Tczew: Rozpoczęli batalię o tańsze przejazdy miejską komunikacją
Stowarzyszenie Przyjaciół Miasta i Gminy Tczew zgłosiło przewodniczącemu tczewskiej Rady Miejskiej propozycję tematu pod obrady miejskiego gremium. Mieszkańcy okolicznych miejscowości chcą, by rajcy zajęli się sprawą przywrócenia ulg na przejazdy komunikacją miejską dla dzieci i młodzieży spoza miasta.
W połowie listopada Przewodniczący Rady Miejskiej w Tczewie Włodzimierz Mroczkowski za pośrednictwem mediów zwrócił się z prośbą o składanie propozycji, które zdaniem mieszkańców powinny wejść pod obrady tczewskiej Rady w 2010 roku. Z propozycji skorzystali przedstawiciele Stowarzyszenia Przyjaciół Miasta i Gminy Tczew – niedawno Marcin Cejer, przedstawiciel Stowarzyszenia Przyjaciół Miasta i Gminy Tczew, złożył na ręce przewodniczącego pismo w sprawie ulg na korzystanie z komunikacji miejskiej.
– W piśmie prosimy, aby miasto Tczew wskazało gminie wiejskiej Tczew propozycje rozwiązania problemu poprzez poinformowanie, ile ewentualnie mogłoby kosztować współfinansowanie przez gminę dopłat do przejazdów bądź, aby nastąpiło przywrócenie dotychczasowych ulg na przejazdy dla dzieci i młodzieży z innych miejscowości. – wyjaśnia Marcin Cejer.
W piśmie, które trafiło na biurko 'szefa’ Rady Miejskiej czytamy, że mieszkańcy podtczewskich miejscowości z końcem września wrócili się w tej sprawie do wójta gminy Tczew. Wnioskodawcy wnosili o dofinansowanie ulg na przejazdy komunikacją miejską mieszkańcom gminy, na wzór rozwiązania przyjętego w Wejherowie. Pod pismem podpisało się 155 osób. Pomysłodawcy inicjatywy podkreślają, że pismo nie przyniosło żadnego efektu, dlatego pomocy postanowili szukać w mieście. Radni miejscy również poruszali sprawę ulg podczas listopadowej sesji – część z nich chce, by powróciły jak najszybciej. Miasto chce powrócić do tematu dofinansowywania przejazdów uczniów spoza Tczewa, ale dopiero wtedy, gdy zakończy się spór z miejskim przewoźnikiem – Veolią. Szczegóły.