TRANSEXPO 2008 – rekordowy rok Kapeny

Podczas targów TRANSEXPO 2008 słupska Kapena zaprezentowała trzy autobusy, w tym flagowy model Domino, miejski Crossway LE oraz międzymiastowy Proway. Ostatni z nich to efekt uruchomienia produkcji nowej gamy pojazdów Proxys / Proway na zlecenie koncernu Irisbus, o czym pisaliśmy już na łamach InfoBusa (http://www.infobus.pl/text.php?from=main&id=20530).

I właśnie o tych konstrukcjach, a także o sytuacji na polskim rynku autobusów, gdzie Kapena po trzech kwartałach br. zajmowała pozycje wicelidera rozmawialiśmy z Radosławem Pankau, dyrektorem marketingu słupskiej Kapeny. Oto zapis tego wywiadu:

InfoBus: W tym roku pokazaliście w Kielcach autobus turystyczny Irisbus Domino. Dlaczego nie zdecydowaliście się na model Irisbus Evadys, który już znalazł nabywców w Polsce?

Radosław Pankau, dyrektor marketingu Kapena S.A.: Między tymi dwoma autokarami nie ma aż tak wielkiej różnicy w cenie, a chcieliśmy pokazać coś nowego dla polskich przewoźników turystycznych. Domino to propozycja bardziej estetycznie wyrafinowana niż Evadys i widać tutaj rękę Carrazzeria Pininfarina, jednego z najsłynniejszych biur projektowych na świecie. Myślę, że wielu pasażerów chciałoby podróżować właśnie tak pięknym autobusem. Aby rozsmakować polskich klientów w autokarach Irisbusa za rok pokażemy okręt flagowy klasy Premium –Irisbus Magelys

InfoBus: Irisbus Evadys to Wasz pierwszy krok w segmencie autobusów turystycznych –nie licząc już historycznego projektu Falcona…

Tak, w tym segmencie sukcesywnie, małymi krokami, powiększamy nasz udział. Do tej pory dostarczyliśmy łącznie dwa autokary z serii Evadys –zarówno wersję podwyższoną, HD dla PKS-u Opole, jak i niższą –H dla Szkoły Pożarnictwa w Warszawie. Co ciekawe opolski przewoźnik kupił Evadysa także pod kątem unifikacji z posiadanymi międzymiastowymi modelami Arway, co w oczywisty sposób przyczynia się zmniejszenia kosztów serwisowych.

InfoBus: Wszystkie autobusy międzymiastowe z gamy Irisbusa występują zarówno w wersji 12-metrowej, jak i 12,8-metra. Czy polscy klienci interesują się tą wydłużoną wersją?

Autobusy spod znaku 12,8M to przede wszystkim propozycja skierowana na rynek francuski i państw Beneluxu. Tam funkcjonują odpowiednie regulacje prawne, który sprzyjają sprzedaży tego typu pojazdów. Wynika to formy rozliczeń tamtejszych samorządowców, które płacą za miejsce siedzące w autobusie, a nie za przejechany wzkm. W naszym kraju jest inaczej. Dodatkowo w przypadku autobusów międzymiastowych 12,8M spada ogólna liczba miejsc kosztem wyższej liczby foteli. To przy występujących w naszym kraju maksymalnych napełnieniach podczas szczytów komunikacyjnych i ewentualnej kontroli ITD mogłoby spowodować kłopoty dla przewoźnika. Dlatego jak do tej pory sprzedaje wyłącznie wersje 10M i 12M.

InfoBus: Jak w tym roku wygląda Wasza obecność w segmencie miejskim?

Tutaj sytuacja wygląda także całkiem dobrze. W tym rok sprzedamy rekordową liczbą niskopodłogowych Citelisów, które dostarczyliśmy dla Mobilis Kraków i MPK Wałbrzych. Ponadto sprzedaliśmy pierwsze egzemplarze niskowejściowych Crossway-ów LE city, który odebrały firmy JLA Jarocin i PKS Tarnów. W przyszłości spodziewam się, że przedsiębiorstwa PKS, które jeżdżą naszymi autobusami międzymiastowymi i obsługują komunikację miejską będą chętnie kupowały właśnie modele Crossway LE z wagi na unifikację części i podzespołów. Łącznie na koniec bieżącego roku sprzedamy ok. 40 autobusów miejskich, w tym 13 egzemplarzy Urby, które ponownie wracają do gry.

InfoBus: W tym roku wystartowała produkcja modeli Irisbus Proxys / Proway. Jak obecnie wygląda ich produkcja i którą z tych wersji będą bardziej zainteresowani polscy klienci?

Rzeczywiście podczas tegorocznych wakacji wdrożyliśmy na zlecenie koncernu Irisbus produkcję modeli Proxys / Proway, które zresztą pierwotnie zostały opracowane przez firmę Cacciamali. Autobusy te są zabudowywane na uniwersalnym podwoziu Iveco Eurocargo, które dociera do nas z Brescii. W Kapenie wykonujemy nadwozie zgodnie z życzeniem klienta –albo ze stali o podwyższonych właściwościach antykorozyjnych, albo ze stali nierdzewnej. Następnie montujemy jednostkę napędową –Iveco Tector o pojemności 5880 cm3 i mocy 217 KM, która spełnia normę Euro 5. Identyczny silnik montowany jest w modelu Tema. Warto zaznaczyć, że Proxys / Proway występują w dwóch długościach –8,45 m i 7,65 m. W zależności od aranżacji wnętrza w środku montujemy od 28 do 36 foteli w wersji dłużej lub maksymalnie 28 w wersji krótszej. Oba typy różni też oczywiście przestrzeń bagażowa, która wynosi 3, 7 m3 lub 2,4m3 w opcji krótszej. Łącznie do końca 2009 r. wyprodukujemy około 70 egzemplarzy autobusów w obu wersjach. To mieści się w możliwościach naszego zakładu, także nie przewidujemy na razie jego dalszej rozbudowy. Natomiast m.in. pod kątem tego zamówienia musieliśmy wybudować nowy parking o powierzchni 10 000 m2, gdzie nowe pojazdy będą czekać na odbiór.

Co do polskiego rynku to moim zdaniem klienci będą bardziej interesować się Proxysem. To autobus podobny w swojej pojemności do Kapeny Thesi i myślę, że z czasem zastąpi ten model w naszej ofercie. Ma przede wszystkim większe podłogowe bagażniki –czego części klientów brakowało w Thesi. Cena obu modeli może być podobna. To ogromna zaleta masowej produkcji, która w przypadku Proxys umożliwi większe możliwości kształtowania ceny.

InfoBus: Bardzo dziękuję za rozmowę.