TfL ma pierwszy raport o zmarłych kierowcach na COVID
TfL Londyn poprosił naukowców z Institute of Health Equity ozbadanie przyczyn zakażenia koronawirusem wśród londyńskich kierowców.
Chodziło przede wszystkim o zalecenia dotyczące dodatkowychśrodków ochrony zdrowia, które można wprowadzić, aby uchronić pozostałych pracowników.
Przypomnijmy, że z powodu koronawirusa w Londynie odnotowano 34zgony pracowników, z których 29 było kierowcami autobusów. Niniejsze badanieobejmuje zgony 27 kierowców w okresie od marca do maja.
Trzy główne tezy
Główne wyniki raportu są następujące :
-
wielu londyńskich kierowców autobusów, którzy zmarli nakoronawirusa, cierpiało wcześniej na schorzenia, w szczególności na nadciśnienie;
-
spośród kierowców autobusów, którzy zmarli, większośćprzestała pracować na 10 dni przed wprowadzeniem wydzielonych stanowisk pracykierowców , co stało się w dniu 23 marca. Tym samym z raportu wynika, że pozamknięciu kabin wskaźniki śmiertelności wśród kierowców spadł.
-
wysoki odsetek zmarłych kierowców posiadał szereg cechosobistych, które zwiększały ryzyko wystąpienia koronawirusa, takich jakpochodzenie etniczne i miejsce zamieszkanie w obszarach o ponadprzeciętnympoziomie śmiertelności spowodowanym koronawirusem.
Londyńskie dziania
Lilli Matson, dyrektor ds. Bezpieczeństwa, zdrowia iśrodowiska w TfL, powiedziała: „Byliśmy zdruzgotani tragiczną śmiercią naszychkolegów podczas pandemii. Zleciliśmy to niezależne badanie, abyśmy mogli zrozumieć,co jeszcze możemy jeszcze zrobić, aby zmniejszyć ryzyko zarażenia się koronawirusemprzez pozostałych pracowników. Jest dla nas jasne, że kierowcy, jako pracownicypierwszej linii, nieproporcjonalnie ucierpieli podczas pandemii i dlategościśle współpracowaliśmy ze wszystkimi londyńskimi przewoźnikami autobusowymi,aby wprowadzić środki, które pomogą zapewnić im bezpieczeństwo.”
Podjęte w Londynie środki zapobiegawcze to codzienneczyszczenie za pomocą szpitalnego środka dezynfekującego kabina kierowców, poręczyoraz pomieszczeń socjalnych plus większy dystans od pasażerów.
-„Zalecenia zawarte w tym raporcie stanowią mapę działań narzecz dalszej ochrony kierowców autobusów. Z tej i innych prac jasno wynika, żeistnieją pewne cechy, które czynią ludzi bardziej podatnymi na koronawirusa.Będziemy współpracować z naszymi operatorami autobusów, aby udzielić odpowiedniegowsparcia tym, którzy tego potrzebują. Wiemy, że osoby z chorobami podstawowymi,takimi jak nadciśnienie i choroby układu krążenia, są bardziej narażone. Dlategojuż teraz rozszerzymy inicjatywy dotyczące badań lekarskich, takie jak mobilne ambulansemedyczne, aby dotrzeć do jak największej liczby kierowców. Będziemywspółpracować z przewoźnikami w celu przygotowania planu reagowania, którypomoże nam podjąć natychmiastowe, spójne interwencje w przypadku dalszychepidemii „.
Opieka i zasiłki
Dodajmy, że ta mobilna opieka lekarska to bezpłatna szybkądiagnostyka stanu zdrowia w miejscu pracy. Podczas badania mierzony jest wzrost,waga, wskaźnik masy ciała, procent tkanki tłuszczowej, ciśnienie krwi, tętno ipoziom nawodnienia. Oceniane są również czynniki związane ze stylem życia, wtym sen, palenie, relaks, życie domowe, życie zawodowe, stres, dieta, alkohol ićwiczenia. Po kontroli technicy medycyny pracy udzielają każdemu pracownikowiwskazówek i porad dotyczących co do jego stylu życia.
Dodatkowo od 17 marca zarząd TfL zaczął finansowaćpodwyższone zasiłki chorobowe dla pracowników autobusów, którzy mieli objawykoronawirusa lub musieli przejść kwarantanną. Chodziło o to, aby spokojnie odchorowalii nie czuli się zmuszeni do podjęcia pracy z powodów finansowych. Torozwiązania stale pozostaje w mocy.
Pełną kopię raportu można znaleźć TUTAJ
