduje się odstawić samochód i wsiąść do trolejbusu, tym lepiej. Dlatego inteligentne rozwiązania ułatwiające jazdę w dużych metropoliach stają się koniecznością. W tym kontekście ważne są również rozwiązania w zakresie transportu i komunikacji miejskiej.
EkoGmina: A jak to wygląda w praktyce? Potwierdzają się wcześniejsze założenia w codziennej komunikacji?
Oczywiście. Udział ekologicznego transportu trolejbusowego w całym trans- porcie miejskim wynosi 25 proc. Nowy tabor oznacza większą wygodę i bezpieczeństwo oraz krótszy czas podróży, co dzięki częstszym i wygodniejszym połączeniom pozwala lokalnej gospodarce zaoszczędzić każdego roku 12 tys. euro. Już w pierwszym roku tabor trolejbusów przyciągnął pół miliona więcej pasażerów. Kampania informacyjna Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni zachęciła zwłaszcza młode osoby do korzystania z transportu publicznego w mieście. Gdyński projekt, w ocenie jurorów pokazuje, w jaki sposób dzięki zaawansowanej technologii można zwiększyć komfort życia w mieście. Właśnie tego rodzaju projekty promuje KE. Nasz dlatego okazał się najlepszy, bo spełnia wszystkie warunki pozwalające w maksymalnym stopniu osiągnąć ten cel.
EkoGmina: Pan jeździ trolejbusami?
Regularnie.
EkoGmina: Jakie zatem zalety, pana zdaniem, ma ten rodzaj komunikacji nad inny- mi? Nie są to chyba takie same trolej- busy, jak te, które jeździły po Gdyni przed kilkunastu lat?
To zupełnie inny standard. Chcemy, by Gdynia stała się wkrótce pierwszym miastem w Polsce, po którego ulicach jeździły będą tylko i wyłącznie niskopodłogowe pojazdy komunikacji miejskiej. Z pojazdów nowszej generacji, dzięki obniżonemu podwoziu i braku schodów, bez problemu mogą korzystać osoby niepełnosprawne. Niskopodłogowe trolejbusy zapewniają też łatwiejszy dostęp osobom starszym oraz rodzicom podróżującym z wózkiem. Taki tabor daje mieszkańcom większą swobodę przemieszczania się.
EkoGmina: Pod warunkiem, że trolejbusy będą kursować punktualnie a przystanki znajdą się w miejscach najbardziej przez mieszkańców pożądanych, dostępnych dla dużych grup.
Tych warunków jest znacznie więcej. Trolejbusy jeżdżące punktualnie w takiej liczbie i o takim czasie, by odpowiadało to mieszkańcom i zapewniało wygodę, to tylko jeden z nich. Nie bez znaczenia jest również liczba i miejsca rozmieszczenia przystanków, a także to, by kierowcy byli uprzejmi wobec podróżnych, dbali o ich komfort. I co najważniejsze, nowo- czesne, bezawaryjne nieomal sieci trakcyjne pozwalają na zwiększenie liczby kursujących trolejbusów na każdej z linii. To kolejny plus dla mieszkańców zachęcający ich do podróżowania po mieście komunikacją miejską.
EkoGmina: Trolejbusy będą zatem długo jeszcze jeździć po gdyńskich ulicach?
Na pewno. Jako użytkownik trolejbusów uważam je nawet za bardziej komfortowy środek transportu od autobusów, które dziś jeżdżą po ulicach miasta. Na ich korzyść przemawia nie tylko ekologia, ale także jakość podróży. Są nie tylko ciche, ale podczas jazdy nie wyczuwa się drgań. Uważam, że trolejbusy to jedna z wizytówek nowoczesnej Gdyni.
EkoGmina: Wróćmy może jeszcze do przeszłości. Proszę powiedzieć więcej szczegółów dotyczących wspomnianego projektu, jego historii oraz realizacji?
