TRANSEXPO 2001: Konferencja IGKM

infobus
12.10.2011 18:59

W przeddzień tegorocznej edycji targów TRANSEXPO tradycyjnie odbyła się konferencja IGKM. Tym razem dyskutowano o „Planach zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego –nowym zadaniu dla samorządów i organizatorów.”
– Prof. Wojciech Suchorzewski, Politechnika Warszawska –„Uwarunkowania i kierunki planowania publicznego transportu zbiorowego”,
– Torsten Meerbach, Verkehrsverbund Oberelbe GmbH (VVO), Dresden –„Plany transportowe dla regionu Górnej Łaby”,
– Prof. Olgierd Wyszomirski, ZKM Gdynia –„Plan transportowy jako zadanie organizatora zbiorowego transportu publicznego”,
– Dr Krzysztof Grzelec, ZKM Gdynia –„Zasady i metody zbierania danych do planów transportowych”,
– Prof. Olgierd Wyszomirski i Dr Krzysztof Grzelec, ZKM Gdynia –„Przewodnik IGKM pt. Plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla gmin i związków międzygminnych”.
– mgr Marcin Gromadzki, Dr Krzysztof Grzelec, ZKM Gdynia –„Przykład zastosowania Przewodnika IGKM do opracowania planu transportowego dla Gdyni”.

