TPBUS i debiut Nowego Urbino 12 po lifcie w Wielkopolsce!
TBPUS z Tarnowa Podgórnego wzbogacił się o kolejne nowe autobusy. To dwa Solarisy Urbino 12. To pierwsze autobusy producenta z Bolechowa dla wielkopolskiego klienta w wersji po faceliftingu. Mały debiut, ale przez wielkie „D”.
Tym samym rozpoczęła się realizacja ubiegłorocznej umowy, którą TPBUS zawarł z Solarisem. Łącznie przewoźnik wzbogaci się o pięć autobusów z logo jamnika.Będą to cztery nU12 oraz jeden nU18. Warto podkreślić, że ten ostatni będzie pierwszymw historii spółki spod Poznania autobusem przegubowym. Cały kontrakt opiewa na 5 781 000 PLN brutto.
Pierwsze dwa autobusy z tego kontraktu są już w Tarnowie Podgórnym. To dwie „dwunastki”. TPBUS jest pierwszym wielkopolskim klientem Solarisa, który otrzymał Nowego Urbino w nowym look'u. W porównaniu z poprzednikami przód wygląda nieco łagodniej, ale dalej mamy do czynienia z bardzo eleganckim designem. Autobus więc nadal zachowuje swój oryginalny i niepowtarzalny charakter.
„Jamniki” dla Tarnowa Podgórnego są bardzo zbliżone do egzemplarzy, które trafiły do ZKP Suchy Las. Podejrzewamy, że każdy z nU12 dla TPBUS-a umożliwia podróż maksymalnie 90 pasażerom. Ci, którzy podróżują na siedząco skorzystać mogą z dedykowanych dla Solarisa foteli Ster 8MU. Wejście na pokład jest możliwe dwóm wejściom w układzie 2-2-0. Zastosowano płaty drzwiowe firmy RAWAG i napęd BODE.
TPBUS chciał downsizingowe solówki i takie też są trójkolorowe Solarisy. Serce napędu stanowi niespełna siedmiolitrowy silnik, któego nikomu nie trzeba przedstawiać. To Cummins ISB6.7E6C 280B. To jednostka napędowa o mocy 204 kW i 1082 Nm maksymalnego momentu obrotowego, naturalnie spełniająca normę Euro 6. Zblokowano ją z automatyczną skrzynią biegów ZF 6AP1200B.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
System informacji pasażerskiej jest oparty na rozwiązaniach dwóch polskich producentów. Autobusy są wyposażone w cztery zewnętrzne diodowe wyświetlacze (w tym jeden dla niedowidzących) o wysokiej rozdzielczości bydgoskiego Pixela. W natomiast króluje R&G Plus z Mielca. Za kabiną kierowcy zamontowana została diodowa tablica ETL416120. Na środku autobusu, naprzeciwko drugich znajduje się LCD ETM38, czyli nic innego jak „e-korale”. Nie zabrakło także systemu GPS i oczywiście głosowych zapowiedzi przystanków. Całością steruje autokomputer SRG5000P.
Jak więc widać nowe „jamniki” dla TPBUS-a prezentują identyczny standard wyposażenia jak cztery MAN-y A37, które już służą pasażerom w Tarnowie Podgórnym. Niczego nie brakuje, wszystko jest tam gdzie być powinno. I to należy chwalić.
„