Projekt „Rozwój proekologicznego transportu publicznego na Obszarze Metropolitalnym Trójmiasta”, który Komisja Europejska uznała za wzorcowy, realizowaliśmy w latach 2010-2013 . W tym czasie zakupiliśmy m.in. 28 nowoczesnych, przyjaznych środowisku trolejbusów niskopodłogowych. Nowe pojazdy są energooszczędne. Po ich wprowadzeniu do eksploatacji o ponad 20% zmniejszyło się ogólne zużycie energii elektrycznej w naszej sieci. No i najważniejsze –jeszcze bardziej podniósł się komfort podróży pasażerów. Ale to nie wszystko. Aby trolejbusy mogły poruszać się bezkolizyjnie przebudowaliśmy sieć trakcyjną niektórych ulic w Gdyni (w ciągu al. Zwycięstwa) oraz Sopotu (al. Niepodległości do pętli przy ul. Reja). Zbudowaliśmy również centrum zdalnego sterowania podstacjami trakcyjnymi, z których 4 nowe zbudowano, a 5 istniejących przebudowano.
EkoGmina: Czemu służą te inwestycje?
Przebudowa tras sprawiła, że trolejbusom rzadziej będą spadać tzw. “szelki”, co powoduje odłączenie od trakcji, konieczność postoju i bardzo irytuje pasażerów. Co gorsze, pojazd podczas przymusowego postoju blokuje drogę i przyczynia się do powstawania korków. Przeprowadzone inwestycje umożliwiają bardziej płynny ruch trolejbusów w Gdy- ni i Sopocie oraz zmniejszenie liczby awarii pojazdów. Zapewnić ma to nowatorski system szybkoprzejezdnych zwrotnic z radiowo sterowanym kierunkiem jazdy. Nasi drogowcy poznali ten system w Pradze. Tam został on stworzony. Testowany był m.in. we francuskim Lyonie, gdzie zebrał znakomite recenzje. Dzięki supernowoczesnym specjalnym urządzeniom w trolejbusach oraz zdalnie sterowanym radiowo zwrotnicom kierowca może ustawić sobie kierunek jazdy na wszystkich skrzyżowaniach wyjeżdżając z zajezdni czy pętli autobusowej. Wcześniej, gdy do nich dojeżdżał, nawet przy zielonym świetle, kierowca musiał często zwalniać, bo zwrotnicy nie ustawiał drogą radiową, lecz ręcznie, z trolejbusu. Gdy przy okazji takiego przełączania sprzedawał, przykładowo, karnet pasażerowi, powodowało to stres, który mógł przyczynić się do popełnienia pomyłki. Wtedy trolejbus odłączał się od sieci, spa- dały mu szelki i zatrzymywał się.
EkoGmina: Wszystkie te działania świadczą o tym, że władze miasta mają ambicję przodowania wśród krajowych metropolii pod względem eko-technologicznego transportu zbiorowego?
Jak już mówiłem w Gdyni od lat konsekwentnie stawiamy na rozwój ekonomicznego transportu publicznego przyjaznego środowisku, czyli na eksploatację nowoczesnego, proekologicznego taboru. Wyrazem tego jest dziś funkcjonowanie w naszym mieście jednej z najnowocześniejszych w Europie i na świecie trakcji trolejbusowej oraz autobusów zasilanych CNG. Poza tym wszystkie pojazdy, zarówno autobusy, jak i trolejbusy, są niskopodłogowe. Co więcej, nie tylko pojazdy mamy w Gdyni nowoczesne. Wdrożono również wiele innych rozwiązań na miarę XXI w., m.in. bilet elektroniczny, elektroniczną informację w pojazdach, serwis internetowy z pełną informacją o usługach i możliwością zakupu biletu. Uruchomiono też biura obsługi klienta. Nagroda, którą ostatnio otrzymaliśmy jest tego dowodem. Nie jest to też ani pierwsza, ani jedyna tak ważna nagroda międzynarodowa potwierdzająca najwyższą jakość komunikacji miejskiej w Gdyni. W ubiegłym roku, na przykład, podczas 60. Kongresu Transportu Publicznego w Genewie, Międzynarodowa Unia Transportu Publicznego, przyznała Gdyni nagrodę za najwyższy w Europie Środkowo-Wschodniej standard obsługi klienta w komunikacji miejskiej. Nagroda ta jest m.in. wyrazem wysokiej oceny działań, jakie podjęto w mieście w okresie 20 lat po rozpoczęciu transformacji ustrojowej. Gdynia, jako jedno z pierwszych miast, zmieniła system organizacji, zarządzania i rozwoju komunikacji miejskiej. Z kolei rok wcześniej, w grudniu 2012 r., Komisja Europejska wyróżniła Gdynię, jako jedyne miasto z naszego regionu, w konkursie Access City Award za transport publiczny przyjazny osobom niepełnosprawnym. Stąd coraz większy udział procentowy ekologicznych pojazdów o napędzie elektrycznym i gazowym w taborze gdyńskiej komunikacji miejskiej. Przykładowo w Przedsiębiorstwie Komunikacji Trolejbusowej trwają prace w ramach europejskiego projektu CIVITAS DYN@MO, w którym uczestniczy Gdynia. Dzięki dofinansowaniu ze środków unijnych, gdyńskie trolejbusy będą zużywać mniej energii w czasie jazdy.
