Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

TRANSEXPO 2010: Busclub przedstawicielem Van Hool w Polsce

infobus
01.12.2010 16:26
Podczas TRANSEXPO 2010 zadebiutowała marka Van Hool, którą w Polsce reprezentuje spółka Busclub z Głowienek. O jej zadaniach na przyszłości, rozwoju sieci serwisowej oraz o rynku autokarów w Polsce rozmawialiśmy z Piotrem Sućko, współwłaścicielem biura podróży Funclub.
Debiut marki Van Hool to druga –obok przegubowego Autosana Sancity 18LF –najważniejsza premiera tegorocznych targów TRANSEXPO. Od dawna zapowiadane oficjalne otwarcie przedstawicielstwa belgijskiego producenta stało się faktem, a jednego z najważniejszych europejskich producentów autobusów w Europie będzie reprezentować w Polsce spółka Busclub z Głowienek. To spółka-córka Biura Podróży Funclub, które zainicjowało współpracę z Belgami i zakupiło trzy pierwsze autobusy tej marki. O przyszłości i najbliższych krokach polskiego przedstawicielstwa Van Hool-a rozmawialiśmy w Kielcach z Piotrem Sućko, członkiem zarządu i współwłaścicielem spółki Funclub Biuro Podróży. Oto co nam powiedział:
Piotr Sućko, współwłaściciel spółki Funclub
InfoBus.pl: Jak rozpoczęła się przygoda Funclubu z belgijską marką Van Hool?
Piotr Sućko, współwłaściciel spółki Funclub: Szukaliśmy autokarów piętrowych z najwyższej półki, które spełniłyby nasze oczekiwania zakresie komfortu i niezawodności. Po licznych próbach i rozmowach zdecydowaliśmy się ostatecznie na markę Van Hool, z której przed sezonem wakacyjnym zakupiliśmy trzy autobusy: dwa piętrowe T927 Astromega oraz jeden 15-metrowy T919 Altano. To zdecydowanie jedne z najbardziej luksusowych autokarów zakupionych na polskim rynku. Co jednak najważniejsze –podczas tegorocznych wakacji wszystkie nasze Van Hool-e spisały się rewelacyjnie, a są to autobusy, które miesięcznie robią w sezonie ok. 47 tys. km. Tak dobre doświadczenia spowodowały, że już myślimy o zakupie kolejnych egzemplarzy w przyszłym roku –najprawdopodobniej będą to trzy piętrowe egzemplarze T927 Astromega, które zakupimy w spółce Busclub. Tutaj też warto dodać, że te autobusy wpisują się w naszą nową strategię organizacji wyjazdów turystycznych. Otóż –chcemy stworzyć w Polsce dwa centra do turystyki dalekodystansowej, które zostaną zlokalizowane w południowej i centralnej Polsce. Będą je obsługiwały piętrowe autobusy o bardzo dużej pojemności, do których z kolei będą dowożeni pasażerowie przez tzw. linie łącznikowe, obsługiwane taborem o mniejszej pojemności. Z jednej strony zoptymalizuje to naszą pracę, ale przede wszystkim skróci czas przejazdu.
InfoBus.pl: Oficjalny start przedstawicielstwa na tragach w Kielcach oznacza, że teraz wszystkie kwestie związane ze sprzedażą autobusów Van Hool, jak i serwisem są domeną nowej firmy Busclub?
Piotr Sućko: Dokładnie tak. Oczywiście wiadomo, że przez jakiś czas będziemy się tutaj wzajemnie wspierać i przenikać, ale docelowo chcielibyśmy, żeby Busclub stał się odrębnym przedstawicielstwem Van Hoola-a w Polsce i tylko tym się zajmował. Aktualnie ja jestem jeszcze takim łącznikiem między Funclub a Busclub, ale ta rola powoli się kończy i będę się z niej wycofywać. Ze strony Funclubu oddajemy do misji sprzedaży Van Hool-a w Polsce najlepszego człowieka jakiego mamy, czyli Tomasza Rose – dotychczasowego kierownika transportu w Funclubie, który o autobusach wie wszystko. Mam nadzieję, że jako sprzedawca tych rewelacyjnych autokarów również spisze się na medal.
Van Hool Astromega w barwach Funclub Van Hool Astromega w barwach Funclub Van Hool Astromega w barwach Funclub Van Hool Astromega w barwach Funclub
InfoBus.pl: A jakie macie wrażenia po oficjalnym debiucie marki na polskim rynku na targach w Kielcach? Czy już możemy mówić o jakiś pierwszych nowych kontraktach?
