TRANSEXPO 2010: EvoBus Polska – nowy prezes i nowe autobusy

Na targach TRANSEXPO 2010 spółka EvoBus Polska zaprezentowała po raz pierwszy dwa wyjątkowe autobusy marki Mercedes-Benz. To miejski, hybrydowy Mercedes-Benz Citaro G Hybrid oraz turystyczny Mercedes-Benz Tourismo M/2. Oprócz tego zobaczyliśmy wyjątkowy egzemplarz Mercedes-Benz Travego, jako najlepiej wyposażony autokar w Polsce, a Setra pokazała „imperatora szos”–piętrowy autobus turystyczny S 431 DT. Dodajmy, że za wystrój stoiska firma otrzymała wyróżnienie Targów Kielce. Gratulujemy.

W tym roku w EvoBus Polska odbyła się kolejna rotacyjna zmiana na stanowisku prezesa spółki. Od 1 sierpnia dotychczasowy prezes –Johannes Lehmann przejął dowództwo w EvoBus Romania, a na jego miejsce z Niemiec przyszedł do naszego kraju Frank Koschatzky. To prawdziwy „autobusiarz. Nowy szef EvoBus Polska urodził w 1965 r. w Sztutgarcie. Studia ukończył na Universität Stuttgart Vaihingen. Następnie pracował w Neoplanie (1985-1995);Scanii (1995-2001) i Daimler Buses, gdzie pełnił funkcję szefa sprzedaży autobusów Mercedes-Benz w regionie Frankfurt i Dortmund. Od 1 sierpnia 2010 r. objął stanowisko prezesa EvoBus Polska. Wolny czas spędza aktywnie –m.in. jeździ na nartach i nurkuje.

Podczas targów TRANSEXPO najpopularniejszy autokar na polskim rynku autobus turystyczny –Mercedes-Benz Tourismo –zadebiutował w nowej dwuosiowej wersji o długości 13 metrów. –„Autokar może zabrać na pokład nawet 57 osób, a do tego ma ogromną przestrzeń bagażową wynoszącą 12 m3 –mówi Tomasz Talarek, dyrektor marki Mercedes-Benz. Generalnie gama modeli Tourismo przypomina klasyczny rodzinny wariant 2+2. Mamy tutaj dwa standardowe, najpopularniejsze autobusy –dwuosiowe Tourismo o długości 12 metrów i trzyosiowe Tourismo L o długości 14 metrów. Pomiędzy nimi Mercedes wprowadził dwie specjalne konstrukcje o długości 13 metrów –trzyosiowe Tourismo M oraz dwuosiowe Tourismo M/2, które właśnie w październiku zadebiutuje w Kielcach. Jego najważniejsze zalety to większa liczba foteli pasażerskich przy praktycznie takich samych kosztach eksploatacyjnych jak w wersji standardowej. Przedstawiony na targach pojazd będzie miał pojemność aż 55+1+1 miejsc, czyli aż o 6 więcej niż w Tourismo i to z zamontowaną toaletą. Natomiast przy zachowaniu klasycznego układu 49+1+1 otrzymujemy autokar o wysokim, 4-gwiazdkowym standardzie, coraz częściej poszukiwanym na rynku przewozowym. Dodatkowo bagażniki Tourismo M/2 mają ogromną przestrzeń bagażową wynoszącą 12 m3. Jak to możliwe? Wydłużona konstrukcja autobusu została maksymalnie „odchudzona”, aby zmieścić się w wymaganej dla autobusów dwuosiowych masie całkowitej na poziomie 18 t. –„Nie zrobiono tego jednak kosztem np. obniżenia poziomu komfortu czy zmniejszenia zbiorników na paliwo –podkreśla Tomasz Talarek, dyrektor marki Mercedes-Benz. –Niższą masę własną uzyskano m.in. poprzez seryjny montaż alufelg, które przy okazji rewelacyjnie wyglądają. Kolejne 100 kg zaoszczędzono montując lżejsze fotele typu Top. I tak dzięki takiej stopniowej „kuracji”waga samego pojazdu spadła do rewelacyjnego poziomu 13,5 t. Warto też wspomnieć, że od lutego 2011 r. wszystkie nowe autobusy Tourismo będą dostarczane z jeszcze lżejszymi i bardziej komfortowymi fotelami nowej generacji. To dodatkowo podniesie atrakcyjność Tourismo M/2”–zauważa Tomasz Talarek.

–„W Kielcach dodatkowo pokazaliśmy najlepiej wyposażony autobus turystyczny w Polsce –Mercedes-Benz Travego, gdzie m.in. zainstalowaliśmy innowacyjny system aktywnego asystenta hamowania ABA. Takiego urządzenia nie ma jeszcze nikt w naszym kraju”–podkreśla Tomasz Talarek, dyrektor marki Mercedes-Benz. Ten wyjątkowy egzemplarz Travego zakupiła w sierpniu br firma Trans-Usługi Połeć S.J. z Gorlic. W pięknym, antracytowym autokarze zastosowano w zasadzie pełną gamę wyposażenia. Na pewno warto podkreślić, że jest to pierwszy egzemplarz w naszym kraju i jeden z nielicznych w Europie wyposażony w ABA. To najnowszy, elektroniczny układ Daimlera, który zabezpiecza pojazd przed zderzeniem z poprzedzającym go pojazdem. Głównym elementem systemu jest radar umieszczony na dole czołowej ściany autobusu. Jeżeli wykryje on inny pojazd na tym samym pasie ruchu, wpierw ostrzega kierowcę poprzez kontrolną lampkę i brzęczyk, a gdy ten nadal nie reaguje, uruchamia maksymalną siłę hamowania. Autobus wówczas sam hamuje aż do zatrzymania! To robi wrażenie.