EkoGmina: Skąd będą brały się te oszczędności?
Wszystko to, dzięki specjalnemu urządzeniu –zasobnikowi superkondesatorowemu, który zostanie podłączony do sieci zasilającej trolejbusy. Zasobnik superkondensatorowy służyć będzie do „przechwytywania”i magazynowania energii elektrycznej wy- tworzonej przez hamujący trolejbus (w momencie hamowania, nowoczesny trolejbus, zwraca energię do sieci w procesie rekuperacji). Zgromadzona w ten sposób w zasobniku dodatkowa energia może być wykorzysta- na później, w każdym czasie, także przez inne trolejbusy np. podczas chwilowego deficytu energii. Obecnie, ponad połowa floty PKT, która liczy 85 trolejbusów może przekazywać nadwyżki energii do sieci. Napęd awaryjny, w który będą wyposażone te pojazdy, pozwoli przejechać kierowcy dodatkowo kilkaset metrów w przypadku jakiejkolwiek usterki, co pozwoli znaleźć mu jakąś zatoczkę, czy inne miejsce do za- trzymania, by nie blokować drogi. To dość istotne, bo stare trolejbusy, gdy się zepsują lub odłączone zostanie zasilanie, natychmiast blokują główne ulice miasta doprowadzając do potężnych korków. Takie sytuacje, choć nie są częste, za każdym razem powodując para- liż komunikacyjny. W siedzibie Zarządu Komunikacji Miejskiej urywają się wtedy telefony i napływają skargi od niezadowolonych pasażerów oraz zdenerwowanych kierowców stojących w korku, zwłaszcza kiedy nie mogą na czas dojechać do pracy. Poprawi się też estetyka miasta, bo stare, odrapane, straszące swoim wyglądem słupy, zostaną wymienione na zupełnie nowe. Po wprowadzeniu nowoczesnych urządzeń w miejsce obecnych, bazujących na starszej technologii, moc sieci będzie tak duża, iż na odcinku z Gdyni do Sopotu będzie można niemal dowolnie zwiększać częstotliwość kursowania trolejbusów bez obawy o przeciążenie trakcji.
EkoGmina: Same plusy dla pasażerów
Dla podróżnych najbardziej dostrzegalną zmianą będzie oczywiście wymiana taboru. Jak już wspominałem, komfort jazdy w nowoczesnych, niskopodłogowych trolejbusach jest bowiem dużo większy, niż w pojazdach starszej generacji. Zwiększenie bezawaryjnego podróżowania tymi pojazdami zwiększy wygodę podróżnych i zapewni punktualność podróżowania.
EkoGmina: Ile to wszystko będzie kosztować?
Projekt „Rozwój proekologicznego transportu publicznego na Obszarze Metropolitalnym Trójmiasta”, który Komisja Europejska uznała za wzorcowy, finansowany był z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego. Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej Sp. z o.o. jako beneficjent końcowy, otrzymało dofinansowanie w wysokości 70% wartości kosztów kwalifikowanych. Całko- wita wartość projektu to 98 646 644,72 zł. Nowoczesny niskopodłogowy trolejbus to koszt ok. 2 mln zł. Koszt wybudowania kilometrowego odcinka trakcji trolejbusowej to wydatek rzędu 1 mln zł. Projekt ten, to jedno z wielu przedsięwzięć mających na celu znaczące obniżenie zużycia energii w mieście oraz jej racjonalne zagospodarowanie. Stąd coraz większy udział procentowy ekologicznych pojazdów w taborze gdyńskiej komunikacji miejskiej. Zarówno o napędzie elektrycznym, jak i gazowym.
