TRANSEXPO 2013: AMZ-KUTNO w elektrycznej awangardzie
Na TRANSEXPO 2013 producent z Kutna pokazał trzy autobusy, w tym doskonale nam znany model CS 12 LF z silnikiem DAF Euro 5, premierowy CS 8,5 LF oraz minibus na bazie Mercedes-Benz Sprinter. Miejski debiutant o długości 8500 mm może zabrać na swój pokład 60 pasażerów plus kierowca, w tym 22+1 miejsc siedzących. Jego serce to 4-cylindowy silnik Iveco Tector Euro 5 o pojemności 4 litrów i mocy 130 kW / 177 KM (moment obrotowy 570 Nm od 1250 do 2100 obr./min.) To jak się okazuje była tylko próbka możliwości producenta, który bardzo prężnie rozwija swoją ofertę w zakresie napędów elektrycznych. M.in. o tych projektach rozmawialiśmy z Jarosławem Stachowskim, prezesem AMZ-KUTNO:
InfoBus.pl: Jak aktualnie wygląda autobusowa oferta AMZ-KUTNO?
Jarosław Stachowski, prezes AMZ-KUTNO: Po premierze na targach w Kielcach nasza miejska oferta rozpoczyna się od najmniejszego modelu CS 8,5 LF, który aktualnie występuje z silnikiem Diesla, natomiast już w przyszłym roku będzie także dostępny jako elektrobus. Kolejna pozycja na liście to model CS 10 LF, który oferujemy zarówno z silnikiem wysokoprężnym Cummins, jak i w wersji elektrycznej i to już z homologacją europejską. Następnie mamy standardowy autobus miejski –CS 12 LF, który możemy wyposażyć albo w silnik Cummins albo Paccar (DAF). Funkcjonuje on także jako trolejbus oraz elektrobus –i to też z homologacją. Pierwszy elektryczny egzemplarz CS 12 E wykonaliśmy dla szwedzkiej grupy transportowej Nubina, która od maja br. użytkuje go w miejscowości Umea, położonej w północnej Szwecji. Tak jak wcześniej planowaliśmy został on wyposażony w silniki elektryczne niemieckiej firmy Ziehl-Abeeg umieszczone w piastach kół. Oprócz naszego pojazdu przewoźnik eksploatuje kilka innych elektrobusów, przerobionych ze starszych autobusów i można powiedzieć oddolnie rozwija elektryczną mobilność w tym regionie. Wyniki z kilkumiesięcznego użytkowania CS 12 E w Umea były na tyle dobre, że mamy teraz kolejne zamówienie –tym razem na autobus przegubowy CS 18 E, który zostanie dostarczony do Szwecji jeszcze w styczniu 2014 r. Będzie to jednocześnie nasza pierwsza konstrukcja przegubowa i to od razu budowana z myślą o napędzie elektrycznym. Tym samym –przynajmniej na razie –zamkniemy rozbudowę autobusowej rodziny CitySmile.
InfoBus.pl: Jak aktualnie wygląda autobusowa oferta AMZ-KUTNO?
Jarosław Stachowski, prezes AMZ-KUTNO: Po premierze na targach w Kielcach nasza miejska oferta rozpoczyna się od najmniejszego modelu CS 8,5 LF, który aktualnie występuje z silnikiem Diesla, natomiast już w przyszłym roku będzie także dostępny jako elektrobus. Kolejna pozycja na liście to model CS 10 LF, który oferujemy zarówno z silnikiem wysokoprężnym Cummins, jak i w wersji elektrycznej i to już z homologacją europejską. Następnie mamy standardowy autobus miejski –CS 12 LF, który możemy wyposażyć albo w silnik Cummins albo Paccar (DAF). Funkcjonuje on także jako trolejbus oraz elektrobus –i to też z homologacją. Pierwszy elektryczny egzemplarz CS 12 E wykonaliśmy dla szwedzkiej grupy transportowej Nubina, która od maja br. użytkuje go w miejscowości Umea, położonej w północnej Szwecji. Tak jak wcześniej planowaliśmy został on wyposażony w silniki elektryczne niemieckiej firmy Ziehl-Abeeg umieszczone w piastach kół. Oprócz naszego pojazdu przewoźnik eksploatuje kilka innych elektrobusów, przerobionych ze starszych autobusów i można powiedzieć oddolnie rozwija elektryczną mobilność w tym regionie. Wyniki z kilkumiesięcznego użytkowania CS 12 E w Umea były na tyle dobre, że mamy teraz kolejne zamówienie –tym razem na autobus przegubowy CS 18 E, który zostanie dostarczony do Szwecji jeszcze w styczniu 2014 r. Będzie to jednocześnie nasza pierwsza konstrukcja przegubowa i to od razu budowana z myślą o napędzie elektrycznym. Tym samym –przynajmniej na razie –zamkniemy rozbudowę autobusowej rodziny CitySmile.
