Travego z trzecią generacją ABA

Przypomnijmy, że wcześniejsza generacja –ABA 2 –potrafiła już wykryć nieruchome obiekty. Teraz w ramach trzeciej generacji dołożono jeszcze wolniej poruszające się pojazdy, co z kolei zapewniał układ ABA 1. W ten sposób mamy już komplet awaryjnych sytuacji na drodze, jakie mogą zaskoczyć kierowcę autokaru. Generalnie sposób działania Active Brake Assist jest cały czas ten sam. Jego „oczy”to radar, który pełni rolę nadajnika i odbiornika (wysłana fala, która odbija się od poprzedzającego pojazdu odbierana jest z powrotem), a odległość między pojazdami ustalana jest na podstawie pomiaru opóźnienia odbitej fali lub jej przesunięcia fazowego. Na tej podstawie ustalane są względne prędkości obu pojazdów;system przystępuje do czynności wykonawczych (przyspiesza lub zwalnia prędkość pojazdu poprzez automatyczne oddziaływanie na przepustnicę silnika i układ hamulcowy).

Aby podnieść sprawność działania systemu, radar jest zainstalowany w przedniej atrapie chłodnicy Travego, skąd skanuje obszar w pasie od 0,25 m do 200 m przed pojazdem. Jeśli wypadek jest nieunikniony przy braku reakcji kierowcy, prowadzący jest najpierw ostrzegany przez czerwony sygnał trójkąta, a następnie poprzez sygnał dźwiękowy. W wypadku dalszego pogorszenia sytuacji, system uruchamia hamulce. Proces ostrzegania opracowano tak, by kierowcy samodzielnie mogli zadziałać i uniknąć sytuacji krytycznej. W pierwszym etapie hamowania, system uruchamia 30% maksymalnej siły hamulców. System Active Brake Assist 3 został sprawdzony w różnych warunkach pogodowych i oświetleniowych. Jego zaletą jest praca w pełnym zakresie prędkości –od manewrowych aż do 100 km/h na autostradzie. W zeszłym roku rozpoczęto jego montaż w pojazdach ciężarowych Mercedes-Benz Actros i Antos, a w kwietniu br. –w specjalnej wersji zaadaptowanej dla potrzeb autobusów –także w Travego. Klienci kupując Travego mogą otrzymać system ABA 3 w standardzie. Warunek jest tylko jeden. Wcześniej muszą zakupić aktywny tempomat odległości ACC (Adaptive Cruise Control). To właśnie ten układ posiada radar, który w wersji podstawowej pozwala na dostosowanie prędkości pojazdu do zachowania bezpiecznej odległości przed następnym pojazdem. W razie potrzeby system może przyhamować pojazd lub utrzymać dystans za autem jadącym z przodu.

Travego posiada naprawdę spore zasługi w zakresie podnoszenia poziomu bezpieczeństwa w autokarach. To właśnie w tym modelu, w 1999 r., po raz pierwszy na świecie zastosowano elektroniczny system hamulcowy obejmujący także hamulce tarczowe na wszystkich kołach, a także reflektory ksenonowe. W 2002 r. Travego został także pierwszym autobusem z systemem stabilizacji toru jazdy (ESP), który stał się standardem w tej serii już w 2003 r. W następnym roku Mercedes-Benz wyposażył swój flagowy autokar w trzy nowe systemy wspomagania: aktywny tempomat odległości (ACC), asystenta pasa ruchu (Lane Keeping Assist –LKA) i asystenta hamowania (Continuous Braking Limiter). W 2008 r., w ramach nowej generacji, Travego otrzymał pierwszą generację systemu ABA oraz opatentowany system bezpieczeństwa pasywnego – Front Collision Guard (FCG). W 2012 r. pojawiła się druga generacja układu Active Brake Assist oraz system rozpoznający zmęczenie kierowcy (Attention Assist) Oblicza on wzorzec zachowań kierowcy, uwzględniają porę dnia oraz czas podróży i analizują ok. 70 parametrów z różnych czujników. Ostrzeżenia wyświetlane są w formie symboli na desce rozdzielczej (np. filiżanka kawy). Z kolei w tym roku Travego został „dozbrojony”w system ABA 3. To na pewno nie koniec technologicznego wyścigu o prymat najbezpieczniejszego autokaru na świecie, a jak na razie Mercedes-Benz jest tutaj o krok przed konkurencją.