EkoGmina: Jakie zatem są inne działania i przedsięwzięcia poprawiające atrakcyjności transportu publicznego, proekologicznego oczywiście, planowane są w mieście?
Gdynia, jako jedno z dwóch miast w Polsce uzyskała dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu „Gazela”. Dzięki temu już w pierwszym kwartale 2015 roku na gdyńskie ulice wyjedzie 10 hybrydowych autobusów gazowych. Pro- gram Gazela –Niskoemisyjny Transport Miejski zakłada dofinansowanie zakupu ekologicznych autobusów hybrydowych zasilanych CNG. W 2013 roku do przydzielającego dotacje Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpłynęły 32 wnioski. Do kolejnego etapu zakwalifikowano 25, a dofinansowanie ostatecznie przyznano dwóm miastom: Gdyni i Częstochowie. Nasze działania na rzecz proekologicznego publicznego transportu miejskiego nie ograniczają się jedynie do transportu trolejbusowego. Miasto inwestuje także w przyjazne środowisku autobusy hybrydowe. Autobusy te, które będą jeździć w Gdyni posiadają zarówno napęd gazowy, jak i elektryczny. Główną zaletą takiego zasilania są przede wszystkim duże oszczędności w zużyciu paliwa, sięgające nawet 30%, a także mniejsza emisja spalin. Ponadto, dzięki silnikowi elektrycznemu, pojazd ma bardzo dobre przyspieszenie i generuje dużo mniej hałasu. Właśnie 10 takich nowych proekologicznych pojazdów zostanie sfinansowanych z ministerialnego programu Gazela. Dotacja pokryje 95% kosztów zakupu. Sukces jest tym większy, że spośród wielu wnioskujących, finansowanie uzyskały tylko dwa miasta. Całkowita wartość tego projektu przekroczy ponad 15 mln zł, z czego aż 14 mln pochodzić będzie z programu Gazela. Projekt zakłada nie tylko zakup 10 autobusów, ale też gruntowne przeszkolenie 25 kierowców z obsługi nowego taboru.
EkoGmina: Gdyby w kilku zdaniach miał Pan zachęcić samorządowców z innych miast do rozwoju ekologicznego transportu miejskiego, to jakie byłyby to argumenty?
Uważam, że coraz więcej miast dąży aktywnie do dynamicznego rozwoju zrównoważonej mobilności transportu zbiorowego. Plusem jest przede wszystkim bardziej czyste, a dzięki temu zdrowsze powietrze. Spadek liczby prywatnych aut na drodze oznacza przecież ograniczenie niebezpiecznego CO2, który przyczynia się do zmian klimatycznych. Dzięki nowoczesnemu systemowi trolejbusów w Gdyni jest mniejszy ruch na drogach, mniej wypadków oraz zanieczyszczeń. Projekt ten jest przykładem tego, jak zrównoważone systemy transportu miejskiego mogą odmienić życie mieszkańców na lepsze. Transport miejski oszczędza pieniądze lokalnych podatników, poprawia jakość powietrzna oraz obniża ilość gazów cieplarnianych. Dzięki pomocy Unii Europejskiej wpływa na lokalną gospodarkę i życie mieszkańców.
EkoGmina: Odwiedzający Trójmiasto turyści będą zadziwieni zachodzącymi w Gdyni zmianami.
Gdańsk i Gdynia słyną w Polsce z portów i stoczni, które w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku stały się kolebką polskiej demokracji. Teraz ten miejski region modernizuje swoją gospodarkę rozwija najnowocześniejsze branże przemysłu oraz turystykę. Chcemy, by pamiętając o historii Gdynia postrzegana była, jako współczesne, nowoczesne miasto z przyszłością. Innowacyjne, nowoczesne autobusy wyposażone w nowoczesne technologie zarządzania energią są nie tylko przyjazne dla środowiska, ale również stanowią atrakcję turystyczną mieszkańców z wielu miast Polski, którzy przyjeżdżają latem do Trójmiasta. Wpisują się doskonale w obraz nowoczesnej metropolii.
Pełne wydanie EkoGminy można przeczytać tutaj
Rozmawiał: Włodzimierz Kaleta