InfoBus.pl: Na TRANSEXPO 2013 zadebiutował najkrótszy model CS 8,5 LF. Skąd decyzja o dalszym pogłębianiu segmentu MIDI, a nie np. o szybszym wejściu na rynek z konstrukcją przegubową?
Jarosław Stachowski: Wynika to z rozeznania aktualnych potrzeb na rynku. Nasza firma funkcjonuje w mieście o średniej wielkości i na co dzień widzimy jakie są potrzeby przewoźników w tego typu miejscowościach. Tutaj sytuacja w zakresie odnowy taboru i to dostosowanego do potrzeb osób niepełnosprawnych jest zupełnie inna niż w większych aglomeracjach. Mali, gminni przewoźnicy nie są w stanie na większą skalę inwestować w nowy tabor, tak jak to się dzieje w większych miastach, a dodatkowo w większości są pozbawieni wsparcia ze strony unijnych funduszy. Dlatego ich potrzeby w zakresie zakupów mniejszych, niskopodłogowych autobusów są ogromne i to w skali całego kraju. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom stworzyliśmy model CS 8,5 LF, który zarówno oferuje atrakcyjną cenę zakupu, jak i jest tani w eksploatacji, a do tego dysponuje dość dużą pojemnością pasażerów. Naszym celem było tutaj osiągnięcie zużycia paliwa poniżej 20 l / 100 km i to nam się udało. Jednocześnie nowy midibus dzięki modułowej zabudowie całej rodziny CitySmile wykorzystuje w większości te same komponenty co pozostałe pojazdy CitySmile, co również ma wpływ na koszty serwisowania. Myślę, że nasza przyszłość na polskim rynku to przede wszystkim współpraca z mniejszymi i średnimi przewoźnikami oraz szeroka popularyzacja elektrobusów.
InfoBus.pl: W tym roku będziecie zarówno na autobusowych targach w Kortrijk, jak i na eCarTec 2013 (15-17.10.2013) w Monachium. Co tam pokażecie?
Jarosław Stachowski: Wystawa eCarTec 2013 to jedno z najważniejszych spotkań w zakresie pojazdów elektrycznych. Specjalnie pod tym kątem przygotowaliśmy dla naszego partnera i dostawcy silników – firmy Ziehl-Abeeg elektryczny autobus specjalny. Bazuje on na konstrukcji CS 12 LF, która w pierwszej części w 100% przypomina klasyczny autobus miejski, natomiast w drugiej zabudowaliśmy przestronną salonkę z wygodnymi siedzeniami i zapleczem kuchennym, gdzie można spokojnie prowadzić rozmowy biznesowe czy szkolenia. Jego pierwszorzędnym zdaniem jest zaprezentowania naszych oraz firmy Ziehl-Abeeg kompetencji w zakresie napędów elektrycznych. Dlatego oprócz najnowszych silników w piastach kół, które dzięki kompaktowej zabudowie wydatnie zmniejszają przejście między nadkolami, zastosujemy tutaj kilka ciekawych rozwiązań. To m.in. nowe baterie litowo-tytanowe amerykańskiej firmy, system szybkiego ładowania na dachu pojazdu – pantograf, a także dodatkowy generator, który stanowić będzie alternatywny napęd w sytuacjach awaryjnych. Warto podkreślić, że cała struktura wyposażenia elektrycznego w naszych elektrobusach jest naszego pomysłu. To nasz autorski pomysł, gdzie wykorzystujemy wiele polskich komponentów i jesteśmy z tego naprawdę dumni. I ma to oczywiście swoje przełożenie na finalną cenę pojazdu. Wszystkie te wspominane nowości dają nam już nową generację napędu elektrycznego, o zdecydowanie większej sprawności, zasięgu i możliwości ładowania. Po pomyślnym przetestowaniu tych rozwiązań w pojeździe demonstracyjnym na pewno wdrożymy je do naszej produkcji seryjnej.
Jarosław Stachowski: Wynika to z rozeznania aktualnych potrzeb na rynku. Nasza firma funkcjonuje w mieście o średniej wielkości i na co dzień widzimy jakie są potrzeby przewoźników w tego typu miejscowościach. Tutaj sytuacja w zakresie odnowy taboru i to dostosowanego do potrzeb osób niepełnosprawnych jest zupełnie inna niż w większych aglomeracjach. Mali, gminni przewoźnicy nie są w stanie na większą skalę inwestować w nowy tabor, tak jak to się dzieje w większych miastach, a dodatkowo w większości są pozbawieni wsparcia ze strony unijnych funduszy. Dlatego ich potrzeby w zakresie zakupów mniejszych, niskopodłogowych autobusów są ogromne i to w skali całego kraju. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom stworzyliśmy model CS 8,5 LF, który zarówno oferuje atrakcyjną cenę zakupu, jak i jest tani w eksploatacji, a do tego dysponuje dość dużą pojemnością pasażerów. Naszym celem było tutaj osiągnięcie zużycia paliwa poniżej 20 l / 100 km i to nam się udało. Jednocześnie nowy midibus dzięki modułowej zabudowie całej rodziny CitySmile wykorzystuje w większości te same komponenty co pozostałe pojazdy CitySmile, co również ma wpływ na koszty serwisowania. Myślę, że nasza przyszłość na polskim rynku to przede wszystkim współpraca z mniejszymi i średnimi przewoźnikami oraz szeroka popularyzacja elektrobusów.
InfoBus.pl: W tym roku będziecie zarówno na autobusowych targach w Kortrijk, jak i na eCarTec 2013 (15-17.10.2013) w Monachium. Co tam pokażecie?
Jarosław Stachowski: Wystawa eCarTec 2013 to jedno z najważniejszych spotkań w zakresie pojazdów elektrycznych. Specjalnie pod tym kątem przygotowaliśmy dla naszego partnera i dostawcy silników – firmy Ziehl-Abeeg elektryczny autobus specjalny. Bazuje on na konstrukcji CS 12 LF, która w pierwszej części w 100% przypomina klasyczny autobus miejski, natomiast w drugiej zabudowaliśmy przestronną salonkę z wygodnymi siedzeniami i zapleczem kuchennym, gdzie można spokojnie prowadzić rozmowy biznesowe czy szkolenia. Jego pierwszorzędnym zdaniem jest zaprezentowania naszych oraz firmy Ziehl-Abeeg kompetencji w zakresie napędów elektrycznych. Dlatego oprócz najnowszych silników w piastach kół, które dzięki kompaktowej zabudowie wydatnie zmniejszają przejście między nadkolami, zastosujemy tutaj kilka ciekawych rozwiązań. To m.in. nowe baterie litowo-tytanowe amerykańskiej firmy, system szybkiego ładowania na dachu pojazdu – pantograf, a także dodatkowy generator, który stanowić będzie alternatywny napęd w sytuacjach awaryjnych. Warto podkreślić, że cała struktura wyposażenia elektrycznego w naszych elektrobusach jest naszego pomysłu. To nasz autorski pomysł, gdzie wykorzystujemy wiele polskich komponentów i jesteśmy z tego naprawdę dumni. I ma to oczywiście swoje przełożenie na finalną cenę pojazdu. Wszystkie te wspominane nowości dają nam już nową generację napędu elektrycznego, o zdecydowanie większej sprawności, zasięgu i możliwości ładowania. Po pomyślnym przetestowaniu tych rozwiązań w pojeździe demonstracyjnym na pewno wdrożymy je do naszej produkcji seryjnej.
