TRANSEXPO 2010: AMZ Kutno buduje miejski autobus!

AMZ-KUTNO –producent minibusów z Kutna pokazał na wystawie w Kielcach dwa autobusy: Mercedes-Benz Sprinter o pojemności pasażerskiej 19+1 oraz Iveco Daily o pojemności pasażerskiej 19+1. O ofercie firmy na TRANSEXPO pisaliśmy tutaj. Dodajmy, że w Kielcach pojawiła się informacja, że AMZ buduje własny autobus i to nie klasy midi (jak mylnie do tej pory podawaliśmy), ale standardowy o długości 12-metrów! Więcej informacji o tej bardzo śmiałej decyzji próbowaliśmy „wyciągnąć”w ramach wywiadu z Marcinem Krysiakiem, dyrektorem ds. sprzedaży AMZ Kutno. A oto co nam powiedział:

Marcin Krysiak, dyrektor ds. sprzedaży AMZ Kutno: Sytuacja na rynku autobusów niestety nadal jest dość trudna. Polscy przewoźnicy wstrzymują się zakupami nowego taboru i czekają na poprawę sytuacji. Ci którzy muszą odnowić flotę wybierają wieloletnie, używane pojazdy i unikają inwestycji w fabrycznie nowe egzemplarze. Ponadto widoczna „gołym okiem”zapaść na rynku przewozów międzymiastowych również mocno uderzyła w segment mini, co spowodowało także mniejszą sprzedaż naszych produktów. Mimo to patrzymy optymistycznie w przyszłość i idziemy do przodu, starając się dostosować naszą ofertę do aktualnych potrzeb przewoźników.

Marcin Krysiak: To prawda. Aktualnie jest duża wola współpracy ze strony Iveco i rzeczywiście mamy sporo wspólnych tematów. Po pierwsze z racji wprowadzenia normy Euro 5 wykonaliśmy na nasze zabudowy Daily nową homologację. Po drugie wprowadziliśmy do oferty wydłużoną wersję Iveco 65C17 o pojemności pasażerskiej do 22 osób plus kierowca. Myślę, że ten pojazd spotka się z dużym zainteresowaniem polskich przewoźników –duża pojemność za rozsądną cenę. Niestety, nie mogliśmy pokazać go na TRANSEXPO, gdyż równolegle brał udział w pokazie dla klientów przeprowadzonym przez firmę Uni-Truck z Zielonej Góry, naszego partnera w tym przedsięwzięciu. I wreszcie po trzecie pokazywany na TRANSEXPO autobus Iveco Daily 50C17 został nam udostępniony –w wersji bazowego furgonu –przez centralę Iveco Poland i ten model również przeszedł cały cykl badań homologacyjnych. Dzięki tej współpracy nasze produkty mogą być teraz oferowane w polskiej sieci Iveco, co mamy nadzieję przełoży się na zdecydowanie wyższą sprzedaż niż obecnie.

Marcin Krysiak: Dokładnie –w wersji 516CDI i pojemności 19+1. To można powiedzieć marka, która sama się sprzedaje i w zakresie MB Sprinter / VW Crafter mamy wszystkie aktualne homologacje i dopuszczania. Trzeba jednak też powiedzieć, że praktycznie wszystkie obecne na rynku firmy zabudowujące mają w swojej ofercie Sprintera i panuje tutaj naprawdę ogromna konkurencja. Dlatego my od samego początku poszukiwaliśmy różnych innych marek, które mogłyby być atrakcyjnym rozszerzeniem naszej oferty. Stąd też m.in. decyzja o realizowaniu wspólnych projektów z Iveco.

Marcin Krysiak: Rzeczywiście kilka lat temu wystartowaliśmy z podobną konstrukcją na bazie Iveco Daily. Początkowo wydawało nam się, że jest to idealny „strzał w dziesiątkę”, gdyż zainteresowanie pojazdem było naprawdę spore. Jednak w trakcie testów eksploatacyjnych wyszły na wierzch wszystkie minusy takiej konstrukcji –czyli generalnie zbyt mała ilość miejsca i wąskie przejścia, co nawet w warunkach 60-tysięcznego Kutna okazało się być przeszkodą nie do przeskoczenia. Ponadto warto podkreślić, że przy zachowaniu wszelkich norm uzyskać homologację na tego typu pojazdu jest rzeczą arcytrudną. Oczywiście będziemy obserwować poczynania konkurencji z Auto-Cuby, natomiast nasze dotychczasowe doświadczenie ustaliło nasz priorytet w zupełnie innym kierunku. Realizujemy projekt własnego autobusu miejskiego.

Marcin Krysiak: Na razie nie chciałbym zdradzać za dużo szczegółów. Generalnie premiera naszego pierwszego miejskiego autobusu miejskiego klasy midi odbędzie się na przełomie przyszłego roku i wówczas na pewno poinformujemy Czytelników InfoBusa o wszystkich taklach konstrukcyjnych. Na ten moment mogę powiedzieć tylko, że prace nad tą konstrukcją są bardzo zaawansowane, do jej rozwoju została powołana w naszym zakładzie specjalna grupa specjalistów tworząca biuro konstrukcje zajmujące się tylko i wyłącznie autobusami. Jego zadaniem było także opracowanie designu nowego pojazdu. Ponadto na bazie doświadczeń z Bumerangiem zupełnie inaczej przygotowujemy się do dalszej realizacji tego projektu. Chcemy, aby prototyp był etapem do szybkiego uruchomienia produkcji seryjnej. To ogromna inwestycja, ale myślimy o niej bardzo poważnie i nie ma już odwrotu od tej decyzji. 

Marcin Krysiak: Generalnie prace rozwojowe w zakresie Boomeranga są uśpione. Nie ma co ukrywać, że mimo licznych testów i pokazów ten autobus na razie nie przyjął się na rynku. Dość istotnym problemem jest silnik umiejscowiony z przodu, który generuje jednak duży poziom hałasu w przedniej części pojazdu. Drugi problem to kwestia ceny, która znacznie przewyższała konstrukcje oferowane na bazie minibusów i nie obroniła się w zderzeniu z rynkową rzeczywistością.

Marcin Krysiak: Tak. Możliwe, że w połowie przyszłego roku do naszego prawa ma wejść tzw. mała homologacja, która ukróci raz na zawsze wszelkie jednostkowe dopuszczenia do ruchu czy inne formy obchodzenia braku homologacji. Jeżeli nie będziemy mieli homologacji europejskiej na dany typ pojazdu to, żeby go zarejestrować będziemy musieli przejść szereg, kosztownych badań, które będą realizowane w placówkach pod nadzorem PIMOT/ITS. To moim zdaniem skutecznie zniechęci wszystkich „garażowców”, którzy robią zabudowy „na wyczucie”i uporządkuje rynek. W efekcie poziom bezpieczeństwa przewożonych pasażerów na pewno wzrośnie.