Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Tarnowo Podgórne z pierwszym przegubowcem. Solaris w TPBUS

infobus
24.09.2019 13:00

TPBUS z Tarnowa Podgórnego ma już komplet Solarisów, które zamówił w ubiegłym roku. Jako ostatni przyjechał do przewoźnika Nowy Urbino 18. Co warte podkreślenia to pierwszy autobus przegubowy w historii spółki.

Mamy więc od kilku tygodni finał realizacji ubiegłorocznej umowy, którą TPBUS zawarł z Solarisem. Łącznie przewoźnik wzbogacił się o pięć autobusów z logo jamnika. To cztery nU12 oraz jeden nU18. Cały kontrakt opiewał na 5 781 000 PLN brutto. O „dwunastkach” pisaliśmy tutaj. Pora więc bliżej przyjrzeć się przegubowemu „jamnikowi”.

Pierwszy w historii TPBUS-a autobus w tym metrażu umożliwia podróż maksymalnie 140 pasażerom. 40 osób może liczyć na przejażdżkę na miejscach siedzących. Skorzystać mogą w z dedykowanych dla Solarisa foteli Ster 8MU. Z niskiej podłogi mamy dostępnych najprawdopodobniej 16 siedzeń. Wejście na pokład jest możliwe dzięki czterem wejściom w układzie 2-2-2-2. Zastosowano płaty drzwiowe firmy RAWAG, a ich napęd to urządzenia od BODE.

Kompletując powerpack Solaris miał na uwadze specyfikę linii, na których operuje TPBUS. Sercem układu napędowego jest nowy silnik DAF MX-11 H2. To jednostka o pojemności 10,8 l, mocy 251 kW i 1600 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Spełnia ona normę czystości spalin Euro 6c. Jednostka jest zblokowana prawdopodobnie z automatyczną skrzynią biegów Voith D864.6.

Standard TPBUS-a i aglomeracji poznańskiej
Naturalną wentylację przestrzeni pasażerskiej zapewnia dziewięć uchylnych okien. Nie mogło oczywiście zabraknąć klimatyzacji i monitoringu.

System informacji pasażerskiej jest oparty na rozwiązaniach dwóch firm. Autobusy są wyposażone w zewnętrzne diodowe wyświetlacze o wysokiej rozdzielczości produkcji bydgoskiego Pixela. W środku znajdujemy dwa typu tablic. Za kabiną kierowcy oraz tuż za przegubem zamontowana tablice Pixel XTL16x120. Z kolei po lewej stronie przy platformach dla wózków umieszczono monitory LCD mieleckiej R&G Plus. To urządzenia typu ETM38, czyli nic innego jak „e-koraliki”. Nie zabrakło także systemu GPS i głosowych zapowiedzi przystanków. Całością steruje autokomputer SRG5000P.

Podsumowując- Niczego nie brakuje, wszystko jest tam gdzie być powinno. I to należy chwalić. Mamy więc dobrą kontynuację tego co już zobaczyliśmy w Solarisach z wiosennej dostawy oraz MAN-ów z początku roku.