Toruń: A-linia straci dziś licencję?

infobus
12.02.2008 11:08

Ważą się losy Toruńskiej Korporacji Autobusowej. Jeśli przewoźnik nie złoży dziś dodatkowych dokumentów w magistracie, straci licencję na przewozy. Autobusy A-linii jeździły na kilku podmiejskich trasach, m.in. między Toruniem a Wielką Nieszawką, Unisławiem, Papowem Toruńskim oraz Czernikowem. Przestały kursować pod koniec grudnia ub.r. 3 stycznia magistrat, który wydał spółce licencję na przewozy, rozpoczął kontrolę przewoźnika. – Powodem było zaprzestanie kursowania – mówi Krzysztof Kisielewski, dyrektor magistrackiego wydziału ewidencji i rejestracji. – Zakończyliśmy ją 23 stycznia. Przewoźnik nie dostarczył nam jednak wszystkich dokumentów, m.in. aktualnego odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego, a także listy obecnie używanych pojazdów. Dziś mija termin na uzupełnienie tej dokumentacji. Jeśli Toruńska Korporacja Autobusowa nie dopełni obowiązku, zgodnie z przepisami magistrat będzie mógł mu cofnąć licencję. – Jeszcze nic nie jest przesądzone – mówi Kisielewski. – Spółka może się odwołać od tej decyzji. Ma na to 14 dni. Wówczas sprawą zajmie się samorządowe kolegium odwoławcze. Mimo wielu prób nie udało nam się skontaktować z szefostwem A-linii. Telefony w ich siedzibie milczą.