TRANSEXPO 2007 – okiem organizatora
infobus
30.10.2007 13:44
TRANSEXPO 2007 – okiem organizatora
Targi TRANSEXPO 20007 odbyły się już po raz piąty. W tym czasie udało im się osiągnąć rangę największej imprezy wystawienniczej transportu miejskiego w kraju. Zaczynają też być sukcesywnie dostrzegane przez europejski rynek targowy. Wzrasta zainteresowanie targami ze strony, zarówno wystawców, zwiedzających, jak i mediów. O znaczeniu tej wystawy świadczy uhonorowanie Międzynarodowych Targów Lokalnego Transportu Zbiorowego Medalem Europejskim dla Usług przyznawanym przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej i Business Center Club. W przyszłym roku autobusowe targi odbędą się w dniach 8-10 października, czyli ponad miesiąc później niż w tym roku. Jest to podyktowane nałożeniem się terminu z targami IAA w Hanowerze.
O sukcesie targów i planach na przyszłość rozmawiamy z menadżerem wystawy –Anną Prędotą.
InfoBus: Piąte, jubileuszowe targi TRANSEXPO już za nami. Jak Pani ocenia tegoroczną edycję?
Anna Prędota: Jako organizatorzy oceniamy tegoroczną wystawę TRANSEXPO za udaną. Zarówno pod względem wzrostu ilości wystawców do poziomu 154 firmy, jak i wynajętej powierzchni –9.300 m2. Po raz pierwszy na targach TRANSEXPO pojawiły się firmy ze Wschodu. To bardzo dobry znak, gdyż do tej pory nie udawało nam się zachęcić producentów z tamtych stron do zaprezentowania się w Kielcach. Również jeśli chodzi o liczbę osób zwiedzających zanotowaliśmy wzrost. Według naszych danych tegoroczne targi autobusowe odwiedziło 2.700 osób –to prawie o 470 osób więcej niż rok temu. Jedynym minusem była niestety pogoda, która szczególnie na dzień przed targami 'pokrzyżowała’ plany firmom budującym swoje stoiska na terenie zewnętrznym.
IB: Pojawienie się wystawców ze Europy Wschodniej i Turcji to bardzo dobry kierunek rozwoju targów. Czy w przyszłym roku ta reprezentacja będzie jeszcze liczniejsza?
AP: Tak jak zaznaczyłam pojawienie się wystawców ze Wschodu jest naszym dużym sukcesem. Jest to niewątpliwie dobry kierunek rozwoju TRANSEXPO. Czy grupa wystawców ze Wschodu będzie liczniejsza w 2008 roku? To trudne pytanie, na pewno będziemy jako organizatorzy starali się pozyskać więcej firm zza wschodniej granicy. Ale czy firmy te zdecydują się na zaprezentowanie swojej oferty właśnie na TRANSEXPO –zobaczymy już za rok.
IB: Część wystawców w tym roku postulowała przeniesienia całej imprezy do hal, co by uniezależnić się od kaprysów pogody. Czy to jest wykonalne i co Pani myśli o takim pomyśle?
AP: Pogoda, zwłaszcza dzień przed targami, była bardzo niekorzystna dla firm organizujących swoje wystąpienia na terenie zewnętrznym. Faktycznie część wystawców postulowała przeniesienie wystawy do pawilonów wystawienniczych. Jestem na etapie propozycji cenowych, jak również przymiarki do lokalizacji stoisk autobusowych właśnie w halach. Jak wszystkim wiadomo sytuacja byłaby komfortowa w przypadku gdyby nasze hale były bezsłupowe, ale tak nie jest. I ten fakt stanowi największy problem przeniesienia wystawy w całości do pawilonów. Ale tak jak mówię staram się dopasować stoiska do naszej infrastruktury hali. Mam nadzieję, że to się uda.
IB: W tym roku nie odbyły się w trakcie targów konferencje izb PIGTSiS i PSPA, a konferencja IGKM miała miejsce tuż przed targami. Czy Pani zdaniem to wpłynęło na frekwencję i czy w przyszłości będziecie zachęcać PIGTSiS i PSPA do aktywniejszego uczestnictwa w targach?
AP: O obecność tych dwóch instytucji: PIGTSiS oraz PSPA zabiegam już od 2005 roku. W tym roku miała odbyć się konferencja PIGTSiS, ale w ostatniej chwili –decyzją tej Izby –spotkanie zostało odwołane. Jako organizatorzy jesteśmy zawsze otwarci na propozycję zarówno PKS, jak i przewoźników autokarowych. Konferencje i seminaria IGKM zawsze odbywały się na dzień przed targami. W ubiegłym roku formuła konferencji była inna –pierwszego dnia targów, ale ze względu na fakt, iż w tym samym czasie odbywały się inne wydarzenia typu’ prezentacje firm i konferencje prasowe. W tym roku IGKM powróciło do tradycyjnych spotkań –dzień przed targami.
IB: W tym roku nie odbyły się także seminaria towarzyszące, jak np. rok temu o roli roweru w rozwoju transportu miejskiego miasta Kielce. Dlaczego tak się stało? Czy powodem była niska frekwencja?
AP: W ubiegłym roku to seminarium było organizowane przez Urząd Miasta Kielce. Wiadomo mi, że uczestnicy tego spotkania nie byli zadowoleni z jego przebiegu właśnie z powodu małej frekwencji. I być może to zaważyło na tym, że w tym roku nie odbyło się seminarium o podobnej tematyce.
IB: Jesteśmy również już po targach w Kortrijk. Jakie wrażenia z pobytu na tej imprezie? Chyba wiele się można nauczyć od „starszego brata”?
AP: Targi BUSWORLD to niewątpliwie największa impreza autobusowa i to odbywająca się w całości w pomieszczeniach zamkniętych. Jak podkreślałam wcześniej będziemy dążyć do tego, aby TRANSEXPO było wystawą „w halach’ –czyli podobnie jak Busworld. Mamy wtedy zupełnie inny efekt wizualny i do tego celu właśnie będziemy dążyć.
IB: Bardzo dziękuję za rozmowę.