Tomaszów Mazowiecki: na alkomacie zabrakło skali

Policjanci z Tomaszowa Mazowieckiego zatrzymali pijanego kierowcę, który prowadził autobus PKS z Rawy Mazowieckiej do Tomaszowa. Przyjechali na wezwanie zaniepokojonych pasażerów, którzy widzieli, że pojazd porusza się zygzakiem. Podczas próby badania alkomatem okazało się, że zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu przekraczała maksymalną przewidzianą wartość na skali alkomatu, która wynosi 5 promili! Dopiero badanie krwi umożliwi zatem dokładne stwierdzenie ile alkoholu kierowca ma w organizmie. Kierowcy grozi do 3 lat więzienia. Przypomnijmy, że za śmiertelną dawkę alkoholu we krwi przyjmuje się 4,5 promila. Więcej na: http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,2768821.html