Transport drogowy przed zawałem ?

infobus
05.06.2008 12:28

Dużo ostatnio pisałem o sytuacji na wschodniej granicy zwłaszcza z Ukrainą. Wielokrotnie występowałem do Rządu o podjęcie skutecznych rozmów z administracją ukraińską i wspólnych działań na rzecz usprawnienia odprawy granicznej i celnej. Sejmowa Komisja Infrastruktury wyrusza na Podkarpacie i w Lubelskie aby wymusić przyśpieszenie radykalnych w tej sprawie działań Ostatnio wiceminister finansów spotkał się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem podobne interwencje podjął Minister Infrastruktury. Chcemy przekonać Rząd o rozpoczęciu budowy (czy rozbudowy istniejącego przejścia ) dla pojazdów powyżej 12 ton o dobowej wydolności minimum 300-400 pojazdów już w przyszłym roku. Jednak kluczowa w tej chwili jest wysokość cen za olej napędowy. Oczekiwania branży transportowej ( w tym także transportu publicznego ,należy też wspomnieć o rolnictwie gdzie koszt paliwa jest jednym z istotniejszych produkcji, nie należy też zapominać o trakcji spalinowej na kolei) dotyczą przede wszystkim powstrzymania cen paliw. Obniżenie akcyzy lub też stosowany w niektórych krajach unijnych jej częściowy zwrot jest działaniem niezbędnym dla powstrzymani transportowego załamania przekładającego się na gospodarkę i konsumpcję. W tej sprawie długo dzisiaj rozmawiałem z szefem Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Janem Buczkiem ..
Poniżej wystąpienie przewoźników drogowych do Premiera Tuska po burzliwym zebraniu zrzeszeń regionalnych….
Pan Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce – organizacja reprezentująca 4 300 firm międzynarodowych przewoźników drogowych – zwraca się do Pana Premiera z apelem o podjęcie działań mających na celu obniżkę cen oleju napędowego.
Podczas ostatnich czterech lat, od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej, cena oleju napędowego w Polsce wzrosła o blisko 50 %, osiągając poziom wyższy niż w niektórych krajach „starej Unii”. Obecnie wielu polskich międzynarodowych przewoźników drogowych stara się tankować paliwo poza Polską, w rejonach, gdzie paliwo jest tańsze. Nie tylko poza wschodnią granicą, bowiem mniejszym obciążeniem jest także zakup paliwa w niektórych krajach UE, gdzie można oprócz VAT odzyskać część zawartej w cenie paliwa akcyzy.
Koszt paliwa w kosztach działalności firm przewozowych jest podstawowym składnikiem i w wielu przypadkach sięga – albo nawet przekracza – 50% kosztów ogółem. Jest więc podstawowym czynnikiem kalkulacji ceny usługi przewozowej.
Obecny, skokowy wzrost cen paliw w sposób istotny determinuje cenę usług firm transportowych. Podwyżka następuje wprawdzie z pewnym opóźnieniem, ze względu na zapisy w umowach długoterminowych, jakie firmy przewozowe zawierają ze swoimi klientami, ale jest nieuchronna. Firmy przewozowe już ponoszą niekorzystne dla ekonomicznych wyników swej działalności skutki wzrostu cen paliwa, od kilku miesięcy notując dramatycznie niskie wyniki finansowe. Odbiją się one niedługo na wszystkich polskich konsumentach, bo jest oczywiste, że koszty transportu stanowią ważną część ceny wszystkich towarów.

Postulaty środowiska transportowego w sprawie zagrożeń związanych ze wzrostem cen paliw przekazujemy do reprezentantów Rządu i Parlamentu od kilku lat. Ostatnio były one omawiane w dniu 10 kwietnia br. na poświęconemu wyłącznie problemom transportu posiedzeniu Komisji Infrastruktury Sejmu RP, w którym uczestniczyli również przedstawiciele Ministerstwa Finansów. Swoje stanowisko w tej sprawie przedstawiliśmy również w naszych wcześniejszych pismach do Pana Premiera.
Polska po wejściu do UE bardzo szybko dostosowała wysokość akcyzy do poziomu wymaganego przez Unię. W przypadku oleju napędowego już w roku 2005 stawka podatku akcyzowego przekroczyła minimalny poziom (245 euro) osiągając 251 euro w cenie 1 000 l paliwa. Według aktualnego kursu złotówki do euro, poziom akcyzy w cenie oleju napędowego wynosi około 311 euro, podczas gdy wymagane minimum akcyzowe to 274 euro.
Postulaty polskich przewoźników towarów o uzyskanie zwrotu części akcyzy od zakupionego oleju napędowego nie przynoszą żadnego efektu. Tymczasem co najmniej cztery kraje UE zwracają część akcyzy przewoźnikom drogowym. Są to: Belgia, Francja, Hiszpania i Włochy.
W obecnej sytuacji na rynku cen paliw oraz w związku z uwarunkowaniami przedstawionymi powyżej, ponawiamy nasz wniosek o obniżenie wysokości podatku akcyzowego w cenie oleju napędowego, w interesie zarówno przewoźników, jak i innych obywateli naszego kraju. Innym, korzystnym efektem ekonomicznym oczekiwanych przez nas działań, będzie utrzymanie polskiego transportu, jeszcze zapewniającego dochód dla państwa. Bez żadnej interwencji ze strony Pana Premiera polscy przewoźnicy, broniąc się przed katastrofą ekonomiczną będą musieli poszukać innych źródeł zaopatrzenia w paliwo, a jeśli ich nie znajdziemy – pozostanie nam ogłosić bankructwo.
Podpisał: prezes ZMPD Jan Buczek