Marcin Gromadzki

Jak widać wśród prelegentów przeważali przedstawiciele Gdyni, dlatego o komentarz na temat tegorocznej Konferencji IGKM poprosiliśmy Marcina Gromadzkiego, rzecznika prasowego ZKM Gdynia . Oto co nam powiedział:
InfoBus.pl: W tym roku weszła w życie Ustawa o Transporcie Publicznym. Czy spełniła ona pokładane w niej wielkie nadzieję organizatorów i przewoźników komunikacji miejskiej?
Marcin Gromadzki, ZKM Gdynia: Nowa ustawa rozwiązała część problemów, ale jednocześnie wraz z jej wejściem pojawiły się nowe. Po pierwsze, część zapisów nie jest jednoznaczna, zbyt wiele zależy od ich interpretacji. Po drugie, nałożony na jednostki samorządu terytorialnego obowiązek organizowania transportu publicznego na swoim obszarze, nie został powiązany ze znalezieniem na ten cel dodatkowych środków finansowych. Wprawdzie miasta od lat finansują inwestycje i funkcjonowanie komunikacji miejskiej, a województwa samorządowe –przewozy kolejowe, ale większość gmin wiejskich i powiatów zachowuje się w tej kwestii całkowicie biernie. W sytuacji braku środków na dofinansowanie transportu publicznego, bierności tej nie zmieni ustawa z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym. Organizatorzy i operatorzy komunikacji miejskiej dążyli zmian wprawie, mając nadzieję, że nowa ustawa uniemożliwi legalne funkcjonowanie ich konkurentom –małym przedsiębiorstwom prywatnym, w szczególności eksploatującym minibusy. Tak się jednak nie stało, aczkolwiek obowiązujące obecnie prawo(zarówno krajowe, jak i europejskie –Rozporządzenie (WE) nr 1370/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 października 2007 r.) faworyzuje monopol w wykonawstwie przewozów, sankcjonując tryb powierzenia bezpośredniego świadczenia usług i obwarowując pewnymi warunkami ogłaszanie przetargów na realizację przewozów. Odnoszę również wrażenie, że prawodawstwo w pewnym stopniu sprzyja dezintegracji oferty przewozowej, wspierając rozdrobnienie podmiotowe rynku, poprzez dopuszczenie możliwości bezpośredniego zlecania tzw. usług bagatelnych (do 300 000 lub 600 000wzkm albo do 1 lub 2 mln euro rocznie –w zależności od wielkości operatora) w przypadku ponoszenia przez operatora ryzyka związanego z pozyskiwaniem przychodów od pasażerów. Zapisy te mają niewielkie znaczenie dla komunalnych operatorów komunikacji miejskiej, ale bardzo niebezpieczne są dla dużych podmiotów działających w komunikacji regionalnej, czyli przedsiębiorstw PKS.
InfoBus.pl: Jednym z elementem nowej ustawy i osią tematyczną tegorocznej Konferencji IGKM są plany transportowe. Co to jest i dlaczego jest to na tyle istotny element, że większość tegorocznych referatów Konferencji była właśnie poświęcona temu zagadnieniu?
Marcin Gromadzki: Cały rozdział w ustawie o ptz poświęcony jest planom zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego. Na wzór rozwiązań prawnych funkcjonujących w wysoko rozwiniętych krajach UE, organizatorom transportu publicznego narzucono obowiązek sformalizowanego planowania działań –w celu ich podporządkowania osiąganiu określonego celu, czyli zrównoważonego rozwoju transportu w miastach i aglomeracjach. Tylko, że w Europie Zachodniej, plan transportowy dotyczy szeroko postrzeganego transportu, w tym transportu prywatnego i transportu ładunków oraz zarówno ruchu, jak i parkowania pojazdów. W Polsce, zakres planu ograniczony został tylko do transportu publicznego osób, a ustawowo określona merytoryczna zawartość planu niewiele da, a może nawet utrudnić elastyczne zarządzanie ofertą przewozową. O istotności planów transportowych dla środowiska przesądza określony ustawą dość powszechny obowiązek ich sporządzania, a mianowicie: dotyczący gmin liczących co najmniej 50 000 mieszkańców na swoim obszarze lub 80 000 mieszkańców na obszarze swoim i innych gmin, w których organizują komunikację miejską na podstawie porozumienia między gminami albo związków międzygminnych, obejmujących obszar liczący co najmniej 80 000mieszkańców.
InfoBus.pl: IGKM wydała Przewodnik do opracowywania planów transportowych, co m.in. było tematem Pana referatu. Gdzie do tej pory to narzędzie zostało zastosowane i czy ma ono szanse się upowszechnić ono w kolejnych polskich miastach?
Marcin Gromadzki: Podręcznik, napisany przez prof. Olgierda Wyszomirskiego i dr Krzysztofa Grzelca, a więc osoby o autorytecie i doświadczeniu w branży, został zaprezentowany środowisku komunikacji miejskiej na konferencji w Kielcach, w dniu 19 września br. Trudno więc oczekiwać jego zastosowania już na kilka tygodni po upowszechnieniu zawartych w nim treści. Przywołana pozycja zawiera jednak szczegółowe wskazówki opracowania planu, a przygotowany wspólnie z kol. K. Grzelcem referat –dotyczący Gdyni –dowodzi, że możliwe (i w miarę łatwe) jest sporządzenie dokumentu ściśle wg wskazań podręcznika. Czy podręcznik się upowszechni –myślę, że tak, gdyż widziałem już kilka ofert skierowanych do różnych miast przez rozmaite krajowe firmy consultingowe, w których proponuje się opracowanie planów transportowych w pełni zgodnie z wytycznymi z podręcznika IGKM. Poza tym, jak dotąd nie ma innego, konkurencyjnego podręcznika.
InfoBus.pl: Jednym z poważniejszych, aktualnych problemów branży transportu publicznego jest coraz gorsza kondycja przedsiębiorstw PKS. Czy nowa ustawa może tutaj jakoś im pomóc poprzez uregulowanie rynku przewozowego?
Marcin Gromadzki: Obawiam się, że nowe prawo nie pomoże przedsiębiorstwom PKS. Założony w ustawie o ptz dość długi okres przejściowy, czyli dopuszczeni e obecnie funkcjonujących rozwiązań w zakresie finansowania przewozów (wyłącznie refundacja ulg ustawowych) aż do końca 2016 r., spowoduje, że samorządy niewiele zmienią w swoim działaniu przez najbliższe kilka lat. Obserwując tempo spadku popytu na usługi drogowej komunikacji regionalnej, obawiam się, że część PKS-ów nie doczeka się praktykowania nowych rozwiązań, gdyż wcześniej upadną. Gdyby w ich miejsce przewozy zaczęli realizować inni operatorzy, nie byłoby w tym nic złego. Ale na wielu obszarach, zwłaszcza peryferyjnych wobec stolic województw i powiatów, po likwidacji kursów PKS, nikt nie świadczy usług przewozowych –upowszechnia się jedynie korzystanie z samochodów osobowych. Utracony w ten sposób popyt bardzo trudno będzie na nowo odbudować.
InfoBus.pl: Bardzo dziękuję za rozmowę.