Piotr Sućko: To jeden z najprzyjemniejszych momentów, kiedy wprowadza się na rynek coś zupełnie nowego. I tak było w Kielcach: mieliśmy na stoisku dużo gości, którzy byli bardzo zainteresowani nowymi autokarami w Polsce i można powiedzieć, że przeżyliśmy tutaj małe oblężenie. Natomiast na razie ta prezentacja nie przyniosła wymiernego efektu, który moglibyśmy policzyć w pieniądzach. Dlatego możemy tutaj mówić o potencjalnym efekcie, który moim zdaniem był całkiem sporym. Po pierwsze utwierdziłem się w opinii, że marka Van Hool ma szansę na zaistnienie na polskim rynku. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że cały czas najważniejszym kryterium przy zakupie autobusów w Polsce jest cena, co generalnie nie jest najlepszą informacją dla Van Hoola. Natomiast jest w naszym kraju coraz liczniejsze grono przewoźników, które zaczyna kalkulować inwestycje w tabor w długofalowej perspektywie. Tutaj bierze się pod uwagę nie tylko sam koszt zakupu pojazdu, ale także wszelkie dodatkowe obciążenia, które mogą wyniknąć w trakcie jego eksploatacji oraz cenę odkupu przy określonym przebiegu. Na zakończenie takiej kalkulacji otrzymujemy wręcz rewolucyjny wynik i okazuje się, że to Van Hool ma jedne z najtańszych autobusów na rynku turystycznym.
InfoBus.pl: Jak w takim razie zamierzacie przekonać polskich przewoźników do Van Hool-a?
Piotr Sućko: Z jednej strony mamy imprezy targowe, czyi TRANSXEPO dedykowane przewoźnikom i Tour Salon dedykowany bardziej naszym klientom-pasażerom, zaś z drugiej –szeroko zakrojone prezentacje. Jak tylko zakończy się jesienno-zimowa aura rozpoczniemy po Polsce taki demonstracyjny tour, aby przewoźnicy mogli bezpośrednio zapoznać się z autobusami Van Hoola. Chciałbym tutaj podkreślić, że nie działa tutaj na nas żadna presja czasu, nie musimy wykonać żadnego planu –chcemy, aby polscy przewoźnicy spokojnie zapoznali i zaprzyjaźnili się marką Van Hool. Jestem pewien, że zakup pierwszego egzemplarza spowoduje, że nie będą już chcieli kupować innych pojazdów. To mogę powiedzieć z własnego doświadczenia.
Van Hool Astromega w barwach Funclub Van Hool Astromega w barwach Funclub Van Hool Astromega w barwach Funclub Van Hool Astromega w barwach Funclub
InfoBus.pl: W Kielcach pokazaliście także dwa zupełnie nowe autobusy. Pierwszy to T916 Astronef, drugi –T915 Alicron…
Piotr Sućko: T916 Astronef to trzyosiowy autokar o długości 13,2 m, który ma amfiteatralny układ siedzeń, gdzie możemy poczuć się podczas naszej podróży na wakacje, jak w kinie czy teatrze. Naprawdę robi to niesamowite wrażenie. Autokar ten podbił już francuski rynek (zresztą pokazany w Kielcach egzemplarz został zamówiony właśnie z tego kraju) –zobaczymy jak to będzie z pozostałymi krajami. Dodam, że akurat ten egzemplarz jest przystosowany do obsługi tras w mieście i obsługi transferów na trasie lotnisko-centrum. Natomiast także debiutujący w Kielcach model T915 Alicron to autobus o długości 12,2 m, który pokazaliśmy w dość ekonomicznej, 3-gwiazdkowej kompletacji. Tutaj uwaga –to co Van Hool określa jako wersja ekonomiczna czy 3-gwiazdkowa to w innych markach może odpowiadać pełnemu wyposażeniu. Także pojawienie się Van Hool-a w Polsce nie jest tylko kwestią wprowadzenia nowych autobusów, ale także jakościową zmianą w podejściu do komfortu w autokarach.
InfoBus.pl: Zapewne jedno z najczęściej zadawanych na targach pytań dotyczyło sieci serwisowej Van Hool-a w Polsce…
Piotr Sućko: Dokładnie. Zacznę może od tego, że będziemy się starać promować silniki DAF w autobusach Van Hool sprzedawanych na polskim rynku, aczkolwiek mogą być one także wyposażane w jednostki MAN. Dlaczego? Przede wszystkim wynika to z ich ekonomicznej eksploatacji, a także z dobrych relacji biznesowych pomiędzy centralami Van Hoola i DAF-em. W ich efekcie na dniach zostanie podpisane porozumienie precyzujące zasady korzystania i obsługi autobusów Van Hool z sieci DAF na terenie Polski. Myślę, że z tym tematem będziemy gotowi na 100% o nowego roku.
InfoBus.pl: I na koniec jeszcze pytanie –jak wygląda kwestia bezpieczeństwa Waszego autobusu Neoplan Starliner w barwach Lecha Poznań? Czy dochodziło tutaj do jakiś ataków ze strony pseudo- kibiców?
Piotr Sućko: Na szczęście nie. Bardzo się tego obawialiśmy, ale okazało się, że polscy kibice stają się coraz bardziej świadomi swoich czynów oraz wynikających z tego konsekwencji. Poza tym wydaje mi się, że z drużyny KKS Lech możemy być dumni jako Polacy i być może stąd jak na razie zerowa liczba ataków na ten autobus. I oby tak już zostało.
InfoBus.pl: Bardzo dziękuję za rozmowę.
Van Hool Astromega w barwach Funclub