InfoBus.pl: W jakich miastach aktualnie możemy zobaczyć autobusy AMZ-KUTNO?
Jarosław Stachowski: W Kutnie po tegorocznych dostawach będziemy mieć 5 szt. SC, z których ostatnie zostały wyposażone przez nas także w routery Wi-Fi. Kolejny midibus jeździ w ZKM Sochaczew. Dwa standardowe autobusy CS 12 LF są eksploatowane przez warszawski Warbus. Dodatkowo w Szwecji koncern Nubina użytkuje wspomniany elektrobus CS 12 E. Do tego dochodzi wspomniany wcześniej specjalny egzemplarz dla Niemiec.
InfoBus.pl: Podsumowując –jakie są Wasze plany na najbliższą przyszłość?
Jarosław Stachowski: W przyszłym roku powstanie elektrobus na bazie CS 8,5 LE oraz stworzymy od podstaw przegubową wersję CS 18 E. I to już w styczniu. Ponadto musimy zabudować wysokoprężne silniki Euro 6 w naszych wszystkich autobusach. Tutaj najszybciej będzie dostępna jednostka napędowy Cumminsa i te prace rozpoczniemy już w październiku br. Potem przyjdzie czas na silniki FTP (Iveco) i Paccar (DAF) z którym cały czas prowadzimy rozmowy. Cały czas rozwijamy też eksport. W krajach nadbałtyckich reprezentuje nas spółka Lbus, gdzie mamy 33% udziałów. W Ostrawie Cegelec testuje i popularyzuje nasz elektrobus oraz trolejbus. Poważnie myślimy też o rynku niemieckim, gdzie chcemy stworzyć swoje przedstawicielstwo z naszym większościowym udziałem. To ambitne plany, ale jestem pewien, że wykonamy je w całości i na pewno będziemy mieli jeszcze jakąś niespodziankę dla Czytelników InfoBusa.
InfoBus.pl: Bardzo dziękuję za rozmowę.
Jarosław Stachowski: W Kutnie po tegorocznych dostawach będziemy mieć 5 szt. SC, z których ostatnie zostały wyposażone przez nas także w routery Wi-Fi. Kolejny midibus jeździ w ZKM Sochaczew. Dwa standardowe autobusy CS 12 LF są eksploatowane przez warszawski Warbus. Dodatkowo w Szwecji koncern Nubina użytkuje wspomniany elektrobus CS 12 E. Do tego dochodzi wspomniany wcześniej specjalny egzemplarz dla Niemiec.
InfoBus.pl: Podsumowując –jakie są Wasze plany na najbliższą przyszłość?
Jarosław Stachowski: W przyszłym roku powstanie elektrobus na bazie CS 8,5 LE oraz stworzymy od podstaw przegubową wersję CS 18 E. I to już w styczniu. Ponadto musimy zabudować wysokoprężne silniki Euro 6 w naszych wszystkich autobusach. Tutaj najszybciej będzie dostępna jednostka napędowy Cumminsa i te prace rozpoczniemy już w październiku br. Potem przyjdzie czas na silniki FTP (Iveco) i Paccar (DAF) z którym cały czas prowadzimy rozmowy. Cały czas rozwijamy też eksport. W krajach nadbałtyckich reprezentuje nas spółka Lbus, gdzie mamy 33% udziałów. W Ostrawie Cegelec testuje i popularyzuje nasz elektrobus oraz trolejbus. Poważnie myślimy też o rynku niemieckim, gdzie chcemy stworzyć swoje przedstawicielstwo z naszym większościowym udziałem. To ambitne plany, ale jestem pewien, że wykonamy je w całości i na pewno będziemy mieli jeszcze jakąś niespodziankę dla Czytelników InfoBusa.
InfoBus.pl: Bardzo dziękuję za rozmowę.