Po prapremierze we wrocławskim MPK na targach w Kielcach zadebiutował hybrydowy autobus przegubowy –Mercedes-Benz Citaro G BlueTec Hybrid, który pozwala ograniczyć zużycie paliwa nawet do 30% w porównaniu z konwencjonalnie zasilanymi autobusami. –„Szeregowy układ umożliwia cichą, bezemisyjną i ekologiczną jazdę nawet na odcinku do 6 km, co pod tym względem zdecydowanie wyróżnia pojazd na tle innych hybryd. Naprawdę warto było go zobaczyć w Kielcach, a co najważniejsze–także się nim przejechać. Jako pierwsi zorganizowaliśmy w tym roku specjalne przejazdy testowe, aby wszyscy mogli doświadczyć tej rewolucyjnej technologii Mercedesa”–podkreśla Laszlo Rakasz, dyrektor sprzedaży autobusów miejskich Mercedes-Benz.

Serce Mercedesa-Benza Citaro G BlueTec Hybrid to bardzo zaawansowana technicznie koncepcja układu hybrydowego. Niewielkie gabaryty i sprawność to jego podstawowe zalety. W miejsce dużego, 12-litrowego OM 457 hLA BlueTec (montowanego standardowo w przegubowym Citaro) zastosowano znacznie mniejszą, 4-cylindrową jednostkę o pojemności 4,8 litra. Tym samym masa silnika zmniejszyła się z ok. 1000 do ok. 450 kg. –„Silnik Diesla w szeregowym systemie hybrydowym nie pełni funkcji podstawowej jednostki napędowej, lecz tylko zasila generator prądu, który wytwarza potrzebną energię –tłumaczy Laszlo Rakasz, dyrektor sprzedaży autobusów miejskich Mercedes-Benz. –Jest ona przechowywana w bezobsługowych akumulatorach litowo-jonowych zamontowanych na dachu. Baterie te są zasilane nie tylko przez generator, ale także energią odzyskiwaną przez rekuperację podczas hamowania. Podczas postoju może być ona wykorzystana zarówno do napędu rozmaitych agregatów, jak i do ponownego ruszenia pojazdu np. spod świateł czy z przystanku. Oznacza to, że autobus może być okresowo zasilany wyłącznie energią elektryczną, a więc praktycznie bez emisji spalin i przy znacznym ograniczeniu poziomu hałasu. To czysta ekologia”–podkreśla Laszlo Rakasz. W trakcie bezemisyjnej jazdy cztery elektryczne silniki w piastach kół (na środkowej i tylnej osi) wykorzystują jedynie energię pochodzącą z akumulatorów. Silnik Diesla włącza się przy wyższych prędkościach i ładuje baterie przez generator. Nawet w trudnych warunkach eksploatacyjnych łączna moc silników wynosząca 320 kW jest wystarczająca do swobodnej jazdy przegubowym pojazdem. Dodatkową zaletą dwóch napędzanych osi jest zdecydowanie lepsze prowadzenie autobusu. Te rozwiązania czynią hybrydowe Citaro G wyjątkowym pojazdem w swojej klasie i naprawdę warto było na niego poczekać.

Na TRANSEXPO spółka EvoBus Polska pokazała także dwupokładową Setrę S 431 DT. –„Tego typu autobusy idealnie nadają się do zaplanowanej obsługi bardzo dużych grup turystycznych. To, można powiedzieć, specjalność piętrowych Setr i dlatego wszystkie swoje atuty pokazują przede wszystkim w szczycie sezonu letniego i zimowego. Oczywiście poza wakacjami również efektywnie wspomagają regularne połączenia –szczególnie w okresie wzmożonego, przedświątecznego ruchu –mówi Jerzy Fołda, dyrektor marki Setra.

Warto zauważyć, że sprzedaż autobusów piętrowych w Polsce jest jak najlepszy pogodowy barometr. Jeżeli ich dostawy maleją –zanosi się na kryzys, natomiast jeżeli idą w górę –oznacza to zdecydowane polepszenie koniunktury. Po zeszłorocznej przerwie w zakupach tego typu autokarów, w tym roku zanosi się na radykalną poprawę sytuacji. Pierwszy ruszył opolski Sindbad, który na początku czerwca –oprócz modelu Setra S 431 DT –zakupił także sześć innych pojazdów marki Setra: 3 szt. typu S 415 GT-HD;2 szt. S 416 GT-HD/2 i 1 szt. S417 GT-HD. –„Inwestycja ta o wartości ponad 10 mln zł jest potwierdzeniem, że biuro podróży Sindbad jest zdecydowanym numerem jeden wśród przewoźników autokarowych w Polsce, a odnawianie floty autokarów utwierdza w przekonaniu, że dbałość o komfort i bezpieczeństwo podróżnych jest stawiane w firmie na pierwszym miejscu”–podkreśla Bogdan Kurys, dyrektor zarządzający PBP Sindbad.

Nowe, srebrne „piętro”opolskiego biura podróży ma pojemność 76 pasażerów, a na jego podłodze pod siedzeniami zastosowano drewnopodobną wykładzinę, co dodaje autokarowi elegancji. Można się tutaj poczuć prawie jak w domu. To pierwszy w Polsce autobus z „drewnianą podłogą”. Podobne wyposażenie ma złota Setra S 431 DT, którą pod koniec czerwca zakupiła firma Bomatur z Czechowic-Dziedzic. W jej wnętrzu mogą wygodnie podróżować 83 osoby plus obsługa pojazdu. To już czwarty piętrowy autokar tego typu we flocie śląskiego przewoźnika. W pojeździe zastosowano bardzo oryginalną wykładziną podłogową imitującą drewniane deski. Tutaj można poczuć